Nigdy nie nalezalam do chudzielcow ale to co teraz sie dzieje to juz wogole przechodzi moje oczekiwania.
Moja waga w ciagu ostatnich lat oscylowala w granicach 58-61.Chcialam jednak wrocic do stanu gdy mialam lat 27 i wazyc znow jakies 52-53 kg. Wpadlam wiec jakies 4-5 lat temu czytajac oczywiscie z pasja SFD (oczywiscie blednie interpretujac wiele zalecen) na pomysl ograniczenia znacznego w diecie wegli. Oczywiscie od czasu do czasu ulegalam pokusa, ale naprawde rzadko. Wegli balam sie jak diabel swieconej wody.
Generalnie wiec nie jadam chleba, kasz, makaronow, ziemniakow, ryz sporadycznie ( moze raz na miesiac ze 100g) Poza tym zadnych majonezow, dzemow, parowek, kielbas, slodyczy, owoc od swieta.
Tym sposobem chcialam schudnac a mysle ze sporo sobie zaszkodzilam ((
Poza tym mimo tych wszystkich ograniczen waga wzrosla i wynosi obecnie 68 kg !!!
Moje glupie odzywianie mialo byc moze i wplyw na bezskuteczne starania o dziecko. Teoretycznie wszystkie badania wychodzily ok, a rezultatow do dzis brak.
Rok temu podeszlam do In Vitro -- nie skuteczne, waga jaka pozostala to 65 kg. W tym roku kriotransfer -- na wadze mam 68,5-69 kg i nie moge schudnac mimo usilnych staran.
Mysle o kolejnym podejsciu ale najpierw musze cos zrobic z moim orgamnizmem, jakos unormowac przemiane materii, bo jak tak dalej bedzie to z pewnoscia przekrocze 70 kg ( wiadomo ze bede musiala przyjmowac hormony a i sterdydy ze wzgledu na wysoki poziom antycial aTg co znow zaowocuje zatrzymywaniem sie wody w organizmie) a i kolejna proba moze byc nieskuteczna skoro orgaznizm taki rozchwiany.
Dlatego bardzo prosze o pomoc bo sama juz nie wiem co robic. Popadam ze skrajnosci w skrajnosc.
Zdesperowana jednego dnia mysle o dukanie, drugiego o diecie 1200 kcal a trzeciego cos znow wyczytam w necie i mam kolejna wizje
Na dobra sprawe poprostu pogubilam sie i nie wiem jak wrocic na dobre tory odzywiania po tym wszystkim by pomalu zrzucic tluszcz albo choc nie utyc podczas kolejnej proby IVF.
Wiek :37
Waga :68,5
Wzrost :158
Obwód w biuście :95
Obwód pod biustem :78
Obwód talii w najwęższym miejscu :76
Obwód na wysokości pępka :80
Obwód bioder :105
Obwód uda: 67
Obwód łydki:37,5
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda,pośladki
W którym miejscu najszybciej chudniesz :biust
Uprawiany sport lub inne formy aktywności:
Obecnie nie pracuje zawodowo.
Zawsze jednak lubilam sie ruszac do maja tego roku chodzilam na silke, ale po 2,5 roku sie poprostu zniechecilam
Na owa silke chodzilam 3-5 razy w tygodniu i cwiczylam 2-3,5 godziny. Nie mialam jakiegos konkretnego treningu.
Przewaznie bylo 2-3 razy w tygodniu :20 min rozgrzewka na orbi, potem 1-1,5 godziny silowe na przyrzadach lub/i ze sztangielka ( nigdy jednak te same cwiczenia na kolejnych treningach), rozciaganie i reszta umiarkowane aeroby.
1-2 razy w tygodniu: tylko aeroby np. bieznia, wioselka, orbi -- rozne kombinacje czasowe i programowe ( spalanie tluszczu, interwaly itd.)
Poza tym regularnie NW. W tamtym roku przeszlam 886 km.
Co lubisz jeść na śniadanie:
nie wiem, przewaznie jadalam otreby z jogurtem ale wczoraj zasmakowal mi chleb zytni pelnoziarnisty ( 56g) z tunczykiem z wody
Co lubisz jeść na obiad :salata, warzywa, ryba lub inne chude mieso
Co jako przekąskę :
salatka ( np. ruccola, pomidor,cebula,oliwa, ziola, chuda szynka
Co jako deser :
a co to jest deser? jak juz to moze ze 2-3 razy w miesiacu jadlam jogurt nat. z malinami.Raz na kilka miesiecy lody.
Ograniczenia żywieniowe :brak
Stan zdrowia, czy regularnie miesiączkujesz, czy bierzesz tabletki hormonalne :
W tym wlasnie caly problem nigdy nie mialam regulkarnych miesiaczek,ale tak generalnie cykle 32-35 dniowe. Odkad kilka lat temu wpadlam na pomysl ograniczanie wegli w diecie moje cykle jeszcze sie powydluzaly do ponad 40 dni. Nigdy nie bralam tez tabletek anty.Kilka cykli bylam stymulowana hormonami. Rok temu jak i w maju tego roku ze wzgledu na podejscie do IVF bralam hormony i encorton. Obecnie nic.
Preferowane formy aktywności fizycznej:
ewentualny powrot na silke planuje jesienia ( po kolejnym IVF). Obecnie: NW,bieg interwalowy, Leg Magic, cwiczenia w domu z hantelkami( mam 0,75kg, 1kg, 5kg i jeden taki regulowany. Lubie cwiczenia z Mel B. W tegorocznych planach zakup sztangi i rowerka spinningowego. Kondycje mam nadal niezla
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty :pilam bialko Matrix ( mam je jeszcze , lykalam olej lniany w kapsulkach jak i pilam dziennie 1 lyzke, planuje tez zaczac lykac zestaw witami dla kobiet z Doppel herz.
Stosowane wcześniej diety :
dluggggo low carbo -- mozna powiedziec ze w glowie zapala mi sie czerwone swiatlo gdy je widze. Przewaznie zrodlem wegli byly dla mnie warzywa ( srednio 2 razy dziennie), otreby i czasami chleb zytni chrupki --- 2-4 sztuki dziennie. Czasem tez pivo - zwlaszcza latem i wino wytrawne czerwone w weekend.
Wyliczylam zapotrzebowaniwe BMR i wyszlo mi juz 1323.78 kcal. Tyle to ja chyba dziennie nawet nie spozywalam Prosze wiec o porade, jaki pulap kaloryczny powinnam teraz przyjac?
Bialka chcialabym przyjmowac 2g na kg ciala, ale nie wiem jak rozlozyc proporcje na wegle i tluszcze, skoro od tak dawna unikalam tych pierwszych.
Treningowo planuje 3 x tygodniu robic bieg interwalowy. W poblizu mam fajna gorke dlugosci okolo 400 m wiec chce wbiegac i zbiegac po jakies 5-6 razy.Do tego raz w tygodniu NW - opcjonalnie 9km lub 16 km.
Poza tym wykorzystac Leg Magic 5 razy w tygodniu- 14 minutowy trening. Przydaloby sie cos jeszcze na 2 dni. Moze trening domowy z poradnika SFD?
bede wdzieczna za wszelkie sugestie
Czego nie możesz pokonać to powinnaś wykorzystać
http://www.sfd.pl/Kaszmir...__dalsza_droga-t898494.html