2. WAGA: 112 ( szczyt opuchnięcia powyżej 120kg)
3. WZROST: 183
4. WYMIARY:
-biceps: 49
-klatka: nie mierzę
-udo: nie trenuję
-talia: około 90
5. STAŻ NA SIŁOWNI: około 20 lat
6. DIETA:
-białko:
-węglowodany:
-tłuszcz:
7. ILE I JAKIE PRZEBYTE CYKLE STERYDOWE: rozpocząłem w wieku 25 lat., ostatnie lata ( ponad 5) na stałej suplementacji, deka leciała ze 4 lata. Starty w zawodach w WL - już sobie dałem z tym spokój
8. TRENING:
9. CEL CYKLU: odblok
10. OSTATNI CYKL I ODSTĘP CZASOWY OD JEGO ZAKOŃCZENIA: brak
11. POZIOM BF%: nie znam
12. TENDENCJA DO TYCIA/CHUDNIĘCIA (typ budowy): zmutowany
13. STAN ZDROWIA: żyję
14. SKŁONNOŚĆ DO ŁYSIENIA LUB POROSTU OWŁOSIENIA: więcej włosów na plecach niż na głowie
15. PPM (podstawowa przemiana materii):
16. WYNIKI SIŁOWE:
-klata: 217,5 kg
-martwy ciąg: nie ciągnę, zaniechałem gdy zajmowałem się WL i tak zostało
-przysiad:zaniechałem gdy zajmowałem się WL i tak zostało
Witam,
po ponad pięciu latach na cyklu bez podawania HCG wpadłem na genialny pomysł aby zrobić odblok. Po 1,5 miesiąca od ostatniego strzału LH 0,33 testosteron 9 z przecinkiem ( poniżej normy) estradiol, prolaktyna, progesteron, TSH w połowie widełek ( jest ok)
Odblok rozpoczęty dopiero w 7 tygodniu od ostatniego strzału SAA. Ostatni strzał przed przerwą 125 mg cypionatu. Jestem pod opieką specjalisty.
Dopiero w 7 tygodniu po cyklu poszło 5000 jednostek HCG. HCG podaję przez najbliższe 6 tygodni - strzał co 7 dni. ( suma 30 tysięcy jednostek). Po 7 dniach od ostatniego strzału z HCG rozpoczynam clomid, 20 dni 100 mg, później po 50 mg do końca. Koniec odblokowania i efekt planowany na około 6 miesiąc od ostatniej iniekcji testosteronu.
Spadki formy odnotowałem - minus 4 kg ( zeszła woda)
Bóle stawów - obniżenie obciążeń treningowych. Jakość mięsa na +, gabarytowo jeszcze bez negatywnych zmian.
Spadek libido - z chęci na sex non stop spadek do chęci raz dziennie - żeby nie wyjść z wprawy bzykam 7 razy w tygodniu i będę tak robił nawet na siłę
Niebawem wykonam kolejne badanie testosteronu z trzeciego dnia HCG 5000 jednostek.
Wiem, że szanse na to że nie będę potrzebował syntetyka są mizerne, ale jakiś poziom testosteronu w 6 miesiącu od ostatniej iniekcji z teścia będzie :)
W planach htz plus dalsze cykle.
Zejście z cyklu to taki eksperyment - wcześniej nie planowałem off-a.
Delikatny spadek z barków i łapek jest niedopuszczalny, jeżeli ręka spadnie mi poniżej 47,5 będę musiał ratować się trenem:) ale jestem dobrej myśli, na dzień dzisiejszy trzyma się 48,3:).
Zmieniony przez - rarytas1 w dniu 2017-01-25 18:06:31