Namawiali... namawiali i namówili! Czego to człowiek nie zrobi, żeby tylko nie robić co sobotę 20 karnych burpee
Na forum jestem już jakiś czas – to ogromna skarbnica wiedzy i szydery z adeptów kulturystiki, dietetyki i suplementacji treningowej Nieliczni niezmordowanie próbują nie załamując się kolejnymi negatywnymi komentarzami… czyli oto ja
Wiek: 32
Wzrost: 185cm
Waga: 87kg
Wymiarów nie znam bo nie sprawdzałem...
Maxów nie znam bo też nie sprawdzałem...
O taki zwykły facet z lekką oponką
Gdzieś tam od zawsze była siłownia z lepszymi i gorszymi efektami… Gdy byłem piękny i młody mięśnie rosły… potem były studia i studenckie życie, czyli mnóstwo alkoholu, zabawa do rana i gdzieś tam w między czasie trochę nauki I całe mięso zyskane wcześniej jakoś wsiąkło…
Od listopada zeszłego roku trenuje cross fit i to jest chyba to…
Nie trzymam kulturystycznej diety (pewnie dlatego wyglądam jak wyglądam)… Jem zdrowo i w oparciu o podstawowe zasady żywieniowe. Jednak uwielbiam chipsy i pizze oraz od czasu do czasu kebaba… Alkohol ograniczam no ale jestem tylko człowiekiem i lubię czasem się napić. Poza tym jestem Polakiem zatem nie wypada odmówić kielicha w doborowym towarzystwie
Cieszy mnie, że po biegu za autobusem wpadam i normalnie bez zadyszki jestem w stanie wypowiedzieć zdanie „normalny bilet poproszę” a monety podaje precyzyjnie przez małe okienko bez telepiących się rąk
Trening głównie pozwala mi odpocząć od całego syfu dookoła, mogę się na nim wyładować i jednocześnie naładować… a że sylwetka przy okazji się poprawia to super efekt uboczny tego wszystkiego. Nie zależy mi by mieć ciało jak bóg i bajerować nim laski… wierze, że najważniejszy jest intelekt tak wiem… naiwny jestem
Aktualnie moim celem jest wytrzymałość kondycyjna i dynamika oraz silne kopyto… W zeszłym roku zaliczyłem swój pierwszy start w półmaratonie rolkarskim i wykręciłem czas 00:57:47 bez żadnego specjalnego przygotowania… w tym roku chcę poprawić ten wynik! Czasu trochę mam bo start w sierpniu.
Aktualne treningi to crossfit 3x w tygodniu + 1dzień FBW w czasie wolnym dorzucę bieganie no i rolki. Jednak nie jest to sztywne założenie... Różnie w życiu bywa - w pracy z dnia na dzień wszystko się zmienia. Dlatego i trening mogą być mniej lub bardziej regularne...
Od jutra ruszam z rozpiską treningową może co nieco z miski też wrzucę... z czasem na pewno się rozkręce.
Zapraszam do wspólnego motywowania się!
Biegać szybciej, Skakać wyżej,
Time to beat: Półmaraton: 41m27s; Maraton: 1h33m49s; Annie: 7m31s