Poznajcie dwóch brazylijskich braci, których rozmiar ramion przekracza 60 cm. Tony „Hulk” Geraldo (49), Alvaro „Conan” Pereira (50) to dwaj pseudo kulturyści z Rio de Janeiro, bracia zwariowali na punkcie posiadania olbrzymich ramion.
Jakiś czas temu postanowili wyjawić „tajemnice” jak osiągnąć tak wielkie ramiona, oczywiście nikogo nie dziwi, że nie są to naturalnie uzyskane mięśnie tylko wstrzykiwane latami chemikalia. Preparat, który wstrzykują sobie bracia to Potenay B12 Synthol, doskonale znany w świecie desperackiej kulturystyki. Bracia będąc nastolatkami stwierdzili, że są zbyt chudzi, od tego czasu wzięli sprawę w własne ręce i z przekonaniem twierdzą, że mają ją pod kontrolą dokonując regularnej iniekcji.
Obecnie bicepsy Geralda mierzą 28 cali, a jego brata zaledwie 25 cali. Dość kuriozalnym przekonaniem braci jest to, że rozmiar ich ramion jest niezwykle atrakcyjny dla kobiet i to one właśnie działają na nie jak magnez.
Jednocześnie bracia dumnie zaznaczają, że stosują rygorystyczną dietę :)
Na podstawie: https://generationiron.com/brazilian-brothers-risk-health-potenay-b12-synthol-injections/
Magnez
Rozumiem ze mozna sobie sztucznie napompowac lapy itd, ale przeciez to na 1 rzut oka widac ze synthol, bez sensu takie cos.. na pewno to sie dziewczynom nie podoba, sto razy lepiej jakby brali sterydy mieli te 45 w lapie i by bylo wiadomo ze zadnych olejow sobie nie wstrzykuja
40 - 43 cm w łapie można spokojnie uzyskać bez sterydów, powyżej 43 cm naturalnie mają nieliczni.
ciężko pracują na forme a wy i tak powiedzie że to synthol ;)
powiecie* slownik
Bo to jest synthol - sami się z resztą przyznali do tego.
@RPS1990 przecież mytant dał na koniec ";)"
Ten po lewej wygląda jak Obama po kilku latach w Rosji :D
Ja myślałem po pierwszym zdjęciu że ten po lewej to Obama
A ten po prawej to Zack Khan
Też o Obamie pomyślałem :D
Mnie zastanawia tylko jedno - że nie ma nikogo, kto by ich uświadomił, że duże wcale nie znaczy lepsze. Zrobili z siebie klaunów i nawet tego nie widzą. Najlepsze jest to, że ten SYNTHOL w końcu im kiedyś rozwali te łapy i g..... wypłynie. Ileż razy już to było, że "pękło i się rozlało"....
Ciekawe jak jeden z drugi się kurde podciera.