UFC Fight Night 110: Lewis vs. Hunt

Mam sentyment do Hunta, ale Lewis to prawdziwy potwór i ciężko go też nie polubić i dla mnie zdecydowanym faworytem.

No i Hunt wygrywa :)

No to Lewis zostal zweryfikowany, teraz czekam na weryfikacje Nganou przed JDS'a.

Lewis imo mógłby zrzucić tak do 110 kg, praca na nogach, kondycja by się poprawiła. Dla mnie oprócz Ngannou jest jeszcze jeden dobry prospekt, czyli Curtis Blaydes.

Lewis był już zmęczony i dawał się łatwo spychać pod siatkę, a jego ciosy były niecelne. Hunt jednak jest starym wyjadaczem i świetnym zawodnikiem. Potrafi przetrwać pięć rund i walczyć do końca. Trochę szkoda Lewisa, ale cieszę się z wygranej Hunta. Skubany 43 lata na karku i jeszcze walczy na takim poziomie z młodszymi od siebie, szacun.


Dave Mandel / sherdog.com

Derrick Lewis: Najprawdopodobniej to była moja ostatnia walka

Czy Czarna Bestia jeszcze zawalczy w oktagonie?

Derrick Lewis (18-5 1 NC, 9-3 w UFC, #6 w rankingu UFC) na wczorajszej gali UFC Fight Night 110 rywalizował z Markiem Huntem (13-11-1 1 NC, 8-5-1 1 NC w UFC, #7 w rankingu UFC). Chwilę po przegranym pojedynku, w wywiadzie udzielanym Brianowi Stannowi Amerykanin powiedział, że prawdopodobnie po tej walce pożegna się z UFC tłumacząc się zbliżającym ślubem i odnowioną kontuzją pleców. Więcej

Trochę szkoda by było gdyby zakończył karierę. Mógłby jeszcze trochę popracować nad sobą i zrzucić parę kg i stoczyć jeszcze dobre walki.

Strasznie się cieszę z wygranej Hunta. W zasadzie kibicuję mu zawsze, a Lewis trochę mnie rozwalił ze ślubem. Te teksty o "Rhonda's fine ass" itd. Jakoś nie pasuje do kogoś kto ma narzeczoną

Trochę niedocenilem Hunta, który pomimo wieku wciąż nieźle sobie radzi. Obstawialem jakieś obalenie i gnp ze strony Lewisa.

Akurat td Lewis ma takie sobie, więc nie ma, kiedy używać tego gnp

UFC.com / Mike Roach/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

Francis Ngannou o przegranej Derricka Lewisa z Markiem Huntem – Został zbity jak dziecko

Po serii sześciu zwycięstw z rzędu, Derrick Lewis doznał trzeciej porażki w UFC w starciu z Markiem Huntem na gali UFC Fight Night 110.

Derrick Lewis (18-5 MMA, 9-3 UFC) w bardzo szybkim tempie zaszedł wysoko w rankingu wagi ciężkiej odprawiając przed czasem kolejnych przeciwników. Podobna sytuacja jak z Francisem Ngannou (10-1 MMA, 5-0 UFC), który również wdarł się przebojem do pierwszej dziesiątki w rankingu kończąc przed czasem wszystkich swoich rywali. Więcej

Brawo Mark