Czego potrzebujemy:
Spód:
- 250 g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 25 g masła w temperaturze pokojowej
- 50 g oleju kokosowego rafinowanego w temperaturze pokojowej
- 100 g sera mascarpone
- 2 żółtka
- szczypta soli
Nadzienie:
- 450 g szpinaku mrożonego
- 10 g oleju kokosowego
- sól, pieprz, gałka muszkatołowa, 4 ząbki czosnku
- 2 całe jajka plus 2 białka które zostały z ciasta
- 270 g sera typu feta
- 120 g sera ricotta
- opcjonalnie - ryba, drób - ja dodałam 100 g ugotowanego indyka
Jak wykonać:
Wszystkie składniki na ciasto zagniatamy. Zawijamy w folię spożywczą i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy ciasto i wyklejamy foremkę do tarty. Ja używam klasycznej o średnicy około 25 cm. Ciasto nakłuwamy widelcem i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni.
Na patelnię wkładamy olej kokosowy i zamrożony szpinak. Dusimy pod przykryciem aż szpinak się rozmrozi i odparuje część wody. Doprawiamy solą, pieprzem i gałką oraz wciskamy przez praskę czosnek. Wszystko dobrze mieszamy i dusimy do momentu odparowania wody. Zdejmujemy szpinak z ognia. Jak przestygnie, dodajemy rozbełtane jajka, ricottę i wszystko mieszamy. Dodajemy pokroją fetę i rybę lub inne mięso. Wszystko dokładnie mieszamy i wykładamy na upieczoną tartę. Całość pieczemy 25 minut w 180 stopniach.
Najlepiej smakuje na ciepło, ale idealnie nadaje się także na lunch drugi dzień.
Wartości odżywcze:
Podzieliśmy tratę na 8 kawałków.
Każdy z nich to 400 kcal.
Białko 17g, Tłuszcze 26g, Węglowodany 24g.
Smacznego cheatowania!
