wzrost a drazek? rezultaty

a niby jak ma poglebic wady? przeciez to najlepsze cwiczenie na odciazenie kregoslupa...wisisz prosto, bezwladnie...czego tu jeszcze chciec?

dlaczego bzdury? kto Wam kochani udowodnił ze akurat wiszenie pomaga?
dla mnie to zabobon. Aczkolwiek są lekarze mówiacy tamto, ale jest grupa myslaca tak jak ja :)
wiszenie to niby cwiczenie na prostowanie kręgosłupa? a niby jak to prostuje. jak powisze minute to mi sie kregi wyprostuja? Dla starych koni takich jak my to na pewno wiszenie nie pomoze, a moze tylko utrwalic :) Dla dzieci - moze pomoze,, ale raczej te pozostałe cwiczenia np. lezenie na boku i unoszenie konczyn .

pozdrawiam :)

jezeli ktos ma jakies skrzywienie kregoslupa i je ze tak powiem "naprawil" i kregolsup sie wyprostowal to normalne ze ktos stal sie wyzszy... z ksztaltu esowatego kregoslupa nagle zrobil sie prosty to nic dziwnego ze ktos wydaje sie wyzszy.
nie zaszkodzi Ci popodciagac sie na drazku, powisiec troszeczke.
Jest artykul o tym ze koles urosl X cm ( chyba okolo 8 albo 11 ) przez 3 lata... malpujac na drazku. Byly to roznego rodzaju cwiczenia. I koles cwiczyl to gdy niby juz sie nie rosnie ( do 21 roku zycia )
poszukaj w archiwum to moze znajdziesz ;) kiedys gromadzilem takie ciekawe arty ale format byl to nie mam nic :/

Rusedski ale powiedz mi jak wiszenie odciazajace kregoslup moze utrwalac wady? przeciez wlasnie wtedy cialo wisi tak jak Bog przykazal bez jakis wygibasow no i chyba logiczne ze im bardziej naturlana pozycja tym lepiej dla kregoslupa :/ lopatologicznie to wiszac kregi beda dazyly do pozycji pierwotnej (prostej) wiec bede staraly sie wyprostowac. Oczywiscie jest to proces czaso chlonny ale efektywny w wielu przypadkach

Ja mam tak, że ja zwisam to wzrost oscyluje około 186 cm., a jak nie zwisam to przeważnie około 185 cm. Jeszcze rosne.

jak ktos ma krzywy kręgoslup, to nawet jak wisi to przeciez kręgosłup nie jest prosty. i za zadne skarby skostniały kręgosłup sie nie wyprostuje od wiszenia.

to ze sie moze pogłebic to moja własna analiza :) oto ona

jak sie wisi kręgosłup jest wtedy w naturalnej pozycji czyli.... pozycji wykrzywionej. tak jak Bog stworzył to by wisiał gdyby nie miał skrzywienia.

jak sie skrzywi spręzynkę i doczepi obciązenie, to nie rozciąga sie ona prosto, tylko z tym skrzywiniem...

PS. zwisy na drązku to doskonałe cwiczenie na poszerzanie obwodów, ale jesli chodzi o kręgosłup to jest to przesada..
pozdro

Jak na moje to moze troszeczke człowiek sie wyciagnie :P ale to tylko dzieki temu ze kregosłup sie prostuje :D hehe w lipcu ide do wojska :) wiec tak za 9 miechow zobacze czy sie wyciagnałem czy raczej nie :P

bedzie w pozycji wykrzywionej ale bedzie dazyl do pozycji prostej bo tak mu bedzie lzej, skoro to pomaga ludziom to co Ty chcesz udowodnic? przeciez sam tego nie wymyslilem (tak jak i reszta)

spoko chłopie, ja nic nie chce udowadniac , póki co :D

moim zdaniem po prostu to nie pomaga.

pozdro

Tutaj zwykle chodzi o to, że poprzez takie wiszenie, rozciąganie się, nie tyle jesteśmy w stanie "zyskać" dodatkowe cm co "odzyskać" to co tracimy z powodu wad postawy, u większości ludzi w dzisiejszym świecie siedzenia przed kompem, mało ruchu, to jest często nawet 2-3cm, nie wiem jak z tym "zyskiwaniem" czyli wybicie się powyżej tych potencjalnych 100% naszego wzrostu, jakkolwiek lekarze, ortopedzi potwierdzają, że kręgosłup i stawy można rozciągnąć nawet w późniejszym wieku, nie wiem tylko jak z permanetnością takiego zabiegu, czy takie cm nie są "sztuczne" i nie zmalejesz jak przestaniesz ćwiczyć, jedno jest pewne, jak masz nawet delikatną wadę postawy to 1-2cm da się spokojnie odzyskać i przy założeniu, że znowu nie zaczniesz kaleczyc postawy to już ci to zostanie, a z tymi dodatkowymi centymetrami to chyba już do lekarza trzeba się udać z zapytaniem.