Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
ale phelps nie moze sobe pozwolic na zmeczenie, czy brak energii do treningow, bo caly czas chce poprawiac swoje rezultaty, bic rekordy itd, a za czasow bonka biegali na tyle na ile im pozwalal organizm, jak nie bylo sily to jechali z przyslowiowej wątroby. no ale to byly inne czasy, inne zmartwienia, inne stresory i inne zycie, po trenigu nikt nie biegal z szejkerem, wypili piwko i zjedli to co bylo w lodowce i szli spac :)
Szacuny
27
Napisanych postów
240
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3042
Witam...
Prześledziłem temat.
Widzę że mam podobne problemy i też walczę z podobnymi objawami.
Tak z ciekawości jakie miałeś/masz fizyczne objawy nerwicy/depresji? Poza wysokim tętnem i częstym oddawaniem moczu.
Byłeś w końcu u endokrynologa z wynikami?
Nie pijesz za mało płynów?
Od pewnego czasu przechodzę coś podobnego tylko ja mam jeszcze sporo objawów fizycznych które mogłyby wskazywać na chorobę.
Jednego dnia nie mam siły wstać z łóżka, zmuszam się do wszystkiego, a kolejnego mogę iść 10 kilometrów, ciężko pracować i czuje się dobrze.
Innego dnia kręci się w głowie i strach przed wszystkim, oraz lęk że zaraz coś się stanie...
Zrobiłem już trochę badań z których zbyt wiele nie wyszło, żadnych psychotropów nie biorę, u psychologa również nie byłem, szukałem bardziej choroby fizycznej.
Zauważyłem że gdy bardzo dużo piję (nie chodzi o alko) to objawy i lęki są mniejsze, dlatego zapytałem o to ile płynów pijesz. Też miałem czas w którym w nocy wstawałem 3 razy do toalety.
Z hormonów badałem tylko TSH jak narazie.
Dziwne ale trzeba walczyć!
Zmieniony przez - kryst16 w dniu 2018-08-08 14:27:58
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Zrobie tutaj niedlugo podsumowanie mojego zdrowia ktore jest juz o wiele wiele lepsze niz na poczatku, nie sikam juz w nocy czesto, nie mam nadcisnienia i wysokiego pulsu, opanowalem lęk itd. Jest wiele szkoł ktore poradza jak sobie z tym radzic ale ja wierze, ze ciezka nerwica to przegiecie ze swoja odpornoscia na stres, a to kto i dlaczego przegial to juz kazdy osobnik to osobna historia. Jednego wykonczyla praca, drugiego przeterenowanie, 3 niedobor mineralow, 4 awantury w domu, 5tego zle wychowanie, a 6 mysli codziennie czemu go rzucila dziewczyna a 7 ma brak asertywnosci i mu wlaza na glowe
nie chce i nie bede tu narazie wchodzic w objawy itd bo tak robia ludzie na forach z nerwica, porownuja codziennie objawy i siedza tam z nia latami i nadal porownuja, a chodzi o to zeby olac objawy i zyc normalnie, az po czasie cialo sie wyluzuje, u jednego po pol roku u jednego po 2 latach
polecam wszystkie filmiki chlopakow z tego kanalu, ktorzy z tego wyszli:
zrob wszytskie badania, jak sa dobre, obejrzyj wszystkie filmiki chlopakow z linku, spojrzyj w lustro pokarz fuc* you tej osobie co sie boi i zacznij zyc olewajac ze jest lęk.
