mario p
Stary artykuł ale,myśle ze wielu zainteresuje 
Miłego czytania
Do niedawna młodzi ludzie stawali na głowie, aby uniknąć wojska. Teraz dla wielu poborowych służba wojskowa oznacza szansę zdobycia zawodu, podwyższenia kwalifikacji albo po prostu przeczekania bezrobocia. Zobacz, co armia dać ci może.
( Na ile do wojska?
Jeszcze trzy lata temu "w kamasze" poborowi szli na 15 miesięcy. Teraz służba trwa 12 miesięcy. Ale uwaga! Będzie jeszcze krótsza. Od lipca tego roku 11 miesięcy, od 2005 roku - dziesięć, od 2006 roku - dziewięć miesięcy. W czasie odbywania zasadniczej służby wojskowej każdy żołnierz musi odbyć 14-dniowe szkolenie na poligonie.
( Pamiętaj, możesz wybrać jednostkę!
Zanim staniesz przed komisją poborową, odpowiedz sobie na pytanie: czy zamierzasz tylko przeczekać ten rok w armii na państwowym wikcie (wtedy najlepiej wybrać jednostkę blisko domu - będziesz mógł wyrwać się na przepustkę), czy też idziesz do wojska, aby się tam czegoś nauczyć. Skorzystaj z przysługującego ci prawa wyboru jednostki!
( Jeśli chcesz się w wojsku czegoś nauczyć
W wyborze garnizonu nie kieruj się odległością od domu, lecz rodzajem jednostki i opinią o niej. Prawda o polskim wojsku jest dość przykra. Tylko kilkanaście procent jednostek przeprowadza ćwiczenia w pełnym wymiarze, z braku pieniędzy żołnierze przechodzą jedynie szkolenie podstawowe.
( Jak wybrać jednostkę?
To nie takie proste. Nie ma oficjalnego "rankingu", wiadomości rozchodzą się pocztą pantoflową. Zebraliśmy informacje w środowisku wojskowym - pod koniec artykułu znajdziesz tabelkę z wykazem jednostek, które cieszą się bardzo dobrą opinią (oczywiście w związku z tym nie tak łatwo się do nich dostać). Warto też odpytać znajomych, którzy niedawno byli w wojsku, jak oceniają jednostki, w których służyli. Wreszcie ważne jest, czego tak naprawdę się spodziewasz, np. jakie kursy chciałbyś ukończyć. Od tego bowiem zależy typ wojsk, który powinieneś wybrać (za chwilę coś ci podpowiemy).
( Chwal się przed komisją!
Jeśli chcesz przekonać komisję poborową, aby skierowała cię do wybranej jednostki, musisz jej dostarczyć stosownych argumentów. Staraj się zrobić na członkach komisji dobre wrażenie - przygotuj się do rozmowy, ułóż sobie w głowie listę własnych dokonań i umiejętności (także tych nabytych w szkole średniej, np. dyplom technika, uprawnienia do obsługi maszyn), przedstaw zaświadczenia o ukończonych kursach, o sukcesach sportowych (szczególnie w uprawianiu sportów obronnych i siłowych), certyfikaty potwierdzające znajomość języków obcych. To wszystko podniesie twoją wartość.
( Prawo jazdy.
W wojsku za darmo możesz zrobić prawo jazdy albo podwyższyć jego kategorię (samochody ciężarowe, pojazdy uprzywilejowane). Najłatwiej te umiejętności zdobyć w pułkach samochodowych, np. w 10. Warszawskim Pułku Samochodowym lub w Inowrocławskim Pułku Komunikacyjnym.
( Koparka, dźwig...
Możesz zdobyć papiery upoważniające do kierowania maszynami inżynieryjnymi: dźwigami, buldożerami, koparkami, ładowarkami. Oczywiście, te uprawnienia są respektowane w cywilu. Jeśli chcesz zostać operatorem maszyn, wybierz służbę w jednostkach inżynieryjnych, logistycznych lub w batalionach ratownictwa inżynieryjnego.
( Pogotowie.
Kwalifikacje sanitariusza zdobędziesz w każdej jednostce liniowej. Po przejściu do rezerwy będziesz mógł podjąć pracę w pogotowiu. Warunek: co najmniej średnie wykształcenie.
