SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

karate vs.boks w Polsce

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 17376

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Witam.Widzę jak niektórzy opowiadają o zwycięskich walkach karate vs.boks i inne tego typu historie(najczęściej nieudokumentowane).Tutaj relacja(co prawda nie z ostatniej chwili,ale znowu nie taka stara)z walki boks vs.karate,nie z odległej Japoni a z Polski z rodzimymi "gwiazdkami"

13.05.2000 r. w Koninie odbyly się V Mistrzostwa Polski Knockdown Karate,(razem z IFK Kyokushin).Miałem tam okazję zobaczyć jak zawodnicy oyama i kyokushin,zostają porobieni jak dzieci przez konińskich bokserów(oficjalnie startowali z konińskiego klubu karate,ale byli to bokserzy miejscowej sekji,nawet nie próbowali kopać).Kończyli walki samymi uderzeniami na głowę.Co prawda próby kopnięć ze strony karateków były,ale kończyło się to tym że stali w miejscu zdezorientowani,a na ich głowy spadały duże ilości ciosów.Nie byli w stanie walczyć w dystansie i kopać,a przy próbie lowkicka odsłaniali się tak, że bombę ich trafiającą chyba każdy może sobie wyobrazić Ogólnie zabawnie było.Karatecy byli z Warszawy,Wrocławia,Krakowa,Jeleniej Góry i innych.Widziałem dużo brązowych pasów.

Tutaj mały cytacik odnośnie zawodów:
Jak ktoś będzie chciał to wrzucę linka do tego artykułu.

"GAZETA POZNAŃSKA, czwartek 18.05.2000
Polski Związek Karate odcina się od mistrzostw w Koninie.
Stan sportowca, który po konińskich sobotnich Mistrzostwach Polski w Karate Oyama znalazł się w szpitalu, nadal jest poważny. W dalszym ciągu przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej.
Do konińskich mistrzostw ustosunkował się wczoraj Okręgowy Związek Karate w Poznaniu. W przesłanym oświadczeniu Dariusz Jasiakiewicz - wiceprezes OZK w Poznaniu informuje, że reprezentowany przez niego związek ,,...skupia kluby będące członkami Polskiego Związku Karate, w tym kluby kyokushin. Nie mamy nic wspólnego z tragicznymi wypadkami podczas zawodów oyama karate w Koninie i treningu z dziećmi w miejscowości Przykona w miesiącu kwietniu. Kluby i instruktorzy OZK są objęci nadzorem PZK w Warszawie komisji stylowych. Natomiast sekcje oyama nie są członkami Polskiego Związku Karate, choć ostatnio takie informacje podano mylnie w mediach lokalnych. Naszym zdaniem organizowanie walk karate na ringu bokserskim nie ma nic wspólnego ze szlachetną sztuką karate, posiadającą rygorystyczne zasady etyczno-moralne. Dopuszczenie technik kopnięć kolanem i stopą z całej siły w twarz powoduje nieodwracalne skutki zdrowotne, podobnie jak skakanie podczas treningu z dziećmi na ich brzuchy przez instruktora bez uprawnień, o wadze ponad 100 kg....''
W rozmowie z Danielem Lenardem, sekretarzem generalnym PZK, usłyszeliśmy dokładnie to samo - karate oyama nie jest członkiem tego związku i z konińskimi mistrzostwami PZK nie ma nic wspólnego. MJ "

Była też stronka z wynikami z tych zawodów,ale jest już nieaktywna.Ale z tego co pamiętam nazwisk bokserów starujących w tych zawodach nie można było na niej znaleźć.

Pozdrawiam wszystkich
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
"Niedawno widzialam filmik z Oyama. Zwykla wymiana ciosow z partnerem , tyle ze ten przeciwnik dostaje w twarz i to solidnie"

Tez widzialem ten film z grubym Oyama. Na poczatku w Kyokushinie byly udezenia w twarz. Walczyli pewnie tak jak teraz w Vale Tudo.

"Probowales boksu Blokers?"

Moja miejscowosc liczy zaledwie 50 tys. osob. Jedyna sluszna sekcja jaka mozna tu wybrac to Kyokushin.

