martwica kości piszczelowej

Mam 20 lat, miałam martwicę która nie została wykryta. Guzek pod kolanem pojawił się około 5 lat temu i wtedy zaczęły się bóle, które utrzymują się do tej pory. Byłam u lekarza, który stwierdził że ból jest dlatego ponieważ jeszcze rosnę, co jest dla mnie absurdem. Nie bardzo wiem co robić, żeby chociaż zmniejszyć ból kolana, gdyż jest on utrudnieniem w codziennym funkcjonowaniu. Może ktoś miał podobną sytuację i coś poradzi.

Jakieś zalecenia dostałeś od lekarza podczas wizyty czy tylko to co napisałeś że ma Cie boleć jeszcze rośniesz, trenowałeś/trenujesz jakiś sport ?

po ostatniej wizycie zalecenie jakie dostałam to aby oszczędzać kolano
wcześniej inny lekarz przepisał mi leki( niestety nie pamiętam nazwy) na bazie glukozaminy, poprawy nie zauważyłam
regularnie nie trenuje żadnego sportu, sporadycznie jeżdżę na rolkach, pływam, wcześniej od czasu do czasu biegałam/jeździłam na rowerze- teraz już nie jestem w stanie

W przypadku choroby osgood-schlattera niestety pomocne może być rozciągnięcie grupy kulszowo-goleniowej gdyż z powodu ich przykurczu prostowniki kolana mają większy opór przez co bardziej mogą podrażniać miejsce przy guzowatości piszczeli , od 5 lat masz ciągłe bóle ?

Bóle nie zawsze są ciągłe, zazwyczaj tylko wtedy gdy dużo chodzę lub uprawiam sport/czynności które obciążają kolano, lecz bywają okresy gdy ból utrzymuje się przez dłuższy czas. Aktualnie od około dwóch miesięcy boli praktycznie ciągle, zdarzyło się, że nawet w nocy budziłam się z powodu bólu kolana.



Zmieniony przez - karoooooo w dniu 2018-04-17 19:20:44

Zmieniony przez - karoooooo w dniu 2018-04-17 19:21:15

Kiedy ostatni raz było zdjęcie kontrolne ? Warto byłoby wybrać się terapie do fizjoterapeuty tak żeby zmniejszyć napięcie mięśniowe i poprzez siły które działają w tym miejscu.

około roku temu
Czy opaska elastyczna coś da przy np bieganiu czy jeździe na rowerze/rolkach? Odciąży kolano w jakimś stopniu?

Najważniejsze to prawidłowy balans mięśniowy tak żeby żeby siły oddziałujące przy samej guzowatości były jak najmniejsze, w tym celu terapeuta u którego właśnie powinieneś też otrzymać wskazania odnośnie postępowania we własnym zakresie jak rollowanie czy rozciąganie , opaska niewiele tu może pomóc.

Miałem też problem z z choroba osgood schlattera. Ale lekarz potraktował mnie zupełnie inaczej niż Ciebie. Widocznie poszedłeś do jakiegoś kiepskiego lekarza. Kwestia tej choroby jest na tyle skomplikowana że nie zalecam Ci robienia niczego na własną rękę a już na pewno nie używaj żadnych opasek itp. Tak jak mój poprzednik napisał. Idź do jakiegoś ogarniętego fizjoterapeuty, najlepiej weź ze sobą zdjęcie RTG. Powinien na podstawie wywiadu z Tobą ustalić w jakim stadium jest choroba i dobrać odpowiednie leczenie / rehabilitacje. Rozciąganie a własną rękę raczej bym nie zalecał. Dlaczego? Ta choroba do uszkodzenie kości/ przyczepu więzadła rzepkowego. Powstaje tam stan zapalny rozciaganiem można to pogorszyć. Owszem jest to właściwa metoda leczenia ale dopiero jeśli upewnimy się ze tego stanu zapalnego tam nie ma. Czasem wymaga to dłuższego odciążenia mięśnia czworogłowego, stosowanie zabiegów krio terapii, pola magnetycznego itp, dopiero pozniej gdy stan zapalny zniknie to wlasciwa rehabilitacje, masaż i rozciaganie, zlikwidowanie dysproporcji siły itp. Jak sam widzisz kwestia jest skomplikowana i ciężko doradzić przez forum co powinieneś dokładnie zrobić na danym etapie. Dlatego tak ważne jest żebyś poszedł do właściwej osoby ktora się tym zajmie. Jedyne co moge Ci powiedziec na 100% to unikaj takich rzeczy jak kopanie np piłki czy sportów uderzanych oraz skakania i po schodach też raczej nie zbiegaj

Matiax

Rozciąganie a własną rękę raczej bym nie zalecał. Dlaczego? Ta choroba do uszkodzenie kości/ przyczepu więzadła rzepkowego. Powstaje tam stan zapalny rozciaganiem można to pogorszyć. Owszem jest to właściwa metoda leczenia ale dopiero jeśli upewnimy się ze tego stanu zapalnego tam nie ma. Czasem wymaga to dłuższego odciążenia mięśnia czworogłowego, stosowanie zabiegów krio terapii, pola magnetycznego itp, dopiero pozniej gdy stan zapalny zniknie to wlasciwa rehabilitacje, masaż i rozciaganie, zlikwidowanie dysproporcji siły itp. Jak sam widzisz kwestia jest skomplikowana i ciężko doradzić przez forum co powinieneś dokładnie zrobić na danym etapie. Dlatego tak ważne jest żebyś poszedł do właściwej osoby ktora się tym zajmie. Jedyne co moge Ci powiedziec na 100% to unikaj takich rzeczy jak kopanie np piłki czy sportów uderzanych oraz skakania i po schodach też raczej nie zbiegaj

dlatego co do rozciągania wspominałem o grupie antagonistów kulszowo-goleniowej a nie z samą czwórką związane a tak to generalnie z większością można się zgodzić