WujPhyll
Witam, chciałem wam dać przepis na wysokobiałkowe leczo, które można modyfikować wg własnego uznania. Ma dużo witamin, blonnika, a przede wszystkim białka oraz odrobinę dobrych tłuszczow.
Czego potrzebujemy:
100-150g cycka z kurczka
1-2 pomidory
pół papryki
cebulę
czosnek
bazylię
oregano
oliwę z oliwek
czarny/ziołowy pieprz
i podstawowe umiejętności posługiwania się kuchenką ;)
Przyrządzenie:
kurczaka kroimy w kostkę i wrzucamy do małego, rozgrzanego rondelka/patelni z dnem wysmarowanym oliwą. Podgrzewamy go przez 30-45 sekund na oliwie. Po co? Żeby zachował soczystość- taki zabieg zamyka mu "pory" i pozwala zachować więcej wartości odżywczych & smakowych a dodatkowo delikatnie nasyca oliwą, która nie zdąży się jeszcze w takim czasie utlenić w toksyczne związki jak to ma miejsce w tradycyjnym smażeniu.
Kurczaka potem normalnie gotujemy
Część właściwa leczo:
Cebulę DELIKATNIE szklimy na patelni, na tej samej oliwie co kurczaka nawet. Miażdżymy pomidory (w odróżnieniu do koncentratu tak będzie zdrowiej), dodajemy drobno pokrojoną paprykę, mieszamy to razem, dobrze przyprawiamy (bazylia, oregano, pieprz, sól, ale jak wiadomo z solą nie szarżujemy), ew dodajemy małą łyżeczkę oliwy z oliwek dla smaku. Wszystko wrzucamy do cebuli, całość dusimy pod przykryciem, ewentualnie odkrywamy w dalszej części żeby zaostrzyć smak przez odparowanie wody. Kiedy wszystko jest gotowe (w zależności od preferencji po 25-35 minutach, łączymy z kurczakiem i delektujemy się naszym białkowym leczo :)
Oliwę możemy zastąpić olejem z pestek winogron lub jakimkolwiek innym, ale ja preferuję te dwa ze względu na wartości odżywcze i smakowe.
Zmieniony przez - WujPhyll w dniu 2009-11-27 07:45:47
Czego potrzebujemy:
100-150g cycka z kurczka
1-2 pomidory
pół papryki
cebulę
czosnek
bazylię
oregano
oliwę z oliwek
czarny/ziołowy pieprz
i podstawowe umiejętności posługiwania się kuchenką ;)
Przyrządzenie:
kurczaka kroimy w kostkę i wrzucamy do małego, rozgrzanego rondelka/patelni z dnem wysmarowanym oliwą. Podgrzewamy go przez 30-45 sekund na oliwie. Po co? Żeby zachował soczystość- taki zabieg zamyka mu "pory" i pozwala zachować więcej wartości odżywczych & smakowych a dodatkowo delikatnie nasyca oliwą, która nie zdąży się jeszcze w takim czasie utlenić w toksyczne związki jak to ma miejsce w tradycyjnym smażeniu.
Kurczaka potem normalnie gotujemy
Część właściwa leczo:
Cebulę DELIKATNIE szklimy na patelni, na tej samej oliwie co kurczaka nawet. Miażdżymy pomidory (w odróżnieniu do koncentratu tak będzie zdrowiej), dodajemy drobno pokrojoną paprykę, mieszamy to razem, dobrze przyprawiamy (bazylia, oregano, pieprz, sól, ale jak wiadomo z solą nie szarżujemy), ew dodajemy małą łyżeczkę oliwy z oliwek dla smaku. Wszystko wrzucamy do cebuli, całość dusimy pod przykryciem, ewentualnie odkrywamy w dalszej części żeby zaostrzyć smak przez odparowanie wody. Kiedy wszystko jest gotowe (w zależności od preferencji po 25-35 minutach, łączymy z kurczakiem i delektujemy się naszym białkowym leczo :)
Oliwę możemy zastąpić olejem z pestek winogron lub jakimkolwiek innym, ale ja preferuję te dwa ze względu na wartości odżywcze i smakowe.
Zmieniony przez - WujPhyll w dniu 2009-11-27 07:45:47
Krzysztof Piekarz
tancerka25
grzechmek
Malinowa
drRzezio
