Pietrosiek253To niech lepiej trenuje kondycyjnie. Bieganie, kalistenika, rozciąganie itd. a nie bierze się za techniki
A ja piszę co powinien zrobić na wypadek jakby i tak się uparł. Pamiętam czasy jak kluby były tylko w największych miastach i masa ludzi uczyła się karate z książek i dobrze się bili na wiejskich dyskotekach, bo inni nie robili nic. Jeden chodził w mieście na treningi to uczył pół wioski. Z filmów z Bruce Lee też się uczyli. Takie były czasy.
Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2017-06-01 07:40:26