( Straż pożarna.
W pułkach chemicznych zdobędziesz specjalistyczną wiedzę z zakresu neutralizacji skażeń. Służba w tych jednostkach da ci dodatkowe punkty, gdybyś po wojsku postanowił wstąpić do Wyższej Szkoły Pożarnictwa.
( Nurkowanie.
W marynarce, wojskach inżynieryjnych i jednostkach specjalnych możesz przejść kurs nurkowania (najczęściej pierwszy stopień). Na zdobycie kolejnych stopni masz szansę, jeśli załapiesz się na służbę nadterminową. Najłatwiej kurs nurkowania zaliczyć w Marynarce Wojennej (bo centrum szkolenia płetwonurków mieści się w Gdyni).
( Na statek.
Służba w Marynarce Wojennej jest okazją do zdobycia wielu nietypowych umiejętności i uprawnień, np. do obsługi maszynowni, radiostacji, urządzeń pokładowych. Pracowników z takimi kwalifikacjami poszukują armatorzy. Uwaga! W Marynarce Wojennej wcale nie muszą cię nauczyć pływać.
( Ochrona.
Jeśli służbę wojskową chcesz odbywać w jednostce specjalnej (np. pułk w Lublińcu, GROM, krakowska brygada desantowo-szturmowa), pamiętaj o zabraniu do cywila zaświadczenia o liczbie odbytych skoków spadochronowych, uzyskanych stopniach w walce wręcz czy o zaliczonych rodzajach strzelania. Ważna informacja: rezerwiści po służbie w tych jednostkach są szczególnie cenieni w agencjach ochrony.
( Policja.
Jeśli chcesz zostać policjantem, wystąp o możliwość odbycia zasadniczej służby wojskowej w policji. Po przejściu odpowiednich testów i półrocznym szkoleniu zostaniesz skierowany do pracy na ulicy (dostaniesz za to osobne wynagrodzenie). Twoja służba w policji będzie dodatkowym atutem, gdy po wojsku trafisz do szkoły policyjnej.
( Co gwarantuje ci wojsko?
Zakwaterowanie (niestety, standardy polskich garnizonów nie przypominają standardów NATO) oraz - jak mówiono przed wojną - wikt i opierunek. Jak to wygląda? 10,50 zł na dobę - tyle wynosi norma żywieniowa na jednego żołnierza (w czasie ćwiczeń podnoszona o 50 procent). Ok. 20 zł miesięcznie - dodatek na środki czystości. Te pieniądze dostajesz do ręki. 300 g miesięcznie - norma proszku do prania .
Wymiana munduru polowego - raz na dwa tygodnie. Dodatkowo żołnierz otrzymuje strój sportowy do zajęć codziennych. Po odsłużeniu wojska rezerwista może zatrzymać własne żołnierskie buty (tak, te wysokie, z cholewką zapinaną na sprzączkę).
Zwrot kosztów przyjazdu do jednostki. Wyjaśniamy: karta powołania nie uprawnia do bezpłatnego przejazdu, musisz kupić bilet, pieniądze zwrócą ci w garnizonie. Niestety, od kilku lat za wszystkie wyjazdy na przepustki (także te z zagranicy) płaci żołnierz.
Czynsz za twoje mieszkanie płaci armia. Warunek: mieszkanie jest twoją własnością i mieszkasz sam.
( Ile dostaniesz żołdu?
Od 105 do 150 zł miesięcznie. Taki żołd dostaje każdy poborowy. To niewiele, ale jeśli trafisz do jednostek specjalnych, dostaniesz więcej...
560 dol. na miesiąc + żołd wypłacany w kraju. Tyle wynosi uposażenie żołnierzy szeregowych w misjach pokojowych lub w misjach NATO (w przypadku obecności w strefie wojny dodatkowo 5-6 dol. dziennie). Oczywiście, aby trafić na misję pokojową, trzeba służyć w doborowej jednostce (np. w jednej z wymienianych niżej).
