Szacuny
5
Napisanych postów
380
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
5371
jak to jest z warzywami,czy pod wpływem obróbki traca cześć witamin? jak długo powinno się je gotować. np kalafior czy brokuły, bo surowchy to chyba nie nalezy jeść bo sa nie przyswajalne.
Szacuny
430
Napisanych postów
56364
Wiek
37 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
184874
kalafiora nie zaleca się jeść surowego ale brokuły można choć lepiej nie próbować bo nie wiadomo czym były kropione. Najlepiej jest gotować na parze jeśli nie masz parowaru lub nakładki na garczki to gotuj w ten sposób że warzywa wrzucasz do wrzątku czy mniej będą sie gotowały tym mniej witamin stracą. Różyczkom od brokułów starcza ok5min a kalafiora gotuje ok 10min ale to zależy jakiego kto lubi pamiętaj byle by nie rozgotowywać na papcie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6266
Napisanych postów
76018
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754780
Mozna jesc surowe, ale sa dosc ciezkostrawne. Samo wrzucenie do wrzatku na 1min wystarczy, a jak ktos lubi mniej chrupiace to mozna podgotowac probojac czy juz sa ok.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6266
Napisanych postów
76018
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754780
Zgadza się. Nikt nie napisze Ci tak dokładnie, jak w sytuacji, gdy sprawdzisz sam. Przecież nie wymaga to specjalnej umiejętńości. To nie jest polędwica, czy pierś z kaczki, żeby precyzja była istotna.
Szacuny
1
Napisanych postów
97
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
604
Aż się ugotuje ;) To zależy czy wrzucam cały kalafior czy na przykłąd jedynie różyczki. Mniejszy kalafior ugotuje się szybciej, większy dłużej. Ale zwykle nie gotuję więcej niż 5-10 minut bo lubię jak jest trochę twardy. Poza tym warto jest wrzucać kalafior zawsze do gotującej sie wody. Jesli wszuca się do zimnej traci wiekszość swoich wartości odżywczych ( zostają one w wodzie).