"postoi sobie pani na scenie a my będziemy mieć "duże zainteresowanie kulturystyka""
...
Napisał(a)
Ja się chciałam wybrać na debiuty (pooglądać oczywiście) w końcu Kraków ale chyba jednak dobrze że nie poszłam bo bym się zawiodła sądząc po zdjęciach gdzie niektore Panie wygladaly jak pierwsze lepsze zlapane na ulicy
"postoi sobie pani na scenie a my będziemy mieć "duże zainteresowanie kulturystyka""
"postoi sobie pani na scenie a my będziemy mieć "duże zainteresowanie kulturystyka""
...
Napisał(a)
Ja przede wszystkim jak patrzę na te dziewczyny to sobie myślę jakie one wychudzone są... Czasem nawet obserwuję na Insta i fajnie wyglądająca dziewczyna do startów musi dojść do takiego stanu, że to dla mnie już nie jest atrakcyjne.
Oczywiście są gusta i guściki :)
Oczywiście są gusta i guściki :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Wydaje mi się, że to może być fajne doświadczenie dopóki sprawia więcej radości niż generuje stresu. No i zależy od priorytetów, dla których się trenuje. Ja bym się nie nadawała, nie lubię presji, zabija we mnie pasję.
...
Napisał(a)
Widziałam tylko kilka fotek z bikini i rzeczywiście w porównaniu do ubiegłych lat wyglądało to gorzej Ciekawe czemu w tym roku spadł poziom, raczej w ostatnich latach można było obserwować rosnącą popularność bikini i dobrze przygotowane dziewczyny.
Nene ja nie widzę w tym nic śmiesznego Jak ktoś chce, to zawsze może spróbować sił na scenie, chociażby po to, żeby się przekonać jak to jest. Trzeba tylko odpowiedniego zaangażowania i sporo pracy, a efekty są różne i nie zawsze zostają docenione przez sędziów Ja akurat nie żałuje startu, bo to było ciekawe doświadczenie, dużo się dowiedziałam i nauczyłam. Przynajmniej wiem, że scena nie dla mnie, bo ani nie mam do tego gena ani serca
Nene ja nie widzę w tym nic śmiesznego Jak ktoś chce, to zawsze może spróbować sił na scenie, chociażby po to, żeby się przekonać jak to jest. Trzeba tylko odpowiedniego zaangażowania i sporo pracy, a efekty są różne i nie zawsze zostają docenione przez sędziów Ja akurat nie żałuje startu, bo to było ciekawe doświadczenie, dużo się dowiedziałam i nauczyłam. Przynajmniej wiem, że scena nie dla mnie, bo ani nie mam do tego gena ani serca
...
Napisał(a)
VikiWidziałam tylko kilka fotek z bikini i rzeczywiście w porównaniu do ubiegłych lat wyglądało to gorzej Ciekawe czemu w tym roku spadł poziom, raczej w ostatnich latach można było obserwować rosnącą popularność bikini i dobrze przygotowane dziewczyny.
Nene ja nie widzę w tym nic śmiesznego Jak ktoś chce, to zawsze może spróbować sił na scenie, chociażby po to, żeby się przekonać jak to jest. Trzeba tylko odpowiedniego zaangażowania i sporo pracy, a efekty są różne i nie zawsze zostają docenione przez sędziów Ja akurat nie żałuje startu, bo to było ciekawe doświadczenie, dużo się dowiedziałam i nauczyłam. Przynajmniej wiem, że scena nie dla mnie, bo ani nie mam do tego gena ani serca
akurat miałam na myśli tylko i wyłącznie siebie w tym stwierdzeniu każdy może robić co chce, zgadzam się z tym całkowicie
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html
...
Napisał(a)
ja ogólnie uważam, że docięcia w tych plażowych kategoriach nie powinno być - ale widać sędziowie uważają inaczej.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
nightingalja ogólnie uważam, że docięcia w tych plażowych kategoriach nie powinno być - ale widać sędziowie uważają inaczej.
chyba na dodatek co roku inaczej
...
Napisał(a)
W kontekście zawodów, to nie śledziłam tego jakoś szczególnie uważnie.
Nie śmieje się absolutnie z ludzi startujących, bo wiem ile poświęcenia, wyrzeczeń i hajsu potrzeba żeby stanąć na tej scenie.
Często już od samego początku będąc skazanym na porażkę z powodu dziwnych rzeczy jakie chyba ostatnimi czasy mają miejsce na zawodach IFBB
Ale nie znam szczegółów, jedynie widziałam jakąś burzę w necie.
