Zakup roweru treningowego

Witajcie :)
Mam pytanko odnośnie roweru spinningowego. Po kilku latach przestoju(spowodowanego operacją kolana i później lenistwem) chciałbym wrócić do treningów na rowerze stacjonarnym. Upatrzyłem sobie model o poniższych parametrach (nie będę dawał linka do aukcji, żeby nie robić reklamy - SCUD 504 albo 7006). Uważacie, że ten sprzęt będzie dobry?

System oporu: mechaniczny
Regulacja oporu: manualna
Koło zamachowe: 13 kg
Regulacja siedziska: w pionie, w poziomie
Regulacja kierownicy: w pionie
Wysokość siedziska od podłoża: 84,5 - 96 cm
Wysokość kierownicy od podłoża: 105 - 114 cm
Max. waga użytkownika: 130 kg
Wymiary sprzętu: 104 x 46 x 120 cm (dł. x szer. x wys.)
Waga sprzętu: 26,5 kg
Dodatkowo: cyfrowy komputer treningowy, pedały kolarskie z koszykiem, sensory pomiaru pulsu, rolki transportowe, stopki poziomujące, regulowana kierownica w pionie
Funkcje komputera: wyświetlacz LCD, czas, puls, prędkość, dystans, kalorie, odometr, SCAN, zasilanie na baterie

Pozdrawiam,
Mateusz :)

Nie ma co się za bardzo rozwodzić w tych pieniadzach wszytsko będzie podobne,

Do tysiąca ciężko coś wyhaczyć żeby było coś konkretnego. Z reguły to takie podstawowe modele.

Moze warto dopytac w sklepie?

Generalnie nie potrzebuję nic z górnej półki. Po prostu chce zrzucić parę kilogramów i , ewentualnie jeśli nie zabraknie mi motywacji, wrócić do wagi 80 kg :/ Na pewno muszę zrzucić z 5-10 kg. Aktualnie jest ok. 93 kg, więc sporo za dużo prz wzroście 185 cm ;)
Chcę mieć po prostu sprzęt, który będzie odpowiedni do tego celu i później do utrzymania wagi ;)
Który z poniższych rowerów wzięlibyście? :
https://allegro.pl/rower-spinningowy-treningowy-scud-705-kolo-15kg-i6735925248.html
https://allegro.pl/rower-spinningowy-treningowy-scud-504-kolo-13-kg-i7097840873.html
Różnią się przede wszystkim wagą koła zamachowego.

Czy przy moim celu jest sens dopłacać aż stówę (przy takiej kwocie) i brać koło o 2 kg cięższe?


Zmieniony przez - markus383 w dniu 2018-07-23 07:58:30

100 zł nie jest dużo 2 koło 2 kg większe zrobi różnice, im wieksze tym płynniejsza jest jazda.

Mozesz smialo taki brać. Resztę załatwi dieta.

Dziś rozpakowałem i skręciłem rower (504). Do tej pory nie miałem roweru spinningowego i nie do końca jestem pewien, czy dobrze działa. Jak dokręcam hamulec, to pedały zaczynają działać skokowo i tak jakby napęd ślizga się po kole. Koło przestaje kręcić się. Pedałami mogę kręcić, ale dziwnie to działa. Czy to normalne w rowerach tego typu? Normalnie działa, tylko kiedy hamulec jest na "zero".
Jazdy pod górkę z dużym obciążeniem nie zasymuluję.


Zmieniony przez - markus383 w dniu 2018-08-05 17:40:18

Widocznie jest za duży opór na koło i musisz płynnie jechać non stop by nie czuć tego skoku,

Od przyszłej soboty, po powrocie z delegacji, będę testował ;)

Dzięki za pomoc