Nie będziemy namawiali Pań do wstrzykiwania sobie syntetycznego testosteronu, gdyż niewątpliwie wiąże się to z wieloma skutkami ubocznymi. Takie praktyki mają oczywiście miejsce w sporcie, ale stanowczo je odradzamy. Syntetyczny testosteron może "zmienić" dziewczyny w chłopców, a systematyczne przyjmowanie testosteronu przez chłopców odbiera im męskości, po zaprzestaniu tychże praktyk.
- Naturalny testosteron kontra lek
- Jakie mogą być przyczyny niskiego poziomu testosteronu u kobiet?
- Sugestie jak podnieść własny testosteron
Zupełnie inaczej ma się to w przypadku podbijania naturalnego, własnego testosteronu, który wytwarzany jest przez organizm kobiet i mężczyzn. Takie działania, także w przypadku Pań przynoszą wiele korzyści.
Naturalny testosteron kontra lek
1) Syntetyczny testosteron, przyjmowany systematycznie i w celach pozamedycznych jest niedozwolonym dopingiem i niesie za sobą szereg skutków ubocznych.
2) Naturalne pobudzanie wytwarzania własnego testosteronu jest bezpieczne i niesie za sobą wiele korzyści, nie powoduje skutków ubocznych.
Co zyskują Panie, u których poziom testosteronu jest na wysokim poziomie:
- wysoki poziom energii życiowej
- wysokie libido
- lepszy nastrój i pewność siebie
- stabilny cykl menstruacyjny
- korzystny wpływ na jakość skóry
- większy wpływ treningu i diety na kształtowanie sylwetki
Z kolei niski poziom tego typu hormonów w kobiecym organizmie może objawiać się:
- niskim apetytem na seks
- zmęczeniem
- łagodną depresją
- brakiem pewności siebie
- brakiem efektów treningowych
Jakie mogą być przyczyny niskiego poziomu testosteronu u kobiet?
Taki skutek przynosi często antykoncepcja hormonalna, która obniża naturalną zdolność do wytwarzania estrogenu, progesteronu i testosteronu. Nie bez winy jest też codzienna gonitwa, stres oraz błędy dietetyczne, także brak aktywności.
Sugestie jak podnieść własny testosteron
Przede wszystkim więcej słońca! To z niego czerpiemy witaminę D, która pełni ogromną rolę w wytwarzaniu testosteronu w naszym organizmie. Niestety Polska to nie California, gdzie słońca nigdy nie brakuje, stąd suplementacja witaminą D3 jest zasadna.
Co zatem ma wpływ na poprawę wytwarzania własnego testosteronu?
Witamina D3, w dawce 2000-4000 IU na dobę.
Kwas D-asparaginowy - on także może znacząco podnieść produkcję naszego testosteronu. Badania pokazują, ze podczas suplementacji tymże suplementem, produkcja testosteronu może być wyższa nawet o 50%. Zalecana dawka to 2-3g DAA na dobę.
Ekstrakt z nasion kozieradki, która znana jest w medycynie tradycyjnej od dawna. Ten specyfik ma dowiedziony wpływ na apetyt seksualny, a co za tym idzie rzadsze "bóle głowy" przed snem. Solidna porcja dzienna to 1-2g na dobę.
Naturalny poziom testosteronu podnosi suplementacja D+K, Magnezem i Cynkiem. Ale to tylko naturalny poziom, jak ktoś chce mieć ponad normę, to nie ma cudownego specyfiku, zostaje tylko sztuczny hormon przyjmować.
Jeszcze zainteresował mnie ten Kwas D-asparaginowy.
I jeszcze deficyt DHEA w organizmie powoduje niski poziom testosteronu. DHEA jest prekursorem testosteronu (jak i estrogenow). Z kolei spozywanie pokarmow bogatych w kwasy omega pobudza organizm do produkcji DHEA ktorego wartosci maleja z wiekiem (Zaima, Kinoshita et al., 2016) . Ponizej wklejam link do powyzszej i bardzo ciekawej publikacji naukowej w jezyku angielskim dotyczacej wplywu Omega 3 na myszy z niskim poziomem testosteronu.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5613343/
Odbiera im meskosc???ktos chyba nie wie o czym pisze tutaj nawet.
po odstawieniu, nie jest tak kolorowo - o tym mowa
co do DAA: https://potreningu.pl/articles/2990/daa-kwas-d-asparaginowy--a-poziom-testosteronu