Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam wszystkich. Od jakiegoś czasu jestem stałą czytelniczką sfd,i mam problem, otóż: Mój chłopak ma 20 lat, ćwiczy od czterech lat i ma zamiar w krótce zacząć brać sterydy. Chce zacząć od dawki 200 mety i rozłożyć ją: 3454321 oraz 25 teściaka. Chciałabym wiedzieć co sądzicie na ten temat. Ja osobiście uważam, że jego wymiary ( doszedł do nich na sucho) nie są złe: biceps 42, klatka 118, barki 132, udo 66 i wyciska 146. Czy dobrze robi biorąc sterydy pod uwagę, on twierdzi, że już nie ma szans dojść do większych wymiarów i efektów na sucho, mimo iż regularnie od jakiegoś czasu "rośnie". Pomóżcie mi choć na pewien czas wybić mu to z głowy, może ma jakieś szanse, aby dojść do większych rozmiarów i wyników na sucho.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Jeśli zacznie, to z pewnością pójdą kolejne dawki sterydów. Szkoda chłopaka. Są pewne skutki uboczne, które są nieodwracalne. Ludzie powinni się strarać o to, żeby nie chorować. Zabijanie się dopingiem świadczy o całkowitym braku odpowiedzialności. Nigdy (na Twoim miejscu) nie związałbym życia z osobą nieodpowiedzialną.
Pozdrawiam.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Wiem, że masz rację, ale...Mam nadzieję, że sam dojdzie do wniosków, iż nie warto, a jeżeli to zrobi na pewno nie zwiąże się z nim na całe życie ( z tak nieodpowiedzialnym facetem
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Droga "Nadiu", jak ty dobrze orientujesz sie w cyklach i swoistej gwarze ("tesciak"). Ciekawe, bo nawet moja zona, nie orientuje sie ile mam w lapie, wie tylko, ze stanowczo za duzo, a ty tak dobrze znasz wymiary antrponometryczne swego chlopca. Ty go musisz naprawde bardzo kochac... i wyznal ci, ze ma zamaiar brac sterydy... tja;)))
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Myślę, że teraz czy go kocham, czy nie, nie jest ważne. Najważniejsze jest to, że jeżeli już dojdzie do tego, to chciałabym, aby mu to jak najmniej zaszkodziło. Dlatego proszę poradźcie jaki cykl na pierwszy raz byłby najmniej szkodliwy, a dał zadowalające go rezultaty, czyli przyrost do 5 może trochę więcej kilogramów.
A co do Ciebie Maku to nie przejmuj się żoną, lepiej żeby się tym tak nie interesowała, bo źle bys na tym wyszedł
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Haha, doprawdy?
Uzyj swojej calej perswazji i sproboj go zniechecic do sterydow. Czy naprawde te pare kilo miesa kosztem zdrowia, tak bardzo go dowartosciuje? Powiem ci szczerze, ze facet zarowno w trakcie cyklu, jak i po, to nizebyt ciekawe zjawisko. Jesli zdecyduje sie na testosterony lub metandienon, to czeka cie z jego strony niezla hustawka nastrojow, a to naprawde nic przyjemnego. Najgorszy bedzie dol posterydowy i jesli nie wezmie w tym czasie odpowiednich lekow, to moze byc naprawde kiepsko, choc kto wie moze nie bedzie tak zle...
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Najrozsądniejszym cyklem byłby cykl deci z winem na początek. Ale wtedy chłopak przez jakiś czas Cię nie zaspokoi(hihihi) . A jeśli koniecznie chce walić mete i teścia to na pierwszy cykl myślę że wystarczy 70 tablet
sytemem 2-3-3-2 oraz teśc 100-200-200-300-200-150-100. Wtedy potencja na pewno mu nie spadnie. A 200 mety i 25 teścia to dawka na co najmniej dwa cykle.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Maku, nie narażałeś żony na to "niezbyt ciekawe zjawisko", bo aż nie chce mi się wierzyć, ona nie była w stanie użyć swojej siły perswazji. Czy cykl, kóry zaproponował hajer jest ok.?
Hajer, z tym zaspokojeniem, to chyba mnie przekonałeś i będę napierać, aby się zastanowił (bo co ja wtedy zrobię?:())))))
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Cykl jest ok, ale na poczatek nie polecalbym testosteronow. Jak to sie mowi, trzeba nauczyc sie zyc w czasie cyklu, a ta nauka nie przyjdzie tak latwo jak od razu zarzuci sie testosteron, poza tym jest wiele innych wzgledow, by nie zaczynac od tak ciezkich lekow. Dobrym pomyslem jest polaczenie deci z winstrolem.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Źle to ująłeś, nie leków, bo leki stosuje się w przypadku choroby, bądź też profilaktycznie. No właśnie jak nazwaćsterydy, jeżeli nie stosuje się je jako lek, może używki, bo w końcu mało kto kończy na jednym cyklu, albo może lepiej "skracacze życia". Śmieszy mnie stwierdzenie, które nie raz czytam na łamach sfd: "I tak kiedyś umrę, to czemu nie od sterydów". Czy warto jest skracać sobie życie dla sterydów, przecież branie ich nie daje żadnej przyjemności. Kiedy mówię facetowi, że się odchudzam ważąc 56kg. przy 173cm. to mówią mi, że jestem nie poważna, a faceci, którzy po niecałym roku treningu, albo którzy mają już te wymarzone czterdzieści pare w łapie sięgają po sterydy, czy to jest poważne? Na dodatek ciągle im mało. Jak przytyją chociaż 1kg to cieszą sie jak gwizdek.Najlepsze jest to, że jak kumpel ma choć troche większą łapę to aż żal im dupę ściska. Np. mój chłopak porównuje się do łepka, który jest po kilku cyklach, a ma zaledwie 3cm. więcej. A tak poza tym chcę wam wszystkim powiedzieć, że dziewczyny cie lubią wiekich łap i cycków pociętych rozstępami. Wystarcz mieć te 40cm i 110 w klacie oraz ładnie to wyrzeźbić. Pamiętajcie nie zawsze to co wielkie, to silne.
Anonim
Krzysztof Piekarz
