( NIE FIT ) Domowe bułki do hamburgerów by Malinowa

Domowe bułki do hamburgerów








Bułki są miękkie,maślane,puszyste - idealne.
Z przepisu wychodzą 4 ogromne lub 8 mniejszych ( polecam zrobić 8 mniejszych )

( na zdjęciach 8 ogromnych bułek z podwojonych składników )

Składniki:

- 500 g mąki pszennej
- 100 g masła
- ok.1/3 kostki świeżych drożdży
- 100 ml. ciepłego mleka
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki soli
- ok.100 ml ciepłej wody


Przygotowanie:

1. Przygotowujemy rozczyn - drożdże,mleko,cukier + 2 łyżki mąki - mieszamy i odstawiamy na kilka minut w ciepłe miejsce aż całość "spuchnie"
2. Do gotowego rozczynu dodajemy roztopione masło,mąkę,sól i wodę - wyrabiamy rękoma , w razie potrzeby dolewając wody lub dosypując mąkę.
3. Ciasto wyrabiamy energicznie ,napowietrzając je przez ok.8-10 min.
4. Tak przygotowane ciasto odkładamy do miski, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 40 min. do wyrośnięcia.
5. Z ciasta formujemy bułeczki , odkładamy na blachę do pieczenia wyłożoną papierem i pozostawiamy przykryte ściereczką na kolejne 20 min.
6. Bułeczki smarujemy rozbełtanym jajkiem i posypujemy sezamem. Pieczemy kilkanaście minut - do zarumienienia w 200 st. C









Wartości : ( 1/8)

328,2 kcal
B: 6,8 g
W: 47,2 g
T: 12,5 g









Zmieniony przez - Malinowa w dniu 2017-04-19 11:47:59

Idealne żeby jeszcze ktos mi zrobił...

No dobra, zrobię Ci , wpadaj

i po co jeździć po mc donaldach jak lepsze rzeczy można w domu zrobić :P spróbuję kiedyś jak będzie weekend i chęć na coś bonusowego :)

Malinowa

No dobra, zrobię Ci , wpadaj

jakby coś zostało to też się wpraszam :P

Dobra, starczy dla wszystkich

W sumie chodzi mi po głowie zrobienie takich bułeczek, tylko to masło mnie martwi. Musi być aż tyle? :D

Jeee już lecę!

FiQus w sumie jak podzielisz na 8 bułek to nie wypada aż tyle tego tłuszczu, przeżyjesz

W oryginale było więcej o 100 g haha Ale myślę że to nadaje im właśnie tego smaczku

Wszystko pięknie gdyby tylko nie ta pszenna
Ja od niej puchnę w oczach

Ale pewnie macka na cheata jesz ? Takie burgery to i tak mniejsze zło, bo wiemy co jemy

Dokładnie raz na 2 tygodnie czit zwykle w macku i potem zgaga calą noc męczy. Kilka minut radości dla podniebienia a w nagrodę za to kilka godzin męki i na drugi dzien +3kg wody
Przepis fajny i pewnie w miare czasu wypróbuje