W armii nie ma demokracji - o tym, czy twoja jednostka wyjedzie na misję, decyduje dowództwo. Nie masz na to żadnego wpływu. Najwyżej możesz zrezygnować z udziału w takim wyjeździe (żołnierzy z poboru wysyła się za granicę wyłącznie za ich zgodą). Do misji NATO i do misji ONZ mogą jechać poborowi. Uwaga! Nie spodziewaj się, że załapiesz się na służbę w Iraku! Tam służą wyłącznie żołnierze zawodowi, nadterminowi i kontraktowi. Przy najbardziej korzystnym zbiegu okoliczności masz szansę wyjechać do Iraku za rok (o ile nadal będzie tam stacjonował nasz kontyngent).
Od 760 do 1200 zł netto miesięcznie. Tyle dostaje żołnierz nadterminowy, czyli taki, który decyduje się po służbie zasadniczej pełnić "dodatkową" służbę wojskową - od roku do czterech lat (jak zostać żołnierzem nadterminowym - czytaj poniżej). Do tego dochodzi umundurowanie, zakwaterowanie i zaprowiantowanie w wojskowej stołówce (żołnierz może z tego zrezygnować i w zamian otrzyma ekwiwalent pieniężny).
Ok. 800 zł - jednorazowo na zakończenie służby. Taką kwotę dostaje każdy żołnierz (czy je przepije, śpiewając "niech żyje nam rezerwa", to już jego osobista sprawa).
( Kto może zostać żołnierzem nadterminowym?
Żołnierze odbywający zasadniczą służbę wojskową, którzy: uzyskują dobre wyniki w szkoleniu, są zdyscyplinowani, w dniu rozpoczęcia służby nie przekroczą 25. roku życia, mają wykształcenie co najmniej na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej i nie byli karani sądownie. To ważne! W ocenie przydatności do służby nadterminowej liczą się umiejętności i kursy ukończone podczas służby zasadniczej. Najpóźniej miesiąc przed upływem ustalonego czasu trwania zasadniczej służby wojskowej złóż pisemne zgłoszenie u swego dowódcy. Musisz jednak liczyć się z dużą konkurencją (zdarza się, że jest nawet dziesięciu kandydatów na jedno miejsce). Według zapewnień MON kategoria żołnierzy nadterminowych zostanie niedługo zastąpiona zawodowymi szeregowymi.
( Wojsko dobrze widziane w papierach...
Od paru lat niektóre WKU zasypywane są podaniami młodych ludzi, którzy domagają się podwyższenia kategorii zdrowia, np. z D na A (w przypadku kategorii E jest to niemożliwe). Skąd te nagłe polepszenia kondycji zdrowotnej? Otóż firmy zagraniczne, szczególnie niemieckie, fińskie i szwedzkie, wnikliwie prześwietlają kandydatów do pracy pod kątem służby wojskowej (np. domagają się informacji o jej przebiegu, jednostce) i proszą o podanie w CV kategorii wojskowej. Preferowani są pracownicy z kategorią A i ci, którzy w armii byli.
Jeżeli zostałeś zwolniony z odbywania służby wojskowej z powodów zdrowotnych, a teraz przedstawiasz badania poświadczające, że jesteś w świetnej kondycji, pracodawcy mogą zapytać, skąd ta rozbieżność. Jest to zarazem swoisty test zaufania. Jak wyjaśnił jeden z niemieckich przedsiębiorców na Śląsku: "Jak mogę wierzyć, że mój pracownik mnie nie oszuka, skoro wcześniej oszukiwał własne państwo?". Na kategorię zdrowia w książeczce wojskowej spoglądają też agenci niektórych towarzystw ubezpieczeniowych oraz firmy ochroniarskie.
( "Uregulowany stosunek do służby wojskowej"
To wymóg często powtarzający się w ogłoszeniach o pracę. Co tak naprawdę to oznacza? Najprościej mówiąc - młody człowiek powinien mieć wpisane w książeczkę wojskową przeniesienie do rezerwy. Dla pracodawcy to komfortowa sytuacja, gdy kandydat do pracy ma już wojsko z głowy. Kodeks pracy stwierdza bowiem, że pracodawca musi zagwarantować pracownikowi powołanemu do wojska możliwość powrotu na to samo stanowisko za takie same pieniądze (a to w obecnej sytuacji gospodarczej nie jest takie proste).
( Nie udawaj zdrowego!
