Dieta nie ma wpływu w sensie takim iż nie powoduje reemisji jak również w trakcie jej trwania nie udowodniono iż miałaby powodować zaostrzenia. Faktem jest, że w przypadku zaostrzeń należy unikać produktów nasilających stany zapalne oraz generujących podrażnienia (np. produkty wzdymające) lecz to pominąłem gdyż nikt o zdrowych zmysłach w zaostrzeniu nie zjadłby fasolki i nie poszedłby po niej na trening....
Moje pytanie wzięło się stąd iż przez wiele lat paliłem co pomogło mi się utrzymać w długiej reemisji (lekarz odradził rzucania). Rok temu rzuciłem, zacząłem dużo bardziej intensywnie biegać i organizm powiedział STOP. Ani zwiększenie dawki leków przeciwzapalnych, ani niby najnowszy steryd za kupę kasy ani dieta eliminacyjna oparta na badaniu o nietolerancje pokarmowe (IGg), jak również probiotyki ściągane z niemiec (celowane w konkretnie pod braki w mojej florze jelitowej) nie dają rezultatów. Stąd z ciekawości zadałem pytanie tutaj - są tu bowiem osoby które borykają się z podobnymi problemami i ćwiczą, być może nawet kulturystyka to ich jedyne źródło dochodu. Mogą więc mieć sprawdzone sposoby na to jak wyjść, z tego stanu lub przynajmniej łagodzić go na tyle by można było pokusić się o większy wysiłek i szybciej wrócić do pełnej aktywności.
Jednym pomagają papierosy, innym marihuana a jeszcze komuś innemu gotowana marchewka.
Z jednej strony wysokie węgle powinny oznaczać więcej stanów zapalnych, z drugiej czytałem o dietach '
high carb' i ludziach którzy albo mają długie reemisje albo cudownie ozdrowieli
Reasumując - racja, porady internautów mogą (bardzo prawdopodobne) zaszkodzić (tutaj każdy jest ekspertem) ale mogą też być jakimś punktem startu. Przykład - LDN, większość lekarzy jak tylko słyszy nazwę to albo rżnie głupa albo się oburza, tymczasem jest coraz więcej badań potwierdzających skuteczność terapii (dostępnych choćby tutaj:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed) oraz ludzi stosujących ją na własną rękę (czego wcale nie chwalę). Tak więc - złote rady można częściowo sprawdzać i ocenić i przede wszystkim, przed ich zastosowaniem należy kierować się zdrowym rozsądkiem