Mam do wyboru:

1. JIU-JITSU, prowadzone przez goscia, ktory nie ma ZADNEGO stopnia w jiu-jitsu, (oczywiscie paraduje z czarnym pasem ;). Nie potrafi, ani kopnac ani udezyc. Jesli chodzi o stojke to najslabsi kyokushinowcy rozpier-dalaja bez problemow jego najlepszych uczniow. Jesli chodzi o parter to wszyscy Judocy sie z tego smieja. A wiec ta sekcja jest tylko i wylacznie jednym wielkim POSMIEWISKIEM.

2. JUDO - bardzo dobry styl, niezle prowadzone treningi i srednia wieku wynosi ..... 12 lat. Z tego powodu nie chodze na Judo. Nie da sie cwiczyc z kims kto jest 2 razy nizszy odemnie.

3. BOKS - na treningi przychodza 3 osoby. Ze mna 4 ;). 2 cyganow + jeden jakis grubas. Trening trwa od 15 do 30 minut 3 razy w tygodniu. Salka jest taka mala, ze jak nas bylo czterech to na siebie wpadalismy. Caly czas udezalismy lewy prosty + jakies poruszanie sie. Instruktor wygladal na takiego co duzo pije, mial OGROMNE problemy z mowienie i PORUSZANIEM SIE.
Caly czas wydawali mi sie, ze za sekunde sie wywroci. Sparingow nie mieli zadnych przez rok trwania sekcji, zero tarcz, zero worka, zero skakanki, ZERO WSZYSTKIEGO oprocz lewego prostego. Po jakichs 7 miesiacach treningu dolozyl im PRAWY PROSTY ;). Nie chodze na to, bo nie ma tam zadnych sparingow etc. Nie da sie nauczyc walczyc nie walczac.

A po Boksie bylo jako "bonus" Judo. Ja ma 175cm, a grubaskowaty dziadek, ktory prowadzil trening byl odemnie nizszy o panad glowe. Pokazal jedna dzwignie, a podczas jej zakladania dostal zadyszki . Judo trwa od 5 do 10 min.

4. KYOKUSHIN - Treningi:
PONIEDZIALEK kata/kichon+tarcze.
WTOREK - fristajlowo (bez instruktora). mozemy cwiczyc wszystko. na salce mamy pelny dostep do klubowej silowni (atlas i laweczka), tarczy roznej masci, worka, gruszki, obciazen (np. biegamy z plecakiem wypchanym piaskiem), takze czasami sie sparujemy, biegamy.
SRODA - trening z instruktorem, lecz nie z sensei (4dan), jak w poniedzialek i piatek, lecz z sempai (1kyu). Duzo cwiczen ogolnorozwojowych, pomki, brzuszki, cwiczenia silowe w dosc szybkim tempie, charakterystycznym dla kyokushinu.
CZWARTEK - to samo co wtorek
PIATEK - trening z instruktorem. trening silowy, elementy walki, sparingi.

Ja omijam szerokim lukiem kata/kichon - brzydze sie tym.

Tak wiec sprobowalem wszystkiego. Maza mi sie treningi czegos innego niz Kyokushin, lecz narazie nie mam wyboru.

(...) Bryl jest w swoim żywiole. Autorytet i pozycję zdobywa się tu siłą pięści, a nie zawiłymi i mętnymi rozważaniami o harmonii ciała i umysłu. Ten styl uczy również, jak zwalczać strach i zaakceptować ból. Nic więcej go nie interesuje, niczego więcej nie potrzebuje. [Jacek Podoba o Andrzeju Brylu i Karate Kyokushin]
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 21 Napisanych postów 4247 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28873
Z jednej storny konfrontacjia styli.POkazali ze box jest lepszy...
Ale z drugiej strony ogromne dranstwo... na cichacza,wdarcie sie na wewnetrzne zawody i napieprzanie ludzi wedlug swoich zasad...hmmm...bali sie otwarcie zrobic zawody karate vs. box? Po co sie tajniaczyc. Powiem szczerze - na takie zawody karate trafia 30% ludzi nie majacych pojecia o walce,a tu dostaja takiego boxera. ehhh...szkoda gadac.
NIe lubie falszywosci i stylowcow z partyzanta.

