crosstrainer - spalanie tłuszczu.

Witam, bylabym wdzieczna za wszelkie rady..

Mam w domu orbitrek eliptyczny kettler i chce go jak najlepiej wykorzystac, tak aby w wakacje cieszyc się zgrabna sylwetka..

Pytanie moje jest takie : jak najskuteczniej na nim ćwiczyć, aby spalic tluszcz ?

moje wymiary:
wzrost : 180 cm
waga : ok 70 kg

talia : 70 cm
biodra : 100 cm

tłuszczu jest duzo, na udach warstwa ok. 5 cm ( o zgrozo ! )

Podkreślę, ze nie boje się miesni ;) w ogole nie wchodze na wage .. nie zalezy mi na ubytku wagi, ale cm w obwodach..


i teraz tak : Czy lepiej jest ćwiczyć np. dziennie 40 min w kilku swetrach na niskim obciazeniu, czy co 2 dzien na troche wyższym .. dodatkowo raz w tygodniu 0.5h biegu na stosunkowo wysokim ??


Proszę o odpowiedz .. mysle, ze z czasem sama bym zauważyła, co jest najbardziej efektowne, ale nie mam czasu na takie eksperymenty ;) ..wiosna już się zbliza ;)

nie moge sobie pozwolic, ze wzgledu na czas, na wyjscia do silowni - pozostaje mi tylko crosstrainer i cwiczenia na ziemi..

Diete mam zrownowazona, kalorie wyliczone, organizm już przyzwyczajony do regularnych zdrowych lekkich posiłków, nie mam napadow na słodycze, dziennie ok. 1200 kcal, nie chodze nigdy glodna i mam duzo sily do nauki i ćwiczeń - jest dobrze


Ah i jeszcze jedno : co mam jesc po danych treningach ?


Z góry dzieki za wszelkie odpowiedzi

Pozdrawiam


Zalaczam zdjecie nóg Mariah Carey - mamy podobne

.

dodam jeszcze, ze "tak, zajrzalam do wyszukiwarki"

https://www.sfd.pl/temat246242
https://www.sfd.pl/temat88632
https://www.sfd.pl/temat97003
https://www.sfd.pl/temat206219

tyle, ze ja juz sie zagubilam

mizuho, niestety obawiam się, że nie ma tak, że nie ma czasu na eksperymenty. Każdy organizm reaguje inaczej i optymalny rodzaj aktywności trzeba sobie samemu znaleźć, ale pocieszające jest to, że już okresy dwutygodniowe mogą Ci wiele powiedzieć o tym, czy dobrze wybrałaś trening, czy nie.

Artykuły, które tu podlinkowałaś są tematycznie związane i dobrze, że je przeczytałaś. Natomiast wydaje mi się, że są dość zaawansowane, a nie jestem pewna, czy Ty czujesz się odpowiednio zaawansowana w fitnessie. Dla osób początkujących pewne rzeczy nie mają aż takiego znaczenia, jak przy "dopalaniu" ostatniej końcówki tłuszczu podskórnego.

Dlatego ja na Twoim miejscu - zakładając, że trening siłowy absolutnie nie wchodzi w grę - zabrałabym się JUŻ za ćwiczenie i robiłabym co drugi dzień HIIT 15-20 minut, a co drugi dzień [na zmianę] aeroby na jak najmniejszym obciążeniu, a jedynie samą prędkością "biegu" kontrolując tętno [patrz: https://www.sfd.pl/temat134387 , przy czym dla uproszczenia jednak ja bym została przy założeniu, że HRmax=220-wiek]. Jeden lub dwa dni w tygodniu zostawiłabym sobie beztreningowe na jakąś regenerację. Czyli np. poniedziałek, środa i piątek -> aeroby, a wtorek, czwartek i sobota HIIT, niedziela wolna.

To przy założeniu, że trening siłowy absolutnie nie wchodzi w grę.

Natomiast gdyby wchodziło w grę kupienie np. regulowanych hantli i drążka rozporowego i ułożenie treningu siłowego do zrobienia w domu, to ja bym robiła
albo:
- 6x tyg rano jakieś 20-30 minut aerobów i 3x tyg. po południu porządny trening siłowy,
albo:
- 3x tyg porządny trening siłowy i 3x tyg. HIIT na orbitreku [HIIT w inne dni niż siłowy, poranki masz wolne].
Wybierasz jedną opcje, jedziesz dwa tygodnie, sprawdzasz czy działa i wtedy decydujesz co dalej.

Tak myślę

P.S. Z tymi swetrami bym nie przesadzała, osobiście nie jestem przekonana, że to ma jakieś szczególne znaczenie, a różnice w zakresie 2-3% mnie osobiście nie rajcują na tyle, żeby się tak traktować. Jeśli utrzymasz dobre tętno, to i bez swetrów się spocisz

Zmieniony przez - Uka P. w dniu 2006-03-11 12:11:19

mizuho,jeśli to TY na foto,to wyglądasz super! (co nie znaczy że źle robisz ćwicząc i w ogóle,po prostu tak sobie piszę o swoim wrażeniu na widok:) )

a,już doczytałam że to mariah. :) no ale jeśli wyglądasz podobnie to też git:)

Lara: pierwsze LL, drugie: moim zdanie mariah na tym zdjęciu nie wygląda super.

a mi się podoba. tak jakoś pozytywnie. a że nie poznałam, to tego,no ja nie oglądam tv od 1995 więc jestem usprawiedliwiona:)
(mam słabość do pulchnych blondynek;) )

a piszę co mi wpadnie do głowy,bo tydzień w domu siedzę ze szwami w gębie po operacji szczęki i potrzebuję kontaktu ze światem:)

(mam słabość do pulchnych blondynek;) )

- jako zachudzona brunetka jesteś w pełni usprawiedliwiona

:) jestem blondie z natury,tylko się ukrywam;)


Mizuho [sorry za spamowanie] jak Ci idzie? poszukaj na forum zestawu ćwiczeń DJ Vallis na nogi, rewelka, ja straciłam 10cm w biodrach wykonując je 3xtyg. przez 3 miesiące na zbilansowanej diecie 1,5 roku temu i nadal z nich korzystam czasem,ale już w wersji 'masowej'.