SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Viki - przygoda z biegami przez przeszkody

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 507735

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Widać że się nie oszczędzałaś. Bieganie na tym tętnie... miód malina :)

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 7273 Napisanych postów 12480 Wiek 64 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 87726
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12931 Napisanych postów 20699 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607483
Wg kolejności startów powinna być najpierw relacja z Barbarian Race Wisła 3.06, ale czekam jeszcze na zdjęcia i oficjalne wyniki.
Dlatego dziś relacja z wczorajszego biegu... a raczej dwóch


9.06 Commando Race Kraków 6km + 3km

Commando Race w Krakowie czyli fantastyczny pomysł dwóch biegów w jeden dzień
Na 6km byłam zapisana od dawna. Wracając tydzień temu z Wisły
stwierdziłam, że skoro ostatnio biegam powyżej 10km to te 6 jakoś tak mało się wydaje i lepiej będzie 6+3

---> 8.00 start w biegu na 6km (wyszło ponad 6,5km)

Od samego rana duszno i gorąco. Samopoczucie nie najlepsze, bo cały tydzień po niedzielnym Barbarianie jakieś choróbsko mnie męczyło - kaszel, katar i okropny ból gardła w nocy
Wystartowałam jakby mnie kto z procy wystrzelił Później cały bieg umierałam - normalne u mnie. Przez jakiś czas nawet byłam pierwsza Niestety przed monkey bar za długo myślałam (po co???) i tam wyprzedziła mnie Klaudia (Enjoy by sport) - i tyle ją widziałam...
Później na długim płaskim odcinku biegowym zaczęło brakować sił i tam spadłam na 3 pozycję, ale nadrobiłam stratę na low rig Uwielbiam takie przeszkody.
Trasa bardzo fajna. Było gdzie pobiegać, było bagno, las, mnóstwo dołów które mocno zmęczyły. Bieg na terenie poligonu miał swój klimat, a jak poligon to i strzelanie - na obu dystansach zaliczone za pierwszym razem bez pudła Może byłby ze mnie jakiś żołnierz?
Fajne przeszkody, wszystkie zrobione za pierwszym razem Dużo ścianek, część z linami. Kilka trudniejszych przeszkód, które pozwoliły zweryfikować umiejętności a jednocześnie pozwoliły niektórym przekonać się, że "nie taki wilk straszny..." Gratulacje dla wszystkich, którzy zaliczyli lowrig i multi :)
Na końcówce żołądek już podchodził do gardła... stwierdzam, że nie lubię płasko, krótko i szybko

Ostatecznie kończę jako druga, z czasem 00:56:32

Ale to nie koniec....

Czekało na mnie kolejne wyzwanie. Niestety żołądek odmawiał współpracy, a nie zjadłam śniadania rano i pasowało cokolwiek przed tym drugim biegiem wcisnąć.
Tu bardzo pomocny okazał się IRON RECOVER firmy Iron Horse Series. Szybko postawił mnie na nogi Zawsze go pije bo biegach i nigdy mnie jeszcze nie zawiódł.

---> 12.00 start w biegu na 3km (wyszło 4,5km, od 3km czułam, że coś za długi ten dystans )

Straszny gorąc sprawiał, że człowiek pocił się siedząc, a co dopiero w biegu. Czułam, że brakuje sił, nogi jakieś ciężkie. Tym razem spokojniejszy start. Klaudia po raz drugi mnie wyprzedziła i podobnie jak na dłuższym dystansie zobaczyłam ją dopiero po przekroczeniu mety No ma dziewczyna siłę, żeby tak szybko biegać
Drugi bieg to było bardzo ciekawe doświadczenie - głowa chciała a nogi i cała reszta nie.
Tym razem trasa trochę mniej mi się podobała - za mało przeszkód. Kilka na początku i na końcu a w trakcie prawie nic, tylko bieganie i bieganie... dobrze, że chociaż bagno było Za pierwszym razem śmierdziało i chciałam jak najszybciej wyjść, za drugim było chłodne i przyjemne, wychodzić się nie chciało (a jaka ulga dla nóg!).

Po raz drugi tego dnia ukończyłam bieg na drugiej pozycji, czas 37:09 (i 10 miejsce wśród wszystkich startujących na tym dystansie )


Było kilka niedociągnięć organizacyjnych, ale ogólnie bieg bardzo fajny. Ciekawa trasa i przeszkody, fajna atmosfera lokalnego biegu. Na uwagę zasługują również nagrody. Bardzo mi się podobało i na pewno tam wrócę




































Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-06-10 21:17:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Świetna relacja, super foty i OGOMNE GRATULACJE Viki!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Viki jesteś jak "ruski czołg" cały czas wpieriod.
Moje uznanie - brawo dla tej Pani
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12071 Napisanych postów 30493 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130560
Mocne te dziewczyny!
Dobrze zbudowane.
Widać, że trenują siłowo a nie tylko biegają kilometry!

Gratuluję zajętych miejsc!
Zwyciężczyni ma podobną sylwetkę do Twojej - dobrze to rokuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Gratuluję, przednia zabawa!

Sylwetki faktycznie - wszystkie podobne
To takie predyspozycje trzeba mieć, czy może te biegi tak "budują"?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12931 Napisanych postów 20699 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607483
Furia dziękuje

Mistrzu dziękuje, uwielbiam takie wyzwania i mam ogromną satysfakcję z każdej pokonanej trasy i przeszkody i to mnie nakręca do działania

Ojan, Panteon dzięki. Akurat tym razem się złożyło, że sylwetki podobne. Zawodniczka, która wygrała trenuje judo, ma mocne ręce i z łatwością pokonuje przeszkody Ale różnie bywa. Na biegach ligowych nie brakuje bardzo szczupłych dziewczyn, taką sylwetkę mają często te z wieloletnim doświadczeniem biegowym. Nie wszystkie mają sportowe sylwetki z lekkim zarysem mięśni.

Ostatnio coraz częściej dochodzi do sytuacji, że w biegach gdzie nie ma obowiązku pokonania wszystkich przeszkód samodzielnie (czyli nie ma systemu opaskowego) wygrywają osoby świetne biegowe, które nie radzą sobie z przeszkodami, omijają je, ale nadrabiają bieganiem na rundach karnych. O tym miałam wspominać przy okazji relacji z Wisły. Jest coraz więcej sprzeciwów, w końcu to nie są zwykłe biegi, a przeszkody to ważny element tej zabawy. Zawodnicy z czołówki domagają się zmian w regulaminie, zobaczymy co z tego wyjdzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Gratuluję Viki, jak zawsze super opis i piękne zdjęcia, ostatnie szczególnie mi się podoba. W biegu na mecie, gratuluję :):)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12128 Napisanych postów 21946 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627071
Gratulacje!!!!
Trochę szkoda ze Fans nie czyta. Taka perełeczka: " stwierdzam, że nie lubię płasko, krótko i szybko"
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ann- dziennik treningowy

Wiecej