kocowka tematu to juz w wiekszosci jakies totalne *******y wiec zamykam temat
jak trafi sie ktos kumaty to niech pusci mi powiadomke to wrocimy do tematu
Jak wiadomo jednych ciesza duże bicepsy, innych wypukła klatka, a mi radość sprawia maksymalna sprawność umysłu .
Z tego powodu szukam związków, które pozytywnie wpływają na proces uczenia i zapamiętywania. Najbardziej jednak zależy mi na środkach poprawiających skupienie i koncentrację - mam coś w rodzaju lekkiego ADD (Attention Deficit Disorder - odmiana ADHD bez nadpobudliwości ruchowej).
Na wstępie możemy wyeliminować suplementy typu: Lecytyna, Miłorząb Japoński, Winpocetyna, Piracetam, Aniracetam, ALC, Alfa-GPC, Teobromia, Geranamina, Różaniec Górski /choć połączenie tych 3 daje całkiem sympatyczne pobudzenie, coś jak Efedryna, bez drgawek i niemiłego zejścia plus lekka poprawa skupienia ale to nie to/, Sublutiamina czy Efedryna. Są dla mięczaków .
Eliminujemy też Kokaine, Amfetamine oraz inne narkotyki. Nie sprawdza się to w dłuższym okresie .
Zwróćmy się wiec w stronę farmakologii:
*związki antynarkoleptyczne:
- Modafinilum (sprzedawany pod nazwami Modalert, Modafinil, Provigil) - bardzo fajnie usówa zmęczenie i senność (nie pobudza jakoś szczególnie mocno tylko niweluje uczucie zmęczenia), nie trzeba odsypiać zarwanej nocy, ale niestety nie wpływa na uwagę i koncentrację.
- Metylfenidat (Ritalin) - to by była fajna zabawka, bo działa podobnie do Kokainy (choć znacznie mniej euforyzująco i ogólny potencjał działania jest słabszy), ale niestety wykazuje właściwości uzależniające więc nie nadaje się do codziennego stosowania.
No i tutaj kończą się związki z którymi miałem styczność
Z takich, które wpadły mi w oko
*inhibitory acetylocholinoesterazy:
- Donepezyl (Aricept) oraz Rywastygmina (Exelon) - zapobiegają rozpadowi Acetylocholiny. Można by to połączyć z ALC i Alfa-GPC dla lepszych rezultatów.
*inhibitory MAO-B:
- Selegilina (Eldepryl) - zapobiega rozpadowi dopaminy (o wiele silniej działa w połączeniu z L-Dopą). Dodatkowo badania pokazują, że u niektórych ssaków wydłuża życie - ot taki pozytywny skutek uboczny .
(pominąłem pare związków ze względu na wy***ana cene albo strasznie ograniczoną dostępność)
Także może ktoś coś wie, coś słyszał, coś próbował i chce sie podzielić?
Zmieniony przez - Kazam w dniu 2009-11-06 22:47:09