Ukrywasz swoje dolegliwości, bo tak bardzo chcesz iść do wojska? Uważaj! Wojsko przebada cię jeszcze raz w momencie wcielania do jednostki. Po co tyle zachodu? Bo zdarzało się, że poborowi ukrywali schorzenia, aby - po ich wykryciu już w trakcie służby i zwolnieniu z wojska - otrzymać odprawę i odszkodowanie. W terminologii wojskowej pojawiło się nawet określenie "dysymulant" - czyli ktoś, kto koniecznie w armii chce być, choć armia jego nie chce. Dla wojska "dysymulant" jest groźniejszy od symulanta (który jest wynalazkiem równie starym jak armia). Nie jest bowiem prawdą, że wojsko chciałoby wcielić w swoje szeregi każdego. Podstawowa zasada dowodzenia głosi: "jak najmniej kłopotów", a chory żołnierz to same kłopoty!
( Jak zostać żołnierzem zawodowym?
Nie zrobisz kariery wojskowej, jeśli rozpoczniesz ją od służby zasadniczej. Wbrew powiedzeniu Napoleona w wojsku polskim szeregowy nie nosi w tornistrze buławy marszałka, bo... zawodowy oficer w ogóle nie przechodzi przez służbę zasadniczą. Aby zostać żołnierzem zawodowym, musisz się zgłosić po maturze do szkoły podoficerskiej albo oficerskiej. Tyle że nabór do tych szkół został bardzo ograniczony. Uwaga! Za kilka lat do szkół oficerskich będą przyjmowani tylko kandydaci z wyższym wykształceniem.
( Ile zarabia zawodowy żołnierz?
Plutonowy, dowódca drużyny - blisko 1800 zł brutto; porucznik, dowódca plutonu, "wyciągnie" do 2000 zł; major, dowódca batalionu, dostaje blisko 3800 zł; pułkownik, dowódca brygady, zarabia już 5500 zł; generał - dowódca korpusu - 8000 zł; generał - szef sztabu generalnego - przeszło 11 tys. Jeśli twoim marzeniem jest służba w jednostce GROM, to jako sierżant zarobisz przeszło 3500 zł, ale jeśli zostaniesz dowódcą grupy bojowej, twoje pobory wzrosną do 7000 zł (ale jak wiadomo, do GROM-u trafiają najlepsi...).
Jeśli czytając ten informator, stwierdziłeś, że do wojska iść warto, i postanowiłeś skorzystać z którejś z opisanych powyżej możliwości, życzymy ci powodzenia.
Ku chwale Ojczyzny!
JEDNOSTKI WOJSKA POLSKIEGO O NAJWIĘKSZEJ RENOMIE
6. Brygada Desantowo-Szturmowa, Kraków
1. Pułk Specjalny Komandosów, Lubliniec (w tych dwóch jednostkach zazwyczaj jest po pięciu kandydatów na miejsce, ale od przyszłego roku będą zapewne w pełni zawodowe)
25. Brygada Kawalerii Powietrznej, Tomaszów Mazowiecki
21. Brygada Strzelców Podhalańskich, Rzeszów
10. Brygada Kawalerii Pancernej, Świętoszów
12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, Szczecin (już w większości zawodowa)
Jednostki inżynieryjne i logistyczne:
10. Brygada Logistyczna, Opole
1. Brygada Saperów, Brzeg
2. Mazowiecka Brygada Saperów, Kazuń Nowy
Brodnicki Pułk Chemiczny, Brodnica
Bataliony ratownictwa inżynieryjnego:
Krosno Odrzańskie, Brzeg, Nisko, Głogów, Dęblin
Te pułki przeznaczone są do ratownictwa, szczególnie w czasie powodzi. Dysponują względnie nowoczesnym sprzętem inżynieryjnym i oferują możliwości zdobycia nowych kwalifikacji.
Marynarka Wojenna:
3. Flotylla Okrętów, Gdynia
8. Flotylla Obrony Wybrzeża, Świnoujście
9. Flotylla Obrony Wybrzeża, Hel
Nie wiem jak nazwać temat,więć nazwe go najzwyklej Wojsko,jak coś to wybaczcie
Miłego czytania
Do niedawna młodzi ludzie stawali na głowie, aby uniknąć wojska. Teraz dla wielu poborowych służba wojskowa oznacza szansę zdobycia zawodu, podwyższenia kwalifikacji albo po prostu przeczekania bezrobocia. Zobacz, co armia dać ci może.
