Jestem na tym forum nowy, ale odrazu mam masę pytań i wątpliwości...
Na wstępie chciałem powiedzieć, że jestem jeszcze młody - dopiero co skończyłem osiemnaście lat, lecz niestety mam już duże problemy z cerą, włosami, paznokciami. Wiadomo, każdy chciałby dobrze wyglądać i podobać się kobietom Postanowiłem przedsiewziąść kroki ku temu. Znalazłem to forum dzięki www.google.pl (mam nadzieję, że nie zostanie to potraktowane jako krypotoreklama). Tyle na wstępie, przejdźmy do konkretów.
Pierwszy problem - twarz. Mam cerę mieszaną, tzn. nos i czoło przetłuszczają mi sie, natomiast policzki zachowują się w miare normalnie. Do tej pory używałem tylko żelu do twarzy i kremu do codziennej pielęgnacji (cera mieszana). Namówielm mame i kupiła mi nowy zestawik.Dr Irena Eris - Lirene(przy okazji czy moglibyście napisać coś o tej firmie? Dobry zakup?). Oczywiście wszystko do cery tłusto mieszanej. Nabyłem żel do twarzy, tonik do przemywania, krem do codziennej pielęgnacji i krem do peelingu. Na początek przemywam twarz żelem, odczekuje chwile, przczyszczam twarz wacikiem nasączonym tonikiem, znowu chwilkę odczekuje i smaruje całą twarz kremem (własnie, smarować całość czy tylko przetłuszczającie sie miejsca - świecące, czy całą twarz?).
Zabieg ten robię dwa razy dziennie. Rano, przed wyjściem do szkoły oraz wieczorem, przed snem. Wydaje mi się, ze optymalnie Jednak pojawia się pytanie na temat peelingu. Na forum wyczytałem, iż należy go robic raz w tygodniu. Na opakowaniu natomiast piszą, że dwa. Hmmm, mam bardzo trudną "cere" i myślę, że dwa razy byłyby dobre. Ale chciałbym poznać Wasze zdanie - co myślicie? W poniedzialek rano i w piątek po południu? I kolejne pytanie na ten temat. Co do zasad robienia nie wiem czy dobrze zrozumiałem i chciałem sie równiez Was o to zapytac. Przed peelingiem należy umyc twarz żelem, przetrzeć tonikiem, odczekać chwilek i wziaśc sie za czyszczenie twarzy. Na zwilżoną skóre nałozyc peelin i masować przez kilkadziesiąt sekund, następnie zmyć delikatnie ciepłą wodą i posmarować kremem do codziennego użytku. W dobry sposób rozumuje?
Problem drugi - dłonie. Mamu zakupiła mi cązki, specjalne pilniki(o nich za chwilkę) oraz krem do rąk. Zaczne od kremu. Firma "Kamill cosmetics" (miał ktoś może do czynienia? Opinie raczej dobre czy złe?). Mogę go stosować dwa razy dziennie? Tj. rano i wieczorem. Czy może na noc nie ma sensu?
Kiedy cążkami obetne wystające/odstające skórki, przypiłuje paznokcie i posamruje kremem, nie spowoduje on ślimaczenia się ich?(obciętych skórek).
Teraz sprawa pilników, niestety troszeczke cięższa dla mnie. Jeden z nich jest "czetro-fazowy". Ma oznaczenia 1,2,3 i 4. Ich szorstkość wraz z liczbą maleje. Z tego co wyszytałem na forum powinnog wygładać to następująco: Jednyka piłujemy paznokcie. Dwójka polerujemy płytki, następnie robimy to trójka i do uzyskanie ładnego blasku kończymy czworką. Rozumuje w dobry sposo? Jeżeli nie, proszę naprowadźcie mnie na odpowiedni. Drgui pilnik jest "trzyfazowy". Z jednej strony różowy i bały, na drugiej mat. Wyczytałem, ze najpierw płytke paznokcia szlifuje się kolorem różowym, następnie białym i na końcu matowym. Wydaję mi się, ze to jest to samo co pilnik "czterofazowy" z tą różnicą, że nie można nim piłować.
I jeszcze jedno pytanie - nie mam żadnego kremu/maseczki do zmiękczania skórek. Mogę używac do tego wody?
Włosy. Jak na chłopaka mam dosyć długie - za ucho. Jednak przetłuszczają mi się i zawijają na końcach. Uzywam szapmonu NIVE FO MEN, ciemnoniebieski, przeciwłupieżoy gdyż mam z nim małe problemy... Włosy myję co drugi dzień. Wydaje mi się, że optyamlnie. Nie za cześto, nie za żadko. Jednakże chcąc nie chcąc musz tak robić, ponieważ przetłuszczają mi się. Od dzisiaj dodatkowo używam odżywki SUNSILK. Jak to napisalo - ani do włosów prostych, ani kręconych Stworzona po to, aby wyprostowac, wygładzić i żeby odpowiedno lśniły. Używać po każdym myciu włosów czy żadziej? Wydaje mi sie, ze zawsze, aczkolwiek nie jestem pewny. Doradzcie proszę. Dodatkowe pytanie: mam wybrała dobrą odżywke? Miał ktoś może z nią kontakt?
Pod prysznic używam żelu NIVE FOR MEN z ekstraktem z mięty. Antyperspirant również NVEA FOR MEN - AQUA COOL w kulce. Chciałbym się jeszcze spytac o perfumy. Obecnie używam Lacoste Red Homme, ale niestety mam już na wykończeniu. Znacie może jakieś godne polecenia, letnie perfumy?
Własnie tak przedstawia się mój zestaw pielęgnacyjny. Chciałbym poznać Wasze opinie na jego temat. Sugeste lub ewentualne propozycje zmian. Może coś do niego dodać lub odjąć?
Z góry bardzo dziekuję za wszystkie odpowiedzi. Mam nadzieje, ze bedziecie mi pomocni Pozdrawiam serdecznie.
PS. Jak widzicie nie mam abonamentu i niestety nie mogę podarować soga Jednak mam nadzieje, że mimo to pomożecie
Każdy ma chwile, że w duszy deszcz pada...