SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Upalne dni i spadek formy

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2455

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Czy w upalne dni macie problem z regeneracją? Trenuję wieczorem (19.30), ale po całym dniu brakuje mi siły na treningu. Mam wrażenie, że jestem wypocony i wymęczony samym gorącem w ciągu dnia. Macie podobne objawy? Ostatnio trenuję dwa razy w tygodniu, więc odstawiłem suplementy na rzecz owoców i ogólnie zdrowszej diety. Widzicie różnicę w wydolności w dni upalne? Przy suplementacji witaminami i minerałami większej różnicy nie odczuwałem.


Zmieniony przez - Ernesto_Mendoza w dniu 2018-05-11 09:57:05
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Myślę że to sprawa bardzo indywidualne. Mi im cieplej im mniej tlenu tym lepiej:) Kiedyś uprawiałem kolarstwo i najlepiej mi się jeździło w temperaturach 30 i więcej stopni w cienu. Ogólnie jestem zmarźluchem więc praktycznie cały rok ćwiczę w "folii", czyli na dwa rashe, idzie jeszcze jakiś dres lub bluza do biegania. Dopiero w ostatnich dniach krótkie gacie i tylko dwa rashe na góre:) Pewni to nie do końca zdrowe, ale robię tak już kilkanaście lat i jakoś żyję. Ale fakt, że nawet ja przy bardzo dużych długotrwałych upałach po jakimś czasie tez czuje się trochę osłabiony. Starość:)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
W środę zrobiłem dwie z czterech zaplanowanych serii. W zasadzie jedyna zmienna to temperatura.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Wczoraj rano poszedłem na crossa. Gorąco. Jeszcze się rozgrzewka nie zaczęła a już byłem mokry.
Na WOD-zie była Grace (30 Clean and Jerks). Miesiąc temu robiłem to (50 kg) w 5:30. Wczoraj w 5:10.
Może rano mam większą wydolność
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11145 Napisanych postów 51525 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Rano jest ok, bo człowiek jest jeszcze niewypocony. Po całym dniu już jest gorzej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Nawodnieni to podstawa! Plusem wysokich temperatur i ciepłego ubioru jest dla mnie skrócenie czasu rozgrzewki, dogrzania i mniejsza podatność na kontuzje. Wychłodzenie pomiędzy rundami seriami też mniejsze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1010 Napisanych postów 5398 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136711
Dla mnie plusem jest słoneczna pogoda, ciepło i lekki wietrzyk. Od razu chce się ćwiczyć jak widze na sali drobinki kurzu płynące w kolumnach światła z dużych okien. A po treningu wychodzisz na takie przyjemne ciepełko podwórza i nic cię nie owiewa ani nie przewiewa. Pogoda idealna. Ciepło, sucho, jak u mamy

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
anubis84 Instruktor Marcin Moderator
Ekspert
Szacuny 17681 Napisanych postów 132075 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 1460293
SW nie trenuje, ale siłowe mi cieżko idą, po skonczonej serii muszę usiąść bo czuje jakbym miał zaraz paść, bo krew z głowy odpływa, przeważnie w siadach albo martwym.

Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 659 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 74921
Mam jeszcze jeden minus upałów. Na salkach na których trenuję przy zamkniętych oknach po dwóch trzech rundach, człowiek zaczyna się ślizgać bo podłoga mokra od potu, walki z cieniem przed lustrem nie zrobisz bo lustro zaparowane:) Kiedyś chyba Wolak opowiadał, że mieli gdzieś w gymie jeszcze gorący nawiew nad ringiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2259 Napisanych postów 2195 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 25570
Dla mnie upały to jest koszmar... ostatnio byłem na springach i robiliśmy w GI to była tragedia. Z szmat robiła się zbroja ważąca chyba z 5 kg. plus z 30 st. na macie. trzeba było wychodzić i szybko pod wiatrak.

vivere militare est

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 175 Napisanych postów 559 Wiek 23 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 51806
Ernesto_Mendoza
Czy w upalne dni macie problem z regeneracją?


U mnie najgorzej wyglada to na randori i na zawodach. Randori robimy w hali Gwardii na Pradze, mata jest spora, jakieś 30x15 m ale ćwiczy jednocześnie kilkadziesiąt (60-80) osób, wentylacji brak, błyskawicznie robi się duszno nie do wytrzymania i tone we własnym pocie. Ja tam jestem w stanie stoczyć góra dwie przyzwoite walki na pełnej szybkości, potem więdnę. Ostatnio trener liczył mi ataki w kolejnych czterominutowych walkach i to było 8, 9 a potem 6, 3, 3. Przy czym w tej ostatniej to były 3 markowane ataki. W dodatku moi przeciwnicy jakoś lepiej to znoszą, bo z tymi samymi, których w pierwszych walkach mogę zniszczyć, w ostatnich walczę o życie.

Na zawodach jest podobnie, hale projektuje jakiś zupełny d****. One wszystkie mają półokrągły, blaszany dach, który w ciągu dnia się nagrzewa i w środku robi sie strasznie gorąco i duszno. W takich warunkach nie jestem w stanie zregenerować sie pomiedzy walkami. Ostatnio w pierwszej walce miałem przeciwnika, z którym jeszcze nigdy nie wygrałem i poważnie myślałem, czy nie dać mu się w pierwszej minucie rzucić na ippon, tak żeby do walki repasażowej przystąpić w miarę świeży. Jakoś się na to nie zdecydowałem, bo koledzy i koleżanki patrzyły, przegrałem z nim w dogrywce, ale potem w kolejnych walkach coraz bardziej umierałem.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pewność siebie i obycie w stutuacjach zagrożenia-(Ulica)

Wiecej