( Na ile do wojska?
Jeszcze trzy lata temu "w kamasze" poborowi szli na 15 miesięcy. Teraz służba trwa 12 miesięcy. Ale uwaga! Będzie jeszcze krótsza. Od lipca tego roku 11 miesięcy, od 2005 roku - dziesięć, od 2006 roku - dziewięć miesięcy. W czasie odbywania zasadniczej służby wojskowej każdy żołnierz musi odbyć 14-dniowe szkolenie na poligonie.
( Pamiętaj, możesz wybrać jednostkę!
Zanim staniesz przed komisją poborową, odpowiedz sobie na pytanie: czy zamierzasz tylko przeczekać ten rok w armii na państwowym wikcie (wtedy najlepiej wybrać jednostkę blisko domu - będziesz mógł wyrwać się na przepustkę), czy też idziesz do wojska, aby się tam czegoś nauczyć. Skorzystaj z przysługującego ci prawa wyboru jednostki!
( Jeśli chcesz się w wojsku czegoś nauczyć
W wyborze garnizonu nie kieruj się odległością od domu, lecz rodzajem jednostki i opinią o niej. Prawda o polskim wojsku jest dość przykra. Tylko kilkanaście procent jednostek przeprowadza ćwiczenia w pełnym wymiarze, z braku pieniędzy żołnierze przechodzą jedynie szkolenie podstawowe.
( Jak wybrać jednostkę?
To nie takie proste. Nie ma oficjalnego "rankingu", wiadomości rozchodzą się pocztą pantoflową. Zebraliśmy informacje w środowisku wojskowym - pod koniec artykułu znajdziesz tabelkę z wykazem jednostek, które cieszą się bardzo dobrą opinią (oczywiście w związku z tym nie tak łatwo się do nich dostać). Warto też odpytać znajomych, którzy niedawno byli w wojsku, jak oceniają jednostki, w których służyli. Wreszcie ważne jest, czego tak naprawdę się spodziewasz, np. jakie kursy chciałbyś ukończyć. Od tego bowiem zależy typ wojsk, który powinieneś wybrać (za chwilę coś ci podpowiemy).
( Chwal się przed komisją!
Jeśli chcesz przekonać komisję poborową, aby skierowała cię do wybranej jednostki, musisz jej dostarczyć stosownych argumentów. Staraj się zrobić na członkach komisji dobre wrażenie - przygotuj się do rozmowy, ułóż sobie w głowie listę własnych dokonań i umiejętności (także tych nabytych w szkole średniej, np. dyplom technika, uprawnienia do obsługi maszyn), przedstaw zaświadczenia o ukończonych kursach, o sukcesach sportowych (szczególnie w uprawianiu sportów obronnych i siłowych), certyfikaty potwierdzające znajomość języków obcych. To wszystko podniesie twoją wartość.
( Prawo jazdy.
W wojsku za darmo możesz zrobić prawo jazdy albo podwyższyć jego kategorię (samochody ciężarowe, pojazdy uprzywilejowane). Najłatwiej te umiejętności zdobyć w pułkach samochodowych, np. w 10. Warszawskim Pułku Samochodowym lub w Inowrocławskim Pułku Komunikacyjnym.
( Koparka, dźwig...
Możesz zdobyć papiery upoważniające do kierowania maszynami inżynieryjnymi: dźwigami, buldożerami, koparkami, ładowarkami. Oczywiście, te uprawnienia są respektowane w cywilu. Jeśli chcesz zostać operatorem maszyn, wybierz służbę w jednostkach inżynieryjnych, logistycznych lub w batalionach ratownictwa inżynieryjnego.
( Pogotowie.
Kwalifikacje sanitariusza zdobędziesz w każdej jednostce liniowej. Po przejściu do rezerwy będziesz mógł podjąć pracę w pogotowiu. Warunek: co najmniej średnie wykształcenie.
( Straż pożarna.
