Wojtek - przygotowania jesień 2020

No ale rotacja na masie gdzie ma sie spora nadwyzke kcal a rotacja na deficicie to co innego, takie stałe 300/40/320 to tez inna bajka. Jak sie ma pule wegli typu 700-1000g to najrozsadniej rotowac i jak sie chce miec taka pule to tez najrozsadniej rotowac. Chyba.

Tylko kiedy ja napisałem że to stara szkoła lub nowa szkoła ? Czytajcie dokładnie co kto pisze
Ja stwierdziłem tylko że wracam do tego co było kiedyś i nie podążam za trendem, bo sory ale teraz znacznie więcej osób zaczęło rotację niż np 2 lata temu


Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-12-13 18:18:28

Piszac Old-school nie mialem na mysli ze rotacja to nowosc, ale tak jak wojtek pisze jest znow trendy od niedawna Tak jak pisalem wczesniej ze moim skromnym zdaniem kazdy musi dla siebie znalezc optymalne rozwiazanie i stwierdzenie ze na rotacji bedziesz mial mega forme jest troche przesadzone jak dla mnie. Tak samo jak drastyczne obcinanie michy w DNT. Jak ja cwicze 6 x week to i tak mam jeden dzien off i jesli mam nadwyzke rzedu 250-300kcal to co tam obcinac? Wszystko to sprawa indywidualna. Jak widac Przemkowi i kilku innym taki model super lerzy i super, bo bylo by nudne jakby kazdy robil to samo. Moj kumpel @Domis tez chwalil bardzo rotacje bo mu to pasowalo i jeden czy dwa dni LC to nic strasznego. Ja osobiscie na masie tym razem nie przekroczylem 400gr Ww wiecbnie bylo by sensu nawet kombinowac.

Minicut jak widać leci pełną parą Szczyt formy planowo osiągne na wigilię i tam sprawdze swojego maxa A tak serio, to co wpada to wpada - mam ochotę to jem, czasu się nie cofnie Ogólnie w pierwszy dzień jak zjechałem to poleciałem grubo - w sumie jak zawszę, ale na zdj tylko urwek tego co się działo Tyle dobrze że przekłada się to na siłę i na prawdę czuje moc W przyszłym tygodniu polecą maxy więc zobaczę jak to się ma wszystko.





Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-12-15 14:01:04

Hahaha Jedz i na zdrowie Przynajmniej jestes sczery i sie nie p******isz. Jak jest ochota i okolicznosc zeby sobie pozrec to jesli forma na to pozwala to czemu nie

Gugcio

Hahaha Jedz i na zdrowie Przynajmniej jestes sczery i sie nie p******isz. Jak jest ochota i okolicznosc zeby sobie pozrec to jesli forma na to pozwala to czemu nie

Póki czynności codzienne typu: chodzenie, wiązanie butów itd nie sprawiają mi trudności to mam wyje**ne. A forma i tak się trzyma dobra, zarys brzucha jest, kable na rekach nogach

No i tak powinno byc. Startow nie planujesz narazie z tego co mowiles a zalozenia silowe tez realizujesz wiec nie ma co swirowac. Sa gorsze grzechy

Nawet mi przez myśl nie przelatuje by startować fuuujj Ale jak będę chciał jeszcze wyjść kiedyś, to już mam czym operować - chodzi mi o ciężar Choć i tak przy robieniu siły zbudowałem sporo już

Wczoraj była płaska, planowo 5x75/3x85/1x90% mocy , kończyłem 1x165kg ale nawet nie poczułem tego ciężaru.
Dziś rest, jutro ciągi.
A poniżej śniadanie wstawie jak już pisze coś
x2 bułka szwedzka z kawałkami czekolady (nie wiem czemu się tak nazywa akurat )
jogurt naturalny





Zmieniony przez - wojtekztr w dniu 2017-12-16 10:43:17

Ja pierd0le co za burak,
Sory ale musiałem to dodać, ulżyło mi

Slabego ma ojca
Drugi majewski z niego
Chyba nawet Karmowski cos od niego odbil


Zmieniony przez - MalyMati w dniu 16/12/2017 16:36:54