czytam forum od jakiegoś czasu i każdy pisze, że przy redukcji trzeba dużo cwiczeń siłowych i aerobowych oraz oczywiście DIETA! I stąd moje pytanie, mam nadzieję, że nie super glupie:
czy białko po treningu nie będzie powodowało wzrostu mięśni?? a tym samym nie - redukcji, a przybytku masy?
Mnie samą intersuje zapisanie się na siłownie + aerobik, ponieważ domowe sposoby jakoś w moim przypadku rezultatów nie dają.
Mój wzrost to 170 i waga chwilowo 72 kg! Nie jest to sam tłuszcz, a trochę jeszcze tłuszczu i już mięśni. Chciałabym jednak zrzucic resztę tłuszczu, co mi za nic w świecie nie chce wyjśc.
Przez 2 miesiące i trochę regularnie jeździłam na rowerku stacjonarnym, na stepperze 'stepowałam', i codziennie przynajmn iej 70 min szybko chodziłam. I co?? Owszem nogi mi się trche wysmukliły, ale brzuch?? 'opona' nadal jest.
Zrezygnowałam z chleba i slodyczy. Dodałam do diety białko w postaci kurczaka i ryb. Nie jadlam go przed ani po, ponieważ zawsze jezdziłam na rowerku ok 19-20.
Doszłam do wniosku, że po prostu nie schudnę, a jedynie mięśnie mi się wyrobią.
I co tu robic?
no pain. no gain.
it's not about the glory. it's about the deed.
nothing is impossible!