Po pierwsze, ten post chyba powinien powedrowac do innego dzialu.
Zuzycie energii podczas biegu:
Zalezy od wielu rzeczy, tempa biegu i czasu trwania oczywiscie,
ale rowniez od Twojej masy, stopnia wybiegania (czlowiek z duzym
stazem biegowym biega ekonomiczniej), terenu, wiatru nawet
Wydaje mi sie, ze w miare przyzwoite oszacowanie daje trening
z monitorem serca (no wiesz, taki z pasem na klacie). Sporo takich
monitorow ma
liczniki kalorii a nawet podaja Ci ile gram smalcu
wytopiles, ale tutaj za bardzo bym sie tymi gramami nie sugerowal
(dlaczego ponizej).
Branie zuzycia kalorii z jakiejs tabeli aktywnosci jest juz zupelnym
nieporozumieniem, to co podales na przyklad 700kcal/h. Ma sie to nijak
do tego co mi wskazuje monitor, ze biegnac z tetnem w zakresie
160 - 170 pale okolo 1200kcal/h. Dodam jeszcze, ze algorytmy wedlug
ktorych monitory sobie licza strefy, zuzycie kalorii czy spalony
tluszcz tez sie roznia w zaleznosci od producenta, modelu itd.
Ten sam trening z uzyciem innego monitora moze wskazac Ci cos
innego - i gdzie tu prawda?
Aha, i jeszcze co do tych 20 minut i spalania tluszczy.
To nie jest tak, ze w organizmie masz "przelacznik" ktory przelacza
sie po 20 minutach na tluszcze. Zawsze palisz "mieszanke paliwowa",
glikogen + tluszcz (atp i fosfokreatyne tu pomijam milczeniem).
Jedynie proporcje w tej mieszaninie moga sie sporo roznic.
Jak bedziesz biegl szybko przez 40min to spalisz wiekszosci glikogen
i niewiele tluszczu, jesli z kolei potruchtasz sobie lub pospacerujesz
przez te 40min to prawdopodobnie tluszcz stanie sie glownym zrodlem
energii przy nieduzym zuzyciu glikogenu.
Ale z drugiej strony, w przypadku treningow intensywnych jest jeszcze
tzw. efekt potreningowy. 40min mocnego biegu wypali Ci wiecej energii
(logiczne, pracujesz z wieksza moca), i jesli tej energii nie
skompensujesz jedzeniem, to organizm i tak bedzie musial siegnac po
rezerwy. To jeden z efektow potreningowych, jeszcze sa jakies
bajery anaboliczne, wyrzuty hormonow, ale ja sie nie znam.
Reasumujac ten nudny wywod: zapomnij o takim liczeniu zuzycia kalorii
jakie probujesz uskuteczniac, niestety to nie jest takie proste
ps. Mam nadzieje, ze nic Ci nie wyjasnilem!