Nigdy nie brałem żadnych leków hormonalnych. Wyniki są raczej w normie chociaż część na granicy, jedynie kortyzol poza zakresem.
Jednak myślę, że wyniki te mogą być przyczyną mojego ciągłego zmęczenia w ciągu dnia, podwyższonego ciśnienia (140/80 - 150/90), obrzęku oczu, bólu kości (przedramiona i piszczele), gromadzenia się tłuszczu na brzuchu i twarzy co nieciekawie wygląda bo ręce i nogi mam chude, problmów skórnych (trądzik 7lat, swąd skóry podczas pocenia) i ginekomastii i nadmiernego pocenia.
Sądzę że zmęczenie i obrzęk oczu może być związany z poziomem kortyzolu, ponieważ objawy te są najbardziej nasilone z rana, kiedy poziom kortyzolu jest wysoki i zmniejszają się wieczorem (zmniejsza się również poziom kortyzolu).
Aby mieć dobry poziom testosteronu i kortyzolu zdecydowałem się na takie preparaty jak: ALC, tribulosteron 90, ZMA TM, żeń-szeń, a na kortyzol dodatkowo Phosphatydyl Serine (800-1000mg dziennie). Będę również brał preparat multiwitaminowy, wapń i witaminę C.
Czy to może to coś pomóc? Testosteron po tt powinien się podnięść po tym naturalnym preparacie bo do górnej granicy jeszcze trochę mi brakuje.
A czy jak będę przyjmował w/w preparaty i stosował dietę redukcyjną (utnę gdzieś 300-400kcal z dziennego zapotrzebowania) łącznie z treningiem siłowym i aerobowym to dieta ta może niekorzystnie wpłynąc na stosunek testosteron/kortyzol i preparaty te będą miały mniejsze działanie?