Zmeczenie, Energia bez kawy. Ile wody. Ile białka. Witalność.

Chyba nikt tego nie przeczytał bo przeraziła ich treść -- rozumie się jej ilość.

pozdrawiam

to dobrze, znaczy sie ilosc od razu robi przesiew i ten kogo stac na glebsze zaangazowanie umyslu i przeczyta w calosci - bedzie unikal strzepienia jezyka po proznicy

troche ten temat jest nie czytenly
moze jakies streszczenie, bo nie wiem czy ktos znajdzie sile na przeczytanie 10-cio ekranowego txt

To rozdziel czytanie na poszczególne etapy

To powinno załatwić sprawę- nikt nigdy nie powiedział że od razu trzeba wszystko przeczytać-- można jak się chce ale nie musi jeżeli nie dasz rady. Tak samo jak z książką-- siadasz pierwszy raz i nie czytasz jej całej-- chyba że lubisz to i wciąga cię tak bardzo że nawet zapominasz o jedzeniu i połykasz ją wręcz.

pozdrawiam

Poprawione.

Dziekuje Domer i dziekuje Skalar.

Teraz zapraszam wszystkich do dalszej debaty :)

oddychanie OK ...
ale jak już ktoś wspomniał na wodzie bez białka mięśni nie zbudujemy ...
w dodatku stosując się do tego artykułu szlag trafia teorię o jedzeniu często a po trochu bo twierdzą że nawet prawidłowo dobrany posiłek trawi się 3-4 godziny ... więc raz chcąc zjeść węgle raz biało musimy odczekać te 4 godz więc sobie nie zjemy co 2-3 ... dodatkowo czas się jeszcze wydłuży jeśli chcemy zjeść jako przekąskę owoc bo twierdzą ze najlepiej na pusty żołądek ...
artykuł w sumie fajny ale raczej dla ludzi bez większej aktywności fizycznej bo jakoś nie wyobrażam sobie kulturysty z tak małą ilością białka w diecie ... bo niby czym mięśnie mają się regenerować jak nie białkiem ?
i wedle tego artykułu duże ilości białka nie są za dobre tłuszczu też więc co ? na samych węglach jechać ? to zdecydowanie nie dla mnie bo ja nawet podczas budowania masy ograniczam węgle bo jestem podatny na tworzenie się zbyt dużej tkanki tłuszczowej ... a na samych owocach i warzywach ciężko by było budować masę ...
ja bym jednak traktował to wszystko z lekkim przymrużeniem oka :P