Warek - pytania dietetyczne

deja vu

Jednak nic mnie nie przekona do wlewania w siebie jakiś założonych w litrach ilości

Nie wydaje ci się że liczone litry wody i ważenie jedzenia liczenie BTW to trochę to samo bo ktoś powiedział że trzeba jeść tyle a inaczej to będzie źle.

Nie ma czegoś takiego, że przy x masie ciała powinieneś pić x wody. Pijesz tyle ile organizm potrzebuje, pamiętaj, że nie masz wody tylko w butelce. Żywność to też woda, w dodatku odwodnić się to nie lada wyczyn.

Ilość spożywanych płynów uzależniona jest między innymi od: pory roku, warunków pracy, aktywności fizycznej, ilości kcal w diecie.

3 litry krzywdy mi nie zrobi. Zresztą jeśli o picie chodzi to lepiej więcej niż za mało tak myślę. Nerki dadzą radę.
A tak może poza tematem jak wchodzę do wanny i potem po 40 min wychodzę to waga wskazuje 1.5kg mniej czymś trzeba to uzupełnić często pije w trakcie moczenia się w ciepełku. Oj jak ja lubię wylegiwac się w wannie :D


Zmieniony przez - Warek w dniu 2018-02-06 16:40:47

Tydzień minął i wychodzi na to że wystrzeliłem się w zerowy bilans bo waga wymiary wszystko jak było, tak jest.

Tydzień to niewiele, ale być może rzeczywiście jest tak jak piszesz.

Faktycznie tydzień nic nie znaczy, nawet gdybyś był na nadwyżce to waga i obwody mogłyby stać.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2018-02-13 11:12:39