W pułkach chemicznych zdobędziesz specjalistyczną wiedzę z zakresu neutralizacji skażeń. Służba w tych jednostkach da ci dodatkowe punkty, gdybyś po wojsku postanowił wstąpić do Wyższej Szkoły Pożarnictwa.
( Nurkowanie.
W marynarce, wojskach inżynieryjnych i jednostkach specjalnych możesz przejść kurs nurkowania (najczęściej pierwszy stopień). Na zdobycie kolejnych stopni masz szansę, jeśli załapiesz się na służbę nadterminową. Najłatwiej kurs nurkowania zaliczyć w Marynarce Wojennej (bo centrum szkolenia płetwonurków mieści się w Gdyni).
( Na statek.
Służba w Marynarce Wojennej jest okazją do zdobycia wielu nietypowych umiejętności i uprawnień, np. do obsługi maszynowni, radiostacji, urządzeń pokładowych. Pracowników z takimi kwalifikacjami poszukują armatorzy. Uwaga! W Marynarce Wojennej wcale nie muszą cię nauczyć pływać.
( Ochrona.
Jeśli służbę wojskową chcesz odbywać w jednostce specjalnej (np. pułk w Lublińcu, GROM, krakowska brygada desantowo-szturmowa), pamiętaj o zabraniu do cywila zaświadczenia o liczbie odbytych skoków spadochronowych, uzyskanych stopniach w walce wręcz czy o zaliczonych rodzajach strzelania. Ważna informacja: rezerwiści po służbie w tych jednostkach są szczególnie cenieni w agencjach ochrony.
( Policja.
Jeśli chcesz zostać policjantem, wystąp o możliwość odbycia zasadniczej służby wojskowej w policji. Po przejściu odpowiednich testów i półrocznym szkoleniu zostaniesz skierowany do pracy na ulicy (dostaniesz za to osobne wynagrodzenie). Twoja służba w policji będzie dodatkowym atutem, gdy po wojsku trafisz do szkoły policyjnej.
( Co gwarantuje ci wojsko?
Zakwaterowanie (niestety, standardy polskich garnizonów nie przypominają standardów NATO) oraz - jak mówiono przed wojną - wikt i opierunek. Jak to wygląda? 10,50 zł na dobę - tyle wynosi norma żywieniowa na jednego żołnierza (w czasie ćwiczeń podnoszona o 50 procent). Ok. 20 zł miesięcznie - dodatek na środki czystości. Te pieniądze dostajesz do ręki. 300 g miesięcznie - norma proszku do prania .
Wymiana munduru polowego - raz na dwa tygodnie. Dodatkowo żołnierz otrzymuje strój sportowy do zajęć codziennych. Po odsłużeniu wojska rezerwista może zatrzymać własne żołnierskie buty (tak, te wysokie, z cholewką zapinaną na sprzączkę).
Zwrot kosztów przyjazdu do jednostki. Wyjaśniamy: karta powołania nie uprawnia do bezpłatnego przejazdu, musisz kupić bilet, pieniądze zwrócą ci w garnizonie. Niestety, od kilku lat za wszystkie wyjazdy na przepustki (także te z zagranicy) płaci żołnierz.
Czynsz za twoje mieszkanie płaci armia. Warunek: mieszkanie jest twoją własnością i mieszkasz sam.
( Ile dostaniesz żołdu?
Od 105 do 150 zł miesięcznie. Taki żołd dostaje każdy poborowy. To niewiele, ale jeśli trafisz do jednostek specjalnych, dostaniesz więcej...
560 dol. na miesiąc + żołd wypłacany w kraju. Tyle wynosi uposażenie żołnierzy szeregowych w misjach pokojowych lub w misjach NATO (w przypadku obecności w strefie wojny dodatkowo 5-6 dol. dziennie). Oczywiście, aby trafić na misję pokojową, trzeba służyć w doborowej jednostce (np. w jednej z wymienianych niżej).
