SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Wrazenia po Pride GP OW 1st Round

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6194

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 867 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11652
turniej calkiem ciekawy. poza walkami yoshidy i minotauro dla ktorego wystep nie byl nawet lekkim sparingiem.
myslalem ze minowa sobie poskacze po ringu chociaz z 5 min jednak mirek nie byl taki laskawy i dal mu 90 sek walka bez histori...
zaimponowal mi nawet thompson ktorego tym razem nie poniosla ulanska fantazja i pokazal sie z calkiem dobrej strony (nareszcie niezly takedown defense). w pewnym momencie myslalem ze moze nawet znokautuje fujite jednak tytanowa glowa kazika zrobila swoje.
zentsov udowodnil ze jego walki moga trwac dluzej niz 30 sek i ze jego nokautujace cepy to nie wymysl panow z red devil. pochwala dla yvela za niesamowite wyjscie z kimury.
hunt - kohsaka - niezla mócka w wykonaniu obu panow. mimo walecznej postawy japonczyka widac bylo ze hunt to o dwie klasy lepszy fighter.
porazka alexa to chyba najwieksza niespodzianka. ulegl po bardzo dobrej walce i swietnej postawie barnetta.
walka overeema i werduma byla dla mnie najlepsza a zarazem najbardziej emocjonujaca. dopingowalem werdumowi i swietnie ze wygral bo nie byl faworytem tego pojedynku.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2097 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 10222
Arlovski kiedys nie byl jakimstam szczegolnym fighterem... teraz zas jest scisla czolowka UFC i walka z rizzo nie sprawilaby mu zadnych problemow. poza tym kiedys wygral z zentsovem a wlasciwie to zmiazdyl go... tak wiec widzisz Tony ze fajterze ewoluuja i zmieniaja sie na lepsze lub na gorsze...

pawelek770 uwazam ze walka np colemana(to tylko przyklad chodzi o wage) z gomi nie mialaby wiekszego sensu... aczkolwiek np hendo lub saku juz nie raz pokazywali ze wyrownana albo nawet wygrana walka z ciezszymi od siebie jest mozliwa

Zmieniony przez - andreazz w dniu 2006-05-11 16:36:02

...::::: WE ARE ALL ONE :::::...

http://coolflashgames.free.fr/swf/flightofthehamsters.swf
GRA KTORA NISZCZY

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 906 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 6128
Najbardziej zaskoczyła mnie przegrana Aleksandra przed czasem (podobno Josh złamał mu rękę...), wygrana Werduma też jest dla mnie dużą niespodzianką, sądziłem że Alistair jest na tyle ogarnięty w parterze że nie da się poddać chwytem bo jeżeli idzie o stójkę to na pewno Overeem jest lepszy. Ogólnie dobra gala, widziałem już prawie wszystkie walki (oprócz Overeem vs Werdum). Na pochwałę zasługuje Kohsaka, zdobył moje uznanie, ma jaja że poszedł na pięści z Huntem. Najgorzej dobrana walka tej gali to Crocop vs Minowa. Po co Minowa w takim turnieju ? Nie ma lepszych zawodników z niższych wag np. Ricardo Arona vs Crocop to by była świetna walka... Pozdrawiam !

*I'm still standing and I'm still waiting for a title fight. Fedor Emelianenko you are next !!!* - MIRKO CROCOP

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1435 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7041
Hunt vs Kohsaka - Zupełnie jednostronne widowisko. Hunt był o parę klas lepszy w stójce (co nikogo chyba nie zdziwiło) i robił co chciał z Kohsaką. Ja osobiście byłem zaskoczony obaleniami ze strony Hunta - były całkiem niezłe! W parterze niby Japończyk miał jakieś okazje, ale Hunt pokazał, że sporo trenował na glebie. Wciąż nie miałby nic do powiedzenia np. z Nogueirą, ale zdecydowanie się poprawił. Ciekawa walka.

Yoshida vs Nishijima - zgodnie z przewidywaniami. Yoshida obalił Nishijimę i szybko, sprawnie wykończył. Nie ma nad czym się tu rozwodzić

Werdum vs Overeem - tu się niezmiernie zdziwiłem! Werdum wcale w stójce nie ustępował Overeemowi. Alistair był wyraźnie zdziwiony takim obrotem sytuacji. A na glebie Overeem radził sobie nieźle, ale Werdum to jeden z najlepszych speców w tej dziedzinie, co dobitnie pokazał. Bardzo pozytywne wrażenie zrobił Brazylijczyk i ogólnie starcie ciekawe (aczkolwiek nie na najwyższym możliwym poziomie).

