Szacuny
1
Napisanych postów
49
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
600
cel masa
co jest złego w surowych jajkach i 1L mleka na dzień?
Co do ważysz to postaram się uzupełnić a policzyłem wszystko według tabeli BTW dochodzi do tego resztka mutant mass stąd tyle białka.
Chleb niestety zwykły a dzieląc mase chleba przez ilość kromek dostaniesz przybliżoną wage ''1kromki'' nigdy nie ma się idealnie tyle gram tego i tamtego.
ser żółty
co złego w filecie z pangi? Patrzysz na to co je i skąd jest czy na jej skład?
Szacuny
1
Napisanych postów
49
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
600
kreatyne z rana brać przed samym śniadaniem, te 10-15min?
Kreatyne zaraz po treningu i te 10-15min puźniej posiłek potreningowy?
Zawsze radzono mi czekać te 45min i dopiero posiłek stąd moje pytanie
Szacuny
1417
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
surowe jaja są źrodłem awidyny - "antywitaminy" h, związku który hamuje wchłanianie biotyny (wiąze ją z pożywienia). Poza tym zawierają zwiazki z grupy inhibitorów trypsyny, strawność surowych jaj wynosi ok 50%, gotowanych - przekracza 90%.
mleko jest obfitym źrodłem laktozy, cukru prostego który raz powodować problemy trawienne, a dwa - jest własnie cukrem prostym, a te nie powinny stanowić zbyt dużego udziału naszej diety. Poza tym alfa-kazeina zawarta w mleku może mieć niekorzystny wpływ na niektóre procesy metaboliczne.
Białka generalnie jest za dużo. Obojetnie czy dochodzą tutaj odżywki czy nie. Raz, że taka dawka białka nie jest potrzebna, dwa- jest ekonomicznie obciazająca, trzy - może byc niezdrowa.
200g zwykłego chleba nie jest modelowo dobrym rozwiazaniem. Pieczywo jak najbardziej może mieć swoje miejsce w zbilansowanej sportowej diecie, ale raz że 200g na raz to sporo, dwa - zwykły chlebek nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem.
Ser żołty rownież może w diecie się pojawić, ale 100g na raz żóltego sera - to dużo, w zasadzie to jest sporo nawet na 'dawkę dzienną". Żołtego sera można sobie dorzucić do kanapki od czasu do czasu, ale traktowanie go jako bialkowo-tłuszczowej bazy posiłku - jest nieodpowiednie.
Co do pangi - to ryba słodkowodna, hodowlana, często w tragicznych warunkach. Raczej skłaniałbym się ku opcjom morskim
Szacuny
1
Napisanych postów
53
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
9805
Zdaje się, że awidyna występuje tylko w białku jaja, więc powinno być one przetworzone termicznie, właśnie z uwagi na awidynę. Natomiast surowe żółtko jest idealnie przyswajalne, ponadto to ono zawiera witaminy i dobroczynne związki jak lecytyna czy cholina. Poprawcie mnie jak się mylę.
Szacuny
1417
Napisanych postów
35562
Wiek
41 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
150829
Schadow89 - prosisz o opinie, więc ją wyraziłem. Niczego nie zabraniam Ci jeść, niczego nie nakazuję, dzielę się wiedzą - myslałem, że na tym Ci własnie zależy. Nie chcę licytować się kto ma lepszą dietę, zwłaszcza iż praktycznie codziennie staram się jesć coś innego, i nie da się mojej diety przedstawić na podstawie menu jednego dnia. Dzis na drugie sniadanie jem sałatkę flamandzką (1/4 kalafiora, pół brokuła, 1/2 pomarańczy, 1/2Grapefruita, 15 dag gotowanej szynki ekologicznej, Łyżeczka soku z cytryny, 2 łyżki oliwy, Łyżeczka miodu, Łyżeczka otrąb owsianych, Pieprz), wczoraj - ze względu na brak czasu - jadłem o tej porze 30g migdałów, 1 banana i odżywkę białkową (20g)...
Poza tym to, że łatwo się otłuszczasz - nie znaczy, że masz mieć 3,5g białka na kg masy ciała w diecie... Prędzej bym wywalił chłeb jasny, ser zólty i obciał dawkę mleka o połowę.