gruszka85/reaktywacja

hej ho!

powróciłam,
tak w skrócie (bo Marcie już się wyżaliłam dosyć obszernie)
część z Was pewnie mnie pamięta, w zeszłe wakacje dzięki zbilansowanej diecie i rozpoczęciu przygody z siłownią przeprowadziłam dosc udana redukcje.... i co? i zawaliłam

powrót do pracy, awans, powrót na studia, stres, mniej czasu na regularne treningi, i co najbardziej mnie boli - rozchwiana miska , problem z dopasowaniem dawki Euthyroxu ( niedoczynność tarczycy leczona ok 12lat, od ok. 7mies hormony trochę wariują) to wszystko wspólnymi siłami wypracowało u mnie wiecznie prześladujące mnie jo-jo...
co dziwne najwięcej przybyło mi w tali,i cycki mi urosły a zawsze tyje w biodrach i udach... hmmm

tak więc powracam, właściwie to zależy mi najbardziej na wyczyszczeniu miski, bo nieregularne posiłki (niestety taka praca) spowodowały u mnie nawrót parcia na słodycze...
po konsultacji Martą ustaliłam narazie
1800kcal BTW 2g/1g/2,1g

przykładowy dzień





na trening czekam... poprosiłam Marte o pomoc, ale wszelkie sugestie mile widzane, z dobrych wiadomości, przeprowadziłam sie i na siłke mam 5min truchtem


ankiete uzupełnie jak sie mi @ skończy bo wymiarami sie podłamie i bez tego


bardzo Was proszę o pomoc i wsparcie, bo sama jak widać nie daję rady


ps. b fajny ten dział i świetny dziennik posiłków

amen

poproszę łopatologicznie - wygenerowałam zrzut diety, jak mam go tutaj wkleić?

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2011-02-26 14:55:41

cześć gruszka

powodzenia
bede wpadać

Witaj gruszeczko Chociaż jeśli mówisz, że przytyłaś w talii i biuście, to może powinnam napisać witaj jabłuszko

Fajnie, że tutaj jesteś, najważniejsze to podnieść się zawsze, kiedy człowiek upada. Życzę Ci dużo siły, samozaparcia i efektów, jakie sobie wymarzyłaś
Trzymam kciuki!

gruszka nieregularnosc posilkow jeszcze nie jest powodem tycia
No ale sa powody jak wiadomo...
Powodzenia

hehe no tak Obli, idąc takim tokiem rozumowania doszłabym do wniosku że jak będę regularnie co 3 godz zjadać tabliczkę czekolady to nie przytyje...

ale chciałam zauważyć że napisałam że nieregularne posiłki spowodowały nawrót parcia na słodycze... i od tego przytyłam,
tak jak alkoholik potrzebuje kontroli i grupy wsparcia tylko bez głaskania po główce proszę

Jula, zouza



ogólnie cały ten mój wywód w pierwszym poście można streścić w stwierdzeniu 'dałam dvpy'

Zmieniony przez - gruszka85 w dniu 2011-02-26 15:33:33

Cześć! ja Cię pamiętam, Ty mnie nie możesz Powodzenia...heh, ja też na Euthyroxie...

oooo, Monika
welcome back

No to dawaj laska, do trzech razy sztuka

Cześć Monia już się zastanawiałam co z Tobą, ale grzecznie wróciłaś

Pamietam, jak prowadziłaś poprzedni dziennik

Powodzenia