Zmieniony przez - kris4real w dniu 8/8/2018 9:06:45 PM
Szacuny
537
Napisanych postów
15855
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
256574
ostatnio sobie coś przypomniałem kris pamiętasz takiego gościa mosiekjest? pisał o 1 posiłku dziennie, dość mądrze pisał o zagadnieniu zdrowia byłeś aktywny w tym wątku i zobacz tak z perspektywy z czasu czy ten gość nie miał trochę racji w tych swoich wszystkich postach. Wiadomo podejście miał bardzo hmm...dziwne, ale pisał mądrze
Szacuny
27
Napisanych postów
240
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
3042
Masz rację. Ja się mecze od ponad pół roku, jest lepiej ale powoli... jak coś się dzieje ze mną mówię sobie "wyluzuj to tylko nerwy" albo staram się czymś zająć, nie skupiając się na dolegliwości. Tak tylko byłem ciekaw czy byłeś u endokrynologa i czy z tych hormonów coś wynikło, bo znam ludzi którzy mieli różne problemy i po długiej walce okazywało się ze to np. było Hashimoto moimo ze TSH mieli w normie. Hormony potrafią chyba wiele zamieszać.
Jeśli jednak okazuje się że wszystko jest w normie to trzeba dużo wytrwałości, bo są dni gorsze i lepsze. Powodzenia.
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
Antos098
ostatnio sobie coś przypomniałem kris
pamiętasz takiego gościa mosiekjest? pisał o 1 posiłku dziennie, dość mądrze pisał o zagadnieniu zdrowia
byłeś aktywny w tym wątku i zobacz tak z perspektywy z czasu czy ten gość nie miał trochę racji w tych swoich wszystkich postach. Wiadomo podejście miał bardzo hmm...dziwne, ale pisał mądrze
tak jezeli chcial sobie cwiczyc rekreacyjnie, bez zdobywania jakiegos wiekszego umiesnienia, ale on bezsensownie klocil sie ze wszytskimi zamiast cierpliwie prowadzic dziennik i pokazac za rok czy 2 ze ma racje = wyglada ok i czuje se bardzo dobrze.
wiele tez to genetyka, zobacz ja bez cwiczenia 8 miesiecy i bez jedzenia poszedlem na silownie i wycisnolem 90kg 15 razy, niektorzy moga cwczyc cale zycie liczyc kalorie i moga tego nie wycisnac
Zmieniony przez - kris4real w dniu 8/9/2018 10:14:40 AM
Szacuny
711
Napisanych postów
4351
Wiek
43 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
57865
SAMOPOCZUCIE
A wiec czuje się dobrze, od 2 miesięcy albo i dłużej moje zdrowie sie poprawia, brak jakichkolwiek myśli depresyjnych, czasem trochę lepsze czasem gorsze samopoczucie jak u kazdego, libido bardzo wysokie, spie duzo lepiej, ogolne zyje juz jak zdrowy czlowiek. Wywaliłem 3 tygodnie temu lek na nerwice i nie czuje żadnej zmiany na gorsze. Moje tętno spoczynkowe spada, co mam nadzieje oznacza, ze organizm wyhamowuje. Jeszcze trochę czasu pewno minie do pełnego dojścia do zdrowia bo jak pokazuje moj ostatni bieg, przy większym wysiłku serducho bije duzo za szybko (opaska fitness ktora kupilem - super sprawa, pozwala mi np odpuscic trening jezeli widze ze np po biegu mam jeszcze lekko podwyzszony puls na 2 dzien). Mysle ze jestem na dobrej drodze. Jest dobrze i oby było tak najdłużej!
Co pomoglo mi dojsc do lepszego zdrowia? - opisze jak moje normalne samopoczucie utrzyma sie przez dluzszy czas.
narazie caly czas podarzam za:
Zmieniony przez - kris4real w dniu 8/14/2018 9:03:05 PM
Szacuny
40
Napisanych postów
125
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
4615
Podziwiam i kibicuje ale jakbyś chciał pogadać o uzależnieniach, fobiach, depresjach, maniach to zapraszam. Własnie piszę prace dyplomową po magisterce o tym. Ogólnie zajmuje się psychoterapią.
1
Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy za pieniądze, których nie mamy żeby zaimponować ludziom, których nie lubimy.
kris4real
BPL-G
kryst16
Antos098
crocodile