Moderator działu Sztuki Walki i Gry Komputerowe
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 300 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 12009
nie zebym sie czepial, ale piszesz ze to byly zawody knockdown a z tego co wiem to w tej formule nie ma uderzen na glowe. Wogole to gdzies poszukam bo mam chyba jakis artykul o tych zawodach, gosc ktory wyladowal w szpitalu podobno mial obrazenia porownywalne z urazami po wypadku samochodowym.

Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja tylko zacytuję Katherin Lecierg (3krotna mistrzyni świata w boksie i była mistrzyni świata w karate): "Wolę boks - karate to zabawa w kotka i myszkę, a ja lubię ostry kontakt fizyczny. Prawdziwe tygrysice można zobaczyć tylko na ringu".
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wesley: Zawody z tego co pamiętam podzielone były na dwie formuły.W jednej rzeczywiście chyba nie było uderzeń na głowę.W drugiej jednak był pełen kontakt i właśnie w tej startowali bokserzy.W każdym razie na 100% było można uderzać w głowę.
Ronowicz: myślę że zrobili to dla zabawy,oczywiście że mogli zrobić zawody karate vs. box,ale wtedy walczyliby pewnie tylko z miejscowymi.A tak mogli posparować z ludźmi z całej Polski.Według mnie ktoś z brązowym pasem w tzw. "twardym stylu" jakieś pojęcie o walce powinien jednak mieć.Ale oczywiście były też niższe stopnie.
Acid: dobry cytat
pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Gochan ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 143 Napisanych postów 4627 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30336
Niewątpliwie boks ma przewagę nad karate i to zdecydowaną. Pośród "uderzaczy" bokserzy to jedni z najlepszych fighterów.
Oczywiście bez znajomości walki w zwarciu uderzacz ma małe szanse z chwytaczem(wiadomo - zapasy, bjj, judo) co nie umniejsza użyteczności
boksu.

Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki

"Czyń Swoją Wolę niech będzie całym prawem"
Aleister Crowley

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Gochan ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 143 Napisanych postów 4627 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30336
Aha prisoner - widać, że jesteś nowy na tym forum - bo tutaj dużo częściej można się spotkać z opisami zwycięstw bokserów nad karatekami
niż odwrotnie.Co zresztą jest dość oczywiste, jako że w konfrontacji
z boksem, kickboxingiem, thai-boksem karate jest bardzo mało użyteczne.

Son Gochan Moderator działów doping i sztuki walki
1

"Czyń Swoją Wolę niech będzie całym prawem"
Aleister Crowley

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Gochan,na forum zarejestrowałem się ostatnio,ale czytam je tak od ponad pół roku .Dla mnie przewaga boksu/kick/thai nad karate jest oczywista, ale pewnie są jeszcze tacy którzy by się z tym nie zgodzili.Dla nich niech to będzie ciekawostka,bo i tak pewnie każdy znajdzie sobie takie wytłumaczenie jakie chce.Ja zdecydowałem się co trenować dwa lata temu, po części dzięki właśnie podobnemu forum.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1402 Wiek 46 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32262
Z calym szacunkiem , ale mysle ze zawodnik powroju T. Najducha powonalby czolowych koninskich bokserow.

Nie dyskutuj z d****em bo najpierw ściągnie cię do swego poziomu a potem pokona doświadczeniem

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dobra - wystawmy czołowych światowych bokserów - Lenox Lewis & Mike Tyson vs dwóch mistrzów kung fu... dla mnie wynik walki byłby oczywisty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51557 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Myślę że zawodnik pokroju T. Najducha (chyba zawodnik KK?),znalazłby dla siebie boksera odpowiedniego pokroju.Podałem konkretny przykład,teoretyzowanie co zrobiłby pan A panu B jest tylko teoretyzowaniem.
Ps.
Ravenlord :z całym szacunkiem ilu bokserów pokonał T.Najducha i czy toczył już jakieś walki międzystylowe?A,jeszcze jakbyś mógł podać nazwiska pokonanych bokserów bo na czymś chyba ten wniosek opierasz?
Dzięki
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Do Ronowicza

Następny temat

p4p best

WHEY premium