Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
591
witam i prosze o pomoc
mam 24 lata 189 cm 88 kg wagi, od 3 miesiecy chodze regularnie na siłownie(3*tyg) plan mam rozpisany, dieta prawie kompletna;) bez suplementacji.tyle o mnie
problem wyglada tak ze od kwietnia chcialbym zaczac przygotowanie do egzaminow sprawnosciowych( drązek, plywanie 50 m , bieg 1000metrow) i traz nie wiem czy mam zrezygnowac z siłowni, czy moze zmienic plan,czy może wogole cos innego, chcialem prosic o pomoc w rozpisaniu trenningu na 3 miesiace ktory pozwoli mi optymalnie sie przygotowac, w tygodniu moge cwiczyc 5 razy, na basen jedno wyjscie , biegac moge codzinnie, tylko teraz co z drazkeim jak to wszystko najlepiej polaczyc i poukladac i czy wogole kupowac karnet na silke od kwietnia (drazek mam w domu)
wiem ze w tym poscie jest wiele watkow ale wierze ze dacie sobie rade, prosze pomozcie bo to dla mnie wazne, szczegolnie sprawa drazka bo z nim mam najwieksze problemy.pozdrowionka
Szacuny
187
Napisanych postów
4965
Wiek
41 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
40441
rozpisać nie rozpisze bo aż tak się nie znam ale na Twoim miejscu z siłowni bym nie rezygnowała.Przecież cwiczenie np mięsni naramiennych, czy brzucha to akurat do pływania też się przyda.Pływacy też chodzą na siłownie z tym że siłownia to u nich nie "motyw przewodni". Nie rezygnuj
"Ten tylko jest wolny,
kto na wysokość wstępuje bez uciech,
a schodzi z niej bez żalu..."
Szacuny
7
Napisanych postów
620
Wiek
35 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
41512
zmiejsz mase tluszczowa ja po zyskaniu miesniowej spadlem z 30 na 15 zlukaj sobie za ile podciagniec dostaje sie maksumalna liczbe punktow na tym twoim egzaminie ja patrzylem i na studia ktore w przyslosci chcial bym sie w przyszlosci dostac bylo 20 podciagniec na maksymalna liczbe punktow
Szacuny
0
Napisanych postów
256
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
10749
napisz co jest mniej wiecej jak punktowane i jak stoisz w poszczegolnych dyscyplinach - czyli jakie wyniki teraz uzyskujesz a ile potrzebujesz aby zdac dobrze te testy - wg mnie od tego trzeba zaczac - a nastepnie jako priorytet ustalic element w którym jestes najslabszy - bo tam mozesz najwiecej stracic.
jesli chodzi o plywanie to Ci nie pomoge - nie znam sie. moge pomóc jesli chodzi o bieganie i o drazek.
Rada: Patrz sie prosto w oczy kiedy z kimś gadasz
Nie ważne to czy pytasz czy odpowiadasz...
Prosto idź przez życie po co sie skradasz?
Chyba swój rozum posiadasz?
Szacuny
0
Napisanych postów
256
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
10749
ale tak na pierwszy rzut oka to jedno co mogę Ci zalecić to zrzucenie kilku kilo (dieta!!!) - pomoże w każdej z konkrurencji...
jesli chodzi o karnet na silownie to... no cóż... szkoda rezygnować z silki na cale 3 miesiace... jezeli zdecydujesz sie na wykupienie karnetu to proponuje treningi z wieksza iloscia powtorzen - zwiekszysz wytrzymalosc. trening mozesz zostawic zwykly dzielony 3 razy w tygodniu - w tym dniu kiedy robisz plecy skup sie na drazku - rob go na poczatku. ewentualnie na miesiac przed testem mozesz przejsc na trening na silowni 2 razy w tygodniu i w zwolnionym trzecim dniu wziac sie w domu za drazek.
jesli chodzi o bieganie to proponuje ze 3 razy w tygodniu (2 to absolutne minimum) - czyli wychodzi na to ze jak dorzucisz basen to bedziesz trenowac codziennie - chyba ze bedziesz biegal w ten dzien co silownia - ale nie wiem czy to najlepszy pomysl. moze niech ktos inny sie wypowie...
to na razie tyle. napisz cos wiecej o sobie i tym tescie to postaram sie jeszcze cos pomoc...
Zmieniony przez - michal-g85 w dniu 2005-03-22 23:31:07
Rada: Patrz sie prosto w oczy kiedy z kimś gadasz
Nie ważne to czy pytasz czy odpowiadasz...
Prosto idź przez życie po co sie skradasz?