Crocop vs Minowa - znów nie ma wiele do opisywania. To musiało się tak skończyć. Dominacja Mirka była ogromna. Chyba nikt nie wierzył na serio, że to się może inaczej potoczyć, niż się potoczyło.

Nogueira vs Zuluzinho - jestem bardzo pozytywnie zaskoczony wyśmienitą postawą Nogueiry! Chyba właśnie on zrobił na mnie wrażenie najlepiej przygotowanego z całego turnieju. I właśnie on - obok Crocopa - był najpewniejszy w walce. Doskonała robota, majstersztyk. A ten grubas już chyba nigdy nie będzie twierdził, że jest najlepszy na świecie

Fujita vs Thomspon - ale masakra Z początku Thompson wykorzystywał swe doskonałe warunki fizyczne i przydusił Fujitę, ale nie starczyło kondycji. No i zapomniał gość, że Fujita nie na darmo ma ksywę "Iron Head". Niełatwo tego gościa zachwiać! Brutalna, dobra walka, choć nieco chaotyczna.

Barnett vs Aleksander - moim zdaniem najlepsza walka tej rundy. Tempo bardzo dobre, dużo akcji, dużo trafień. Emelianenko trafiał więcej, ale Barnett to twardy gość i nieustannie parł do przodu. W drugiej rundzie po obaleniu Aleks nie istniał. W ogóle mam wrażenie, że jakoś nieszczególnie zaciekle bronił się na glebie. Zresztą widać gołym okiem, że do brata mu baaardzo daleko A Barnett zasłużenie przeszedł do II rundy. Chciałbym zobaczyć go w niej z Nogueirą. Od dawna Josh chce z nim walczyć i moim zdaniem powinni to ustawić teraz. To byłaby wspaniała walka.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Nie wiem czemu was zdziwiła porażka Aleksa?? Josh to lepszy zawodnik z większymi osiągnięciami
Najlepsza była mina Fujity przed walką do Thompsona
Ogólnie to dziwiłem się, co Colossus wyrabia i zaczynałem mieć wątpliwości, czy Kazimierz nie zacznie tak krwawić, że sędzia przerwie... Wogole Fujita walczył tak jakby chciał kondycyjnie wykończyć Thomsona przez przyjmowanie jego ciosów Zresztą nie pierwszy raz oglądając jego walkę miałem takie wrażenie
Obejrzałem jeszcze CC i Mino, a tu nie ma co pisać, po prostu zrobili swoje! Reszte napiszę później jak obejrzę!

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 191 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 10152
Yoshida vs Nishijima, Crocop vs Minowa, Minotauro vs Zulu - tutaj raczej bez emocji hehe, chociaz liczylem ze Nishijima pokaze troche boksu ale walczyl zbyt zachowawczo.

Fujita - Thompson: Fujita troche slabo sie prezentowal z poczatku i juz sie balem czy da rade. Generalnie obaj dosc slabo sie prezentowali, pomijajac swietna koncowke to byla slaba walka. Fujicie dalbym zolta kartke za pasywnosc. Thompson pokazal ze potrafi przyjac bo chyba bylo z 10 czystych strzalow na szczeke zanim padl.

Zentsov - Yvel: tutaj sie okazalo ze ten przypadkowy lewy sierp Zentsova ktorym znokaltowal Rizzo to jednak nie byl przypadek, Yvel padl po nim jak worek ziemniakow.

Werdum - Overeem: jestem troche rozczarowany tym co Overeem pokazal w stojce. Wlasciwie nie uzywal nog, zadnych lowkickow, tylko jakies pojedyncze ciosy i odrazu klincz. Troche zbyt chetnie zchodzil z werdumem do parteru i skonczylo sie tak jak sie musialo skonczyc - mimo paru niezlych ucieczek Overeema z niekorzystnych pozycji.

Hunt - Kohsaka: Kohsaka przegral wygrana walke. Mial juz plecy i powinien byl hunta skonczyc. Pozniej - co mnie troche dziwilo - przyjal walke w stojce - i przez dlugi czas nie kwapil sie do jakichs prob obalenia - a walki w stojce z huntem wygrac po prostu nie mogl. Hunt z kolei w ogole nie atakowal lezacego Kohsaki po jego kilku zupelnie nieudanych wejsciach w nogi, nawet przy tym ostatecznym knockdownie nie rzucil sie zeby "dobic" przeciwnika ;) zanim bylo jasne ze to juz koniec.

