Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Stawiam Khabib i JJ. Z powodu tego, że wypadły 3 walki później się podobno zaczyna, a nie tak jak zwykle o północy, ale nie chcę mi się