Chyba swój rozum posiadasz?
Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
Czy to nie sa egzaminy na WSOLąd? Jeśli tak to witaj w klubie, ja również się na nie przygotowuje (3 razy w tygodniu drążek, 3 razy basen, 3 razy bieganie, 2 razy siłownia). Do niedawna trenowałem intensywnie również boks, ale na wskutek dorzucenia basenu, musiałem z niego zrezygnować. Powodzenia, nie zapomnij o matmie i angielskim :) (jeśli to WSOLąd)
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
0
Napisanych postów
25
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
591
wiec tak jesli chodzi o zrzucenie paru kg to z checia:) i ciagle sie staram, co do wynikow to najbardzej obawiam sie drazka bo w plywaniu to poporstu trzeba plywac plywac i jeszczze raz plywac:) wiem ze maks byl za okolo ponad 15 podciagniec nachwytem(to jest najwiekszy probelm zawsze robilem inaczej) a na tysaic ponizej 3.15 jesli tylko kolano pozwoli to moge biegac codzinnie i weekend na regeneracje, bardziej mnie zastanawia jak polaczyc ta silownie z drazkiem, bo widzialem takie treningi domatorkie gdzie drazek robi sie 5 razy w tygodniu i zastanawiam sie czy da sie to polaczyc czy nie, a co do wynikow to nie mam w tej chwili rzadnych pomiarow:)
Szacuny
0
Napisanych postów
256
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
10749
hmmm. 15 to jeszcze nie tak duzo... tak pomyslalem ze moze lepiej jakbys robil ten drazek na kazdej silowni - 3 razy w tygodniu (na poczatku kazdego treningu) - odbije sie to pewnie na innych partiach ale cos za cos... lepiej bedzie 3 razy w tygodniu - bo prezciez nie cwiczysz na mase i nie zalezy Ci na przyrostach pleców;) tylko na ilosci powtorzen...
z tym bieganiem to bym proponowal 3 razy w tygodniu - wiecej chyba nie ma sensu niz raz na 2 dni... a jesli chodzi o sam trening biegowy to przeplataj treningi z biegiem ciągłym - 5-7km z treningami na odcinkach (najlepiej jak masz jakis stadion 400-metrowy w poblizu). Jesli chodzi o odcinki to proponuje od 400 do 2000m. np takie cos.
rozgrzewka ok 1,5km
2*2km (z przerwą okolo 4-5')
rozbieganie ok 1km - truchcikiem
albo
rozgrzewka ok 1,5km
400-800-1200-800-400 z przerwami ok 2-3'
rozbieganie ok 1km - truchcikiem
dobrze jakbys mial taki zegarek z pomiarem tętna - by sie na pewno przydal. ale generalnie im dluzszy dystans tym spokojniej i na mniejszym zmeczeniu-tętnie trzeba pokonywać.
Rada: Patrz sie prosto w oczy kiedy z kimś gadasz
Nie ważne to czy pytasz czy odpowiadasz...
Prosto idź przez życie po co sie skradasz?
Chyba swój rozum posiadasz?
a co do biegania to chyba nie mam stadionu blisko,zawsze moge podjechac rowerkiem tylko nie wiem jak to bedzie bo od bieganai w kolko moze mi sie zakrecic w glowie , fakt jest taki ze myslaem o bieganiu codziennie rano, pierwsze 4 tygodnie planowalem stara metoda biegowa ,czyli bieg 10 minut 5 minut marszu i znowu 10 minut itd, 5 razy w tygodniu co tydzien przesuwamy jedna minute czyli 11min biegu i 4 marszu w nastepnym itd pytanie jest tylko od jakeigo pulapu uda mi sie zaczac moze bedzie to 8 minut wiec wtedy pierwszy trening potrwa 6-7 tygodni i potem zamierzalem wziasc sie juz za bieganie bardziej na wynik czasowy pzdr.
Szacuny
28
Napisanych postów
676
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
5389
Nie zapomnij o tym, aby podciąganie na drążku wykonywać maksymalnie poprawnie technicznie. Czepiają sie wszystkiego, nawet jak lekko poruszysz nogami, albo nie dotkniesz klatą drążka, podciągnięcie nie jest zaliczane.
Cierpliwość, cierpliwość i jeszcze raz cierpliwość.
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
1266
Napisz swoje wyniki w poszczególnych konkurencjach - od tego jest uzależniony ewentualny trening. Napisz, w jakim czasie pływasz te 50 m, ile razy podciągasz się w jednej serii, w jakim czasie przebiegasz 1000 m.