Krzysztof Masztalerz - ocena sylwetki

…no i mamy asa w reprezentacji Polski, tak sądzę. Czas jest niezbędny i konieczny, by w sportach sylwetkowych podwyższać swoja klasę, poziom startowy. Wieloletnia rzetelna praca zawsze przynosi efekty. Jeśli oparta jest na wiedzy i doświadczeniu trenerów, tym bardziej pewny jest rezultat końcowy.

Sylwetki polskiej sceny kulturystyki i fitness - Krzysztof Masztalerz

Po dwóch latach nieobecności powrócił na scenę znany zawodnik. Nie próżnował, jak widać. Zaprezentował przy zachowaniu proporcji większą masę mięśni, które są gęste, mają głęboką separację i dobrą jakość. Cała sylwetka została wypełniona mięśniami, a szczegółowo - proporcje pionowe i poziome bardzo dobre. Obręcz barkowa pełna, szeroka, kuliste mięśnie naramienne z widocznym prążkowaniem, oddzielone głęboką separacją od mięśni ramion – biceps, triceps. Wąska talia, mięśnie brzucha są wyraźnie widoczne, powierzchnie ścięgniste łączące mięśnie proste brzucha i skośne zewnętrzne przebiegające pionowo oraz poziomo (łączące poszczególne części „sześciopaka”) przebiegają głęboko, co wpływa korzystnie na ich wyrazistość. Ramiona w pozie „bicepsy przodem” są wypełnione od przyczepu do przyczepu, kuliste i wysokie.

Mięśnie nóg - czworogłowe uda są duże i masywne, rozwinięte na całej długości od biodra do kolana, widoczna jest głęboka separacja poszczególnych głów, nie widać wyraźnie prążkowania (pewnie jest przewidziane na „docelowe” zawody, a to przecież początek sezonu wiosennego). Poza „klatka piersiowa dowolnym bokiem” - bardzo „mocna poza” tego zawodnika, pełna, na całej powierzchni gęste mięśnie ukazują prążkowanie, pięknie prezentują się kuliste naramienne oraz ramię – biceps, triceps w dobrych proporcjach. Nad przedramieniem widoczne mięśnie zębate brzucha. W obrębie bioder –naprężacz powięzi szerokiej, zarys mięśni pośladkowego wielkiego oraz smugi biodrowo-piszczelowej oddzielającej mięśnie czworogłowe od dwugłowych. Tyłem –„bicepsy tyłem” gęsta, wyrazista obręcz barkowa ze wszystkimi mięśniami, naramienne prążkują się i dzielą na trzy części (przednią, boczną i tylną), widoczne są czworoboczne, obłe większe i mniejsze, podgrzebieniowe .

Mięśnie najszersze grzbietu szeroko „rozkładają się” w pozie „najszerszy grzbietu”, wąski pas. Mięśnie pośladkowe nie są jeszcze „suche”, ale widać ich kształt i miejsce przyczepu końcowego na kości udowej. Tylna część uda dzieli się ukazując mięśnie dwugłowe uda, półbłoniaste i półścięgniste. Podudzie - mięśnie brzuchate dzielą się na głowę przyśrodkową i boczną. Zaprezentowana forma startowa jest dobra zapewne „szczyt” przewidziany jest na zawody najwyżej rangi. Prezencja zawodnika jest bardzo dobra, „prawdziwa”. Przejścia między pozami oraz pozy są dokładnie przemyślane, stanowią atrakcyjny element prezentacji. Zaangażowanie Krzysztofa uwidacznia również mimika twarzy, która ukazuje radość, zadowolenie albo… szaleństwo (pokazanie języka). Prawdziwa osobowość sceniczna, która bezwzględnie angażuje widza, zatrzymuje uwagę, angażuje w „pracę na scenie”. Bardzo ciekawi mnie „docelowa” forma startowa oraz starty na arenach światowych. Wielki potencjał, który rozkwitł na miarę mistrza. Trzymajmy kciuki i miejmy nadzieję, że plan i cele tego zawodnika w 100% zostaną zrealizowane.