Kreatyna zostala opracowana dla sportow wydolnosciowych,takich jak kolarstwo,biegi itp. My wykorzystujemy do treningu w niewielkim stopniu jej wlasciwe dzialanie, natomiast wzrost sily i optycznie rozmiarow to efekt uboczny jej stosowania. Z roznych wzgledow nie nalezy pierwszych inwestowanych pieniedzy lokowac w kreatynie, bo zasadnosc takiego dzialania jest niewielka.Z obserwacji moich podopiecznych oraz rozmow z przedstawicielami swiata nauki wynika,ze po 6-12 m-cach solidnych treningow zaczyna sie moment odpowiedni do takiej inwestycji.Zadnych faz nasycania,jedynie 5g po treningu na soczek.
HMB natomiast,zdaniem czlowieka,ktory je wymyslil(slowo nie bardzo na miejscu,tym bardziej,ze jest to caly zespol naukowcow nalezy stosowac 3 x dziennie po 1g, przy czym maja to byc dawki rownomiernie podzielone w ciagu dnia, z jedna po trening. Przed nie,tylko po.
Badania nad glutamina trwaja nadal,na razie wiemy tyle- optymalnie 4 x 5g dziennie, badz w/g mozliwosci,wazne,aby w kilku dawkach. Mozna laczyc z HMB, to juz zbadano.
Natomiast nie bylo konkretnych badan polaczenia kreatyny z HMB i nie wierzcie reklama, choc wydaje sie takie zestawienie logicznym.
Moja rada jest taka i wezcie to sobie do serca: najpierw 1,5-2g bialka i 5-6g weglowodanow na kg masy ciala przez 2 lata z "waga w reku", zero tluszczy i cukrow prostych,symbolicznie raz na kwartal jakikolwiek alkohol, w miare mozliwosci uzupelnienie bialkiem serwatki oraz gainerem racji dziennej odzywiania, witaminki,mikro i makroelementy, potem aminokwasy proste, nastepnie BCAA, HMB, glutamina i wreszcie kreatyna.
Pozdrawiam.