Victor Richards urodził się w 1964 roku w Nigerii, ale później przeniósł się do Stanów Zjednoczonych. Był w latach 1980-1990 kulturystą o jednej z największych sylwetek, którą kształtował od czasów nastoletnich. Przy wzroście 177 cm ważył ok. 140 kg. Po tylu latach, wokół jego udziału w zawodach IFBB, nadal jest wiele kontrowersji oraz tajemnicy.

Kartę Pro zdobył w 1992 roku jeszcze w Nigerii (mając już podwójne obywatelstwo – nigeryjskie i amerykańskie), ale wbrew nadziejom, nigdy nie wziął udział w konkursach Mr. Olympia. Z jednej strony władze IFFB z jakiś powodów utrudniały mu wejście do zawodów, z drugiej on sam w końcu z nich zrezygnował. Po wielu latach tłumaczył, że nie podobało mu się pojawiający się w ówczesnej kulturystyce trend do rozbudowywania sylwetki za wszelką cenę. Dla niego to była pasja i nie zamierzał poświęcać swojego zdrowia dla zdobycia szczytów w zawodach Mr. Olympia.

Wsłuchiwanie się w potrzeby własnego organizmu (zarówno treningi, jak i czas odnowy) pomogły mu zbudować tak niewiarygodną sylwetkę, która robi wrażenie nawet teraz po tylu latach. Oczywiście, nie da się ukryć, że w tym przypadku również genetyczne uwarunkowania sporo zrobiły. Richards bowiem w wieku 18 lat miał więcej mięśni niż niejeden mężczyzna jest w stanie kiedykolwiek wypracować.

W 1994 roku Victor i ówczesny Mr. Olympia Dorian Yates spotkali się na scenie podczas pozakonkursowej prezentacji. Richards pozwolił sobie stanąć tuż obok mistrza, co od razu uwiecznili dziennikarze.

Nie obyło się od analizy, ale już na pierwszy rzut oka widać, że Victor ma mocniej rozbudowane nogi. Trudno jednak obiektywnie porównywać obie sylwetki, ponieważ żaden z nich nie był w kondycji konkursowej. Victor Richards niewątpliwie jest jednym z największych kulturystów i jako jeden z nielicznych o takiej masie potrafił nadal wykonać vacuum pose. Victor nigdy nie poznał swojego pełnego potencjału w kulturystyce. Pytanie, czy mógł być najlepszy, pozostaje bez odpowiedzi. Ale jednej rzeczy nie można zabrać Victorowi, był ogromną osobowością nie tylko na scenie, ale i poza nią.

A oto jego osiągnięcia:

  • 1992 Nigerian Championships 1 miejsce
  • 1989 Mr. Barbados 1 miejsce
  • 1984 California Gold Cup Classic 1 miejsce
  • 1983 Teen Los Angeles 1 miejsce
  • 1982 American Cup 2 miejsce

Komentarze (3)
lordknaga

richards to jest taki 'freak' lat 90, byl poprostu za slaby albo rzeczywiscie mial w dupie, zeby dociac porzadnie i poustawiac ludzi , tam gdzie ich miejsce - jak to wiekszosc jego fanow twierdzi, fajno poczytac te historie i mity o nim, ale jest wielu zawodnikow, ktorzy mieli potencjal i im nie poszlo :-)

0
RPS1990

Na szczególną uwagę zasługuje moim zdaniem to, że

"Victor Richards niewątpliwie jest jednym z największych kulturystów i jako jeden z nielicznych o takiej masie potrafił nadal wykonać vacuum pose."

0
domosos

Tak troszke do Blessinga jest podobny.

0