Zaczalem 3 tyg temu cykl prolo/deka/winstrol, dieta suplementy itp sa...
Po ok 10 dniach od startu zaczely mnie swedziec sutki no i troche spuchly (szybko co?) :/ ok to walnalem nolve 40 mg/dzien po kilku dniach objawy zanikly... ale guzik ktory mialem kolo lewego sutka przed cyklem troche sie powiekszyl, wiec postanowilem ciagnac dalej nolve wtakich dawkach.No ale nie bylo regresu tylko coraz bardziej mialem "obtluszczone" suty :/ Od dwoch dni wale 60 mg/dzien nolvy majac nadzieje ze chociaz to sie zatrzyma... ale zwatpilem tu w nolve chyba i bede jadl 10mg/dzien albo 20mg... sam juz nie wiem... Czuje guzki (zgrubienia) w okolicach sutkow... no ale nie nic mnie nie boli, nic nie szczypie, nic nie swedzi... gdy dzis wlecialem zziajany na silke i zdjalem koszulke bylo gorzej niz na zdjeciach ktore zamiescilem na dole, a gdy jest chlodniej to jest w miare normalnie... prosze o porade. Z gory dzieki
:O