siła statyczna w sportach walki i na ulicy

witam czy siła statyczna ma jakies znaczenie w walce czy to w ringi /sparinu bądz na ulicy ? czy wpływa na to jak mozna kogos mocniej popchnąc,uderzyc prostym ciosem podbródkowym czy jak jest walka w klinczu ?

Tutaj każdy z was ma po trochu rację, różnica polega na czepianiu się szczegółów i nazewnictwie

Tak, dynamika to robienie dużej ilości serii po kilka repsów z maksymalną szybkością na 50-60 % CM. Polecam poczytać Zatsiorsky'ego i metodologię West Side Barbell opartą na książkach Rosjanina

Nie ma siły eksplozywnej bez siły statycznej. Nie da się dużo podrzucać i rwać nie mając podstaw w przysiadzie, martwym, wycisku na barki. A czym jest trening mocy/eksplozywności? To zależy jak kto rozumie owe definicje;) Bo dla mnie to wygenerowanie jak największej szybkości w jak najkrótszym czasie - czyli coś co mają np sztangiści albo kulomioci

Oba sposoby są zaj**iste: i obwody, i siłówka oparta małej ilości powtórzeń w serii, ciężarze dużym bądź małym. Kłania się periodyzacja mezocyklu treningowego pod okresy przedstartowe i startowe - nie robisz obwodów poza sezonem, nie robisz ciężarów maksymalnych w sezonie:) To chyba jasne i logiczne.

A dynamikę też można robić na większym zakresie powtórzeń, kwestia doboru ciężaru i szybkości wykonywania danego ćwiczenia. Jak się nie robi 4 sekundowej fazy negatywnej tylko robi dociagania z szybkością olimpijskiej kadry wioślarskiej to to raczej jest dynamika, czyż nie?;)

W skrócie: tak, pakować, ale mądrze, nie kulturystycznie. Lina, kettle, kamizelka obciążeniowa, sztanga, drążek, poręcze po wyrobieniu podstaw siłowych plyometria. I mamy silnego atletycznego zawodnika który nie tylko przypieprzy na ringu ale też zniesie szafę z 5 piętra i przerzuci 5 palet gresu bez płakania, że plecki bolą i rączki się spompowały

Ma.

Sila statyczna slabo sie przyda w boksie czy tajskim. Na sparingach czesto to widac. Gdy koksy 120 kg probuja wyprowadzic cios. Wygladaja jakby byli uposledzeni. O kopnieciach w tym przypadku to raczej nie ma mowy. Wielu z nich mowi ale jak raz trafie to po zawodach. Najpierw trzeba ten raz trafic. Te ich ciosy sa nieporadne i widoczne :) A po kilku probach miesnie zaczynaja koksa dusic i po zawodach. W pn byl sparing u nas na tajskim akurat. Raz trafil mi sie gosc 102 kg pond 190cm. Tak twierdzi. Pierwsze sekundy byly intensywne. Bil z piana na ustach. Unikalem ciosow okopalem nogi. Nie minela minuta. Gosc dyszy i ciagnie powietrze jak odkurzac. Ustawienie pod middle kicka. Po zawodach.

Sila statyczna w BJJ i zapasach. Tu juz ma to wiekszy sens. Lepsze kontrola z gory a przy zapasach mozna jeszcze "rzucac". Tu mam szacunek do duzych gosci. Ja ze swoimi 75kg w zapasach schode z powietrza dopiero po treningu :) Jak mawia nasz trener BJJ to, ze wyciskasz 80 kg na serie wcale nie musi znaczyc, ze zrzucisz z siebie goscia o wadze 80 kg z dobrym BJJ.

Sila statyczna w MMA to samo co w boksie lub tajskim. Szybki nokaut przez uduszenie wlasnymi miesniami :)

Sila statyczna na ulicy. Element psychologiczny ma tu duze znaczenie. Wiekszosc agresorow szuka ofiar. Wiec raczej nie porwa sie na koksa 120 kg, tylko na goscia 75k. Natomiast jak dojdzie do akcji z koksem. To gdy "sila statyczna" cie chwyci to po walce.

pzd

Na pewno ma znaczenie. Problem tkwi w tym że co za dużo to nie zdrowo. 300 kg w martwym nie jest nie komu potrzebne. Za to zwiększenie siły w martwym o 40kg dla fightera da mu bardzo dużo. Siła statyczna może okazać się bardzo pomocna pod warunkiem, że mamy już co najmniej podstawy techniczne. Trzeba dodać, że zwiększenie siły nie oznacza zwiększenia masy mięśniowej. To zależy od jedzenia. Trenując w przedziałach do 5 powtórzeń treningowi i adaptacjom ulega układ nerwowy. Przez to jesteś silniejszy w swojej kategorii wagowej. Jeżeli nigdy nie trenowałeś siłowo, taki trening wpłynie korzystnie też na twoją dynamikę. Moim zdaniem siła maksymalna (statyczna) i dynamiczna się uzupełniają.

Siła statyczna to tylko podstawa do zbudowania mocy. Trening siłowy bez mocy raczej przeszkadza, niż pomaga, bo spowalnia i osłabia refleks.

Właśnie dlatego warto połączyć martwe, siady, wyciski itd. z ćwiczeniami dynamicznymi jak np. power clean, rwania itd. Ale nie zgodzę się, że trening siłowy spowalnia. Trenując np. 5x5 adaptujesz układ nerwowy, który szybciej angażuje jednostki motoryczne. Wiadomo, 300kg w martwym z bardzo podczas walki się nie przyda, lecz jeśli ktoś jest chudym szczypiorem, i zacznie trenować siłowo, jego dynamika i ogólna sprawność pójdą w góre.

Pod stuki walki trening silowy robimy srednim ciezarem dynamicznie 12 powtorzen OS 30 - 60 sekund przerwa. Masy tym sposobem nie zbudujesz ale ale poprawisz eksplozywnosc trenowanej grupy miesniowej.

Dynamicznie na 12 powtórzeń? By zrobić dynamikę musisz robić mało ruchów i robić długi odpoczynek między seriami.

Cos pokreciles. Na eksplzywnosc tak jak pisalem wczesniej. Tak trenuja rowniez profesjonalisci u nas, a mamy tego samego trenera od fitnesu :)

Trening funkcjonaly czy crossfit u nas na podobnych zasadach.

No chyba ze pod dynamika kryje sie cos innego niz eksplozywnosc.

Pzd

oczywiście że siła ma znaczenie.Siła to nie tylko wygląd kulturysty i pokraczne ruchy, siła to również ćwiczenia dynamiczne jak zarzuty,podrzuty,thrustersy,push pressy i wiele innych, których kulturyści raczej nie stosują. A to właśnie tego typu ćwiczenia wyrabiają siłę potrzebną zawodnikom sztuk walki.
Ktoś wspomniał że siła w MMA się nie przydaje...naprawdę wiele jest przykladów na to że jak się ma jakąś bazę i sporą siłę/masę(wynikającą z masy mięśniowej), to nie trzeba być dobrym technikiem by oklepywać tych teoretycznie lepiej wyszkolonych. Warunkiem jest jednak znaczna różnica w warunkach fizycznych
Problem siły w sztukach walki to kategorie wagowe i ograniczenia które narzucają sztuki walki. Te elementy sprawiają ze siła niekoniecznie jest najważniejsza.

co do dynamiki zgodę się z Pietrosiek. Trening na dynamikę powinien opierać się na małej liczbie powt., a sporej liczbie serii w zbliżonym ciężarze do 50-60% maksa. Wykonasz tak dynamiczny ruch w 12 powtórzeniu jak w 2?