Dlatego też nie ciągnie mnie tam w żaden sposób,
Genetyka też nie ta, żeby nie było, że jestem tak przewspaniała, ale układy mi nie pasują
Po prostu już chyba jestem za stara na to ^^
A tak na poważnie, to byłam, spróbowałam, swoje przeżyłam, liznęłam tego fit świata.
Co widziałam to moje
Wiem także, że wszystko w życiu dzieje się po coś i wiem, że gdyby nie to wszystko co było, to nie byłabym tu gdzie jestem.
Te 2-3 lata temu ten "sport" raczkował, tak samo jako zawód trenera personalnego.
A teraz??
Do wyrzygania zawodników i zawodniczek tak jak i trenerów
No, ale takie prawo ma każdy.
Róbmy swoje i tyle
_____________
Eve - apropo treningów, to wykonałam w tym tygodniu tylko 2 , bo się rozchorowałam.... Brak mocy, energii i ogólna maniana.
Pomierzyłam się dzisiaj
Tak na podsumowanie, a bardzo dawno tego nie robiłam - a działa to bardzo korzystnie na psychikę
Poczekam jeszcze na małżonka, który pyknie mi zdjęcia i wrzucę tu - sami ocenicie czy coś się zmieniło
Wg mnie tak, ale gdyby nie pochłonęło mnie życie, to efekt byłby jeszcze lepszy, bo po prostu nie dałam rady tak jakbym chciała
No, ale wrzucę wsjo, przede wszystkim z szacunku do Was i do Nighta, który układał mi treningi i podopowiadał co robić na moje przepukliny, bo na plecy narzekać nie mogę mimo ciężkich treningów
Także będzie jeszcze jeden wpis
Nie śmieje się absolutnie z ludzi startujących, bo wiem ile poświęcenia, wyrzeczeń i hajsu potrzeba żeby stanąć na tej scenie.
Często już od samego początku będąc skazanym na porażkę z powodu dziwnych rzeczy jakie chyba ostatnimi czasy mają miejsce na zawodach IFBB
Ale nie znam szczegółów, jedynie widziałam jakąś burzę w necie.
Dlatego też nie ciągnie mnie tam w żaden sposób,
Genetyka też nie ta, żeby nie było, że jestem tak przewspaniała, ale układy mi nie pasują
Po prostu już chyba jestem za stara na to ^^
A tak na poważnie, to byłam, spróbowałam, swoje przeżyłam, liznęłam tego fit świata.
Co widziałam to moje
Wiem także, że wszystko w życiu dzieje się po coś i wiem, że gdyby nie to wszystko co było, to nie byłabym tu gdzie jestem.
Te 2-3 lata temu ten "sport" raczkował, tak samo jako zawód trenera personalnego.
A teraz??
Do wyrzygania zawodników i zawodniczek tak jak i trenerów
No, ale takie prawo ma każdy.
Róbmy swoje i tyle
_____________
Eve - apropo treningów, to wykonałam w tym tygodniu tylko 2 , bo się rozchorowałam.... Brak mocy, energii i ogólna maniana.
Pomierzyłam się dzisiaj
Tak na podsumowanie, a bardzo dawno tego nie robiłam - a działa to bardzo korzystnie na psychikę
Poczekam jeszcze na małżonka, który pyknie mi zdjęcia i wrzucę tu - sami ocenicie czy coś się zmieniło
Wg mnie tak, ale gdyby nie pochłonęło mnie życie, to efekt byłby jeszcze lepszy, bo po prostu nie dałam rady tak jakbym chciała
No, ale wrzucę wsjo, przede wszystkim z szacunku do Was i do Nighta, który układał mi treningi i podopowiadał co robić na moje przepukliny, bo na plecy narzekać nie mogę mimo ciężkich treningów
Także będzie jeszcze jeden wpis
"Pamiętaj, iż twoja własna determinacja, by osiągnąć sukces, liczy się bardziej, niż cokolwiek innego na świecie." (Abraham Lincoln)
.
.
http://www.sfd.pl/[BLOG]__SFORCIA__Czas_na_równowagę_i_powrót_do_formy!!_-t1150356-s1.html
...
Napisał(a)
Nie zawsze się układa tak jakbyśmy sobie zaplanowali - ja też od dłuższego czasu raczej walczę z kontuzjami niż skupiam się na robieniu postępów. Także nie jesteś sama z kwestią tego że życie nie zawsze ma takie same plany jak my.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Kebula w remoncie part 3
Następny temat
Plan Treningowy w domu z hantelkami
Polecane artykuły