O przyszłość tej kategorii nie trzeba się raczej martwić, chociaż zawodniczek kategorii Body Fitness jest nieporównywalnie mniej, niż Bikini Fitness. Z racji stażu treningowego i na pewno ostrzejszego reżimu treningowego i dietetycznego pojawiają się nowe, bardzo dobrze zapowiadające się zawodniczki.
Jedną z nich jest właśnie Karolina. Obecnie już członek kadry narodowej. To wielkie zobowiązanie i motywacja, aby konsekwentnie doskonalić sylwetkę i osiągać formę startową na coraz to wyższym poziomie. Sylwetka tej zawodniczki ma dobre proporcje pionowe i poziome. Szerokie barki dość mocno wypełnione mięśniami, duże mięśnie naramienne, które niewątpliwie są jej atutem. Wąska talia, w obrębie której widoczny jest zarys mięśni brzucha. Nogi o dobrych proporcjach kości długich, delikatnie rysują się poszczególne „głowy” mięśni czworogłowych.
W pozie bokiem - dobrze widoczne są mięśnie obręczy barkowej „gęste” naramienne oraz ramion - biceps i triceps. Wąska talia, widoczne mięśnie proste brzucha. W obrębie bioder „delikatnie” odznacza się naprężacz powięzi szerokiej, smukłe nogi.
Tyłem - plecy mają kształt litery V, ukazują wyraźnie mięśnie naramienne czworoboczne, obłe większe i mniejsze, wąski pas. Pośladki oddzielone od ud.
Bardzo dobra prezencja, uroda przyciągająca uwagę widza, uśmiech, dziewczęcy wdzięk. Gładka fryzura – „koński ogon”, która podkreśla szerokość barków. Prezentacja dobra, jednak wymaga doszlifowania pewnych elementów np. utrzymanie wciągniętego brzucha w pozie bokiem.
Co poprawić? Należy doskonalić proporcje poziome ciała, dopracować mięśnie ud i pośladków. Myślę, że wszystko przed Karoliną. Duży potencjał, jej uroda i wdzięk pozwalają mieć nadzieje na kolejną zawodniczkę światowego formatu.
Hmm nie dla mnie...