Barnett - Emelianenko: zdecydowanie najlepsza walka moim zdaniem. Dobre wymiany w stojce, w ktorych lepszybyl chba Alex, i to on byl tym ktory polowal ;). Zaskoczyla mnie jego dobra obrona przed obaleniami. W poprzedniej walce nastula dwa razy sprowadzil go na ziemie wydawaloby sie bez wiekszego problemu a tutaj bennet nie mogl tego zrobic przy kilku probach w pierwszej rundzie. W drugiej mu sie udalo i to byl poczatek konca, na ziemii Alex juz za wiele do powiedzenia nie mial.




Zmieniony przez - 2.6.12 w dniu 2006-05-05 21:39:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 867 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 11652
alex jest mlodszy, sliniejszy i bardziej dynamiczny dlatego mogl byc uwazany za faworyta. jednak doswiadczenie i walecznosc barnetta wziely gore.
fujita przed pojedynkiem zmierzyl thompsona i powiedzial chyba "good body"
werdum chyba jednak troche w stojce odstawal od overeema ale widac ze treningi z mirkiem duzo mu daly. poza tym overeem to burak i robi z siebie wielka gwiazde.
zulu to wg mnie kompletny niewypal i chyba nawet akebono jest lepszy. mimo tego ze do tej pory walczyl z dwoma najlepszymi w hw to widac ze mimo tej jego purpury w bjj nie potrafi nic zrobic w parterze. jest za gruby, za wolny i przed walka wyglada jakby mial uciec z ringu ze strachu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 3444 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18326
Walki były bardzo interesujące. Wygląda na to że Zenstow wyrasta powoli na jednego z lepszych zawodników świata Yvel i Rizzo to nie popychadła). Posiada świetną umiejętność dostosowania się do danej sytuacji i dysponuje wielkim talentem.

Barnett pokazał że jest w czołówce i trzeba się z nim liczyć. 2-ga runda to Cro cop vs. Barnett jak dla mnie.

Minowa nawet niezle sobie radzil ale Miras pokazał mu gdzie jego miejsce.

Alex walczył kiepsko, lekceważył przeciwnika i myśle że dlatego przegrał.

Zulu niech się schowa.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marian.B. ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 510 Napisanych postów 8840 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 54407
Właśnie obejrzałem Sentsov - Yvel! Szok! Romek zaczyna mi przypominać Igora z dobrych jego czasów!
Jeszcze jedna uwaga na temat walki Alex - Josh...
Do tej pory myślałem, że to Barnett ma najbardziej wiejską fryzurę wśród zawodnikow, ale to co zobaczyłem u Alexa mnie przeraziło... Jeszcze dwie gale i Aleks E będzie wyglądał jak McGyver

Sogów nie odbijam, jak podobała Ci się moja wypowiedź, to wejdź na www.pajacyk.pl !

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84645
Roman Zentsov vs Gilbert Yvel - zdziwiło mnie trochę, że Zentsov zaczął się cofać po pierwszym ataku Yvela, jednak potem było już widać jego wyraźną przewagę - i w stójce i na glebie. Byłem prawie pewny, że uda mu się wyciągnąć kimurę, a jednak się myliłem, bo pięknie wstrzelił się lewym zamachowym i skończyło się nokautem!

Aleksander Emelianenko vs Josh Barnett - szkoda Alexa, był o niebo lepszy (walczył ładniej i skuteczniej - w stylu Fedora, a to kocham ) w stójce, nie pozwalał Barnettowi zrobić sobie jakiejkolwiek krzywdy, a na glebie... żenada jak na czarny pas sambo i judo Łatwo dał przejść Joshowi do bocznej, walka o zepchnięcie go do gardy zakończyła się niepowodzeniem i dość łatwo dał się skończyć. Zawiodłem się, bo po tym, co robił na nogach byłem pewny, że w końcu wygra, a jeśli nie, to sędziowie wskażą właśnie jego.

Mark Hunt vs Tsuyoshi Kohsaka - cóż - tak jak oczekiwałem - miażdżąca różnica umiejętności na nogach. Kohsaka nie miał praktycznie nic do powiedzenia. Zaskoczyło mnie, podobnie jak Kilbiana, że Hunt tak skutecznie i, co najbardziej nieoczekiwane, NAPRAWDĘ ŁADNIE obalał Japończyka! Widać treningi Einemo dają oczekiwane rezultaty i, co cieszy mnie najbardziej, Hunt nie boi się parteru tak jak Cro Cop (który na pewno i na glebie bardzo dobrze sobie radzi, ale jakby nie patrzeć sprawle ma wyćwiczone do perfekcji, nie lubi obalać i walki chce rozwiązywać w stójce) i tam również stara się szukać swoich szans! Wydaje mi się, że bardzo na luzie podchodzi do tego co robi i dla niego to po prostu wielka przygoda.

Hidehiko Yoshida vs Yousuke Nishijima - kolejna łatwa do przewidzenia walka. Po obaleniu wszystko stało się jasne.

Antonio Rodrigo 'Minotauro' Nogueiera vs Zulu - dobrze, że wielki spasiony synalek Reia rzeczywiście pozbył się głupiej, śmierdzącej Ronaldinhem końcówki '-inho' w ksywie Walka również łatwa do przewidzenia. Minotauro zrobił to, co potrafi najlepiej - obronił się przed siłowym obaleniem Zulu, ustabilizował pozycję, zdobył dosiad i po serii ciosów, które miały być tylko przykrywką dla jego prawdziwego planu, wyciągnał dźwignię (można mieć wrażenie, że przeciwnik wyciągnął rękę, bo chciał tego armbara w sumie nie dziwie mu się, bo od początku to nie miało sensu hrhr).

Mirko 'Cro Cop' Filipovic vs Ikuhisa Minowa - Minowa został skazany na porażkę dostając Cro Copa. W sumie oczekiwany początek, rozwinięcie akcji, punkt kulminacyjny i rozwiązanie. Cro Cop poboksował, obronił się przed obaleniem i szybko zdominował z góry Japończyka. Widać było jak dobrze dopracowane ma wykańczanie przeciwnika, kiedy już ma ku temu okazję. Sędzia nawet długo się nie wahał.

James Thompson vs Kazuyuki Fujita - trochę bałem się kiedy walka przeniosła się do parteru i Thompson zaczął szarżować, bo o to, że znokautuje Fujitę się zupełnie nie bałem. W końcu siadł kondycyjnie i zaczął zbierać baty. Rzeczywiście wyglądało to tak, jakby Kazuyuki miał to zaplanowane (ciekawa strategia BTW - nadstawiasz gębę i czekasz aż 120 kg przeciwnik próbując bezkustecznie Cię znokautować hrhr).

Alistair Overeem vs Fabricio Werdum - tu najbardziej się zawiodłem. W stójce Werdum dawał nieźle do pieca, a Overeem jakby spanikował i nie wiedział co ma robić. Był zaskoczony tym, co wyprawia Fabricio. W parterze Alistair dawał radę, ale wiedziałem, że w tej płaszczyźnie nie wywalczy awansu. Po jego ostatniej walce i po tym, jak mówił, że waga ciężka to jego naturalna waga i że w niej czuje się najlepiej oczekiwałem naprawdę dużo lepszego występu. Z drugiej strony, najlepsi chyba już powinni zacząć myśleć o możliwości walki z Werdumem w przyszłości - nie będzie łatwo. Brazylijczyk z każdą walką jest coraz lepszy i udowadnia, że może za jakiś znajdzie się w ścisłej czołówce Pride.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 1566 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 13352
Spac mi sie chce wiec nie bede sie zbytnio rozpisywal.Nie rozumiem jednej rzeczy dlaczego wszyscy uwazaja ze Hunt jest taki za***isty.Ma mocny leb silny cios i tyle.Wszyscy sie zachwycaja jak to on pieknie obalal kitajca tylko nikt chyba nie zauwazyl tego ze jest on ponad 30 kg ciezszy od Koshaki sporo mlodszy i regularnie trenuje( Japonca dlugo nie bylo widac na ringach).Kondycje ma taka ze juz chyba ja mam lepsza wielki brzuch i nic pozatym.Niektorzy twierdza ze Marek wygra to Gp--> .Minotauro Fujita nie mieliby z nim wiekszych problemow nie wspominajac o Fedorze.To bybylo na tyle.Dobranoc
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
saib__ ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 60 Napisanych postów 20426 Wiek 34 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 84645
To się jeszcze okaże.
Ja w nim właśnie widzę najpoważniejszego kandydata na odebranie tytułu Fedorowi. Bardziej niż Mino, Cro Copa itd.

Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

WYNIKI

Następny temat

Jakie chcielibyście widzieć walki w II rundzie OWGP?

WHEY premium