W armii nie ma demokracji - o tym, czy twoja jednostka wyjedzie na misję, decyduje dowództwo. Nie masz na to żadnego wpływu. Najwyżej możesz zrezygnować z udziału w takim wyjeździe (żołnierzy z poboru wysyła się za granicę wyłącznie za ich zgodą). Do misji NATO i do misji ONZ mogą jechać poborowi. Uwaga! Nie spodziewaj się, że załapiesz się na służbę w Iraku! Tam służą wyłącznie żołnierze zawodowi, nadterminowi i kontraktowi. Przy najbardziej korzystnym zbiegu okoliczności masz szansę wyjechać do Iraku za rok (o ile nadal będzie tam stacjonował nasz kontyngent).
Od 760 do 1200 zł netto miesięcznie. Tyle dostaje żołnierz nadterminowy, czyli taki, który decyduje się po służbie zasadniczej pełnić "dodatkową" służbę wojskową - od roku do czterech lat (jak zostać żołnierzem nadterminowym - czytaj poniżej). Do tego dochodzi umundurowanie, zakwaterowanie i zaprowiantowanie w wojskowej stołówce (żołnierz może z tego zrezygnować i w zamian otrzyma ekwiwalent pieniężny).
Ok. 800 zł - jednorazowo na zakończenie służby. Taką kwotę dostaje każdy żołnierz (czy je przepije, śpiewając "niech żyje nam rezerwa", to już jego osobista sprawa).
( Kto może zostać żołnierzem nadterminowym?
Żołnierze odbywający zasadniczą służbę wojskową, którzy: uzyskują dobre wyniki w szkoleniu, są zdyscyplinowani, w dniu rozpoczęcia służby nie przekroczą 25. roku życia, mają wykształcenie co najmniej na poziomie zasadniczej szkoły zawodowej i nie byli karani sądownie. To ważne! W ocenie przydatności do służby nadterminowej liczą się umiejętności i kursy ukończone podczas służby zasadniczej. Najpóźniej miesiąc przed upływem ustalonego czasu trwania zasadniczej służby wojskowej złóż pisemne zgłoszenie u swego dowódcy. Musisz jednak liczyć się z dużą konkurencją (zdarza się, że jest nawet dziesięciu kandydatów na jedno miejsce). Według zapewnień MON kategoria żołnierzy nadterminowych zostanie niedługo zastąpiona zawodowymi szeregowymi.
( Wojsko dobrze widziane w papierach...
Od paru lat niektóre WKU zasypywane są podaniami młodych ludzi, którzy domagają się podwyższenia kategorii zdrowia, np. z D na A (w przypadku kategorii E jest to niemożliwe). Skąd te nagłe polepszenia kondycji zdrowotnej? Otóż firmy zagraniczne, szczególnie niemieckie, fińskie i szwedzkie, wnikliwie prześwietlają kandydatów do pracy pod kątem służby wojskowej (np. domagają się informacji o jej przebiegu, jednostce) i proszą o podanie w CV kategorii wojskowej. Preferowani są pracownicy z kategorią A i ci, którzy w armii byli.
Jeżeli zostałeś zwolniony z odbywania służby wojskowej z powodów zdrowotnych, a teraz przedstawiasz badania poświadczające, że jesteś w świetnej kondycji, pracodawcy mogą zapytać, skąd ta rozbieżność. Jest to zarazem swoisty test zaufania. Jak wyjaśnił jeden z niemieckich przedsiębiorców na Śląsku: "Jak mogę wierzyć, że mój pracownik mnie nie oszuka, skoro wcześniej oszukiwał własne państwo?". Na kategorię zdrowia w książeczce wojskowej spoglądają też agenci niektórych towarzystw ubezpieczeniowych oraz firmy ochroniarskie.
( "Uregulowany stosunek do służby wojskowej"
To wymóg często powtarzający się w ogłoszeniach o pracę. Co tak naprawdę to oznacza? Najprościej mówiąc - młody człowiek powinien mieć wpisane w książeczkę wojskową przeniesienie do rezerwy. Dla pracodawcy to komfortowa sytuacja, gdy kandydat do pracy ma już wojsko z głowy. Kodeks pracy stwierdza bowiem, że pracodawca musi zagwarantować pracownikowi powołanemu do wojska możliwość powrotu na to samo stanowisko za takie same pieniądze (a to w obecnej sytuacji gospodarczej nie jest takie proste).
( Nie udawaj zdrowego!
Ukrywasz swoje dolegliwości, bo tak bardzo chcesz iść do wojska? Uważaj! Wojsko przebada cię jeszcze raz w momencie wcielania do jednostki. Po co tyle zachodu? Bo zdarzało się, że poborowi ukrywali schorzenia, aby - po ich wykryciu już w trakcie służby i zwolnieniu z wojska - otrzymać odprawę i odszkodowanie. W terminologii wojskowej pojawiło się nawet określenie "dysymulant" - czyli ktoś, kto koniecznie w armii chce być, choć armia jego nie chce. Dla wojska "dysymulant" jest groźniejszy od symulanta (który jest wynalazkiem równie starym jak armia). Nie jest bowiem prawdą, że wojsko chciałoby wcielić w swoje szeregi każdego. Podstawowa zasada dowodzenia głosi: "jak najmniej kłopotów", a chory żołnierz to same kłopoty!
( Jak zostać żołnierzem zawodowym?
Nie zrobisz kariery wojskowej, jeśli rozpoczniesz ją od służby zasadniczej. Wbrew powiedzeniu Napoleona w wojsku polskim szeregowy nie nosi w tornistrze buławy marszałka, bo... zawodowy oficer w ogóle nie przechodzi przez służbę zasadniczą. Aby zostać żołnierzem zawodowym, musisz się zgłosić po maturze do szkoły podoficerskiej albo oficerskiej. Tyle że nabór do tych szkół został bardzo ograniczony. Uwaga! Za kilka lat do szkół oficerskich będą przyjmowani tylko kandydaci z wyższym wykształceniem.
( Ile zarabia zawodowy żołnierz?
Plutonowy, dowódca drużyny - blisko 1800 zł brutto; porucznik, dowódca plutonu, "wyciągnie" do 2000 zł; major, dowódca batalionu, dostaje blisko 3800 zł; pułkownik, dowódca brygady, zarabia już 5500 zł; generał - dowódca korpusu - 8000 zł; generał - szef sztabu generalnego - przeszło 11 tys. Jeśli twoim marzeniem jest służba w jednostce GROM, to jako sierżant zarobisz przeszło 3500 zł, ale jeśli zostaniesz dowódcą grupy bojowej, twoje pobory wzrosną do 7000 zł (ale jak wiadomo, do GROM-u trafiają najlepsi...).
Jeśli czytając ten informator, stwierdziłeś, że do wojska iść warto, i postanowiłeś skorzystać z którejś z opisanych powyżej możliwości, życzymy ci powodzenia.
Ku chwale Ojczyzny!
JEDNOSTKI WOJSKA POLSKIEGO O NAJWIĘKSZEJ RENOMIE
6. Brygada Desantowo-Szturmowa, Kraków
1. Pułk Specjalny Komandosów, Lubliniec (w tych dwóch jednostkach zazwyczaj jest po pięciu kandydatów na miejsce, ale od przyszłego roku będą zapewne w pełni zawodowe)
25. Brygada Kawalerii Powietrznej, Tomaszów Mazowiecki
21. Brygada Strzelców Podhalańskich, Rzeszów
10. Brygada Kawalerii Pancernej, Świętoszów
12. Szczecińska Dywizja Zmechanizowana, Szczecin (już w większości zawodowa)
Jednostki inżynieryjne i logistyczne:
10. Brygada Logistyczna, Opole
1. Brygada Saperów, Brzeg
2. Mazowiecka Brygada Saperów, Kazuń Nowy
Brodnicki Pułk Chemiczny, Brodnica
Bataliony ratownictwa inżynieryjnego:
Krosno Odrzańskie, Brzeg, Nisko, Głogów, Dęblin
Te pułki przeznaczone są do ratownictwa, szczególnie w czasie powodzi. Dysponują względnie nowoczesnym sprzętem inżynieryjnym i oferują możliwości zdobycia nowych kwalifikacji.
Marynarka Wojenna:
3. Flotylla Okrętów, Gdynia
8. Flotylla Obrony Wybrzeża, Świnoujście
9. Flotylla Obrony Wybrzeża, Hel
Nie wiem jak nazwać temat,więć nazwe go najzwyklej Wojsko,jak coś to wybaczcie
Krzysztof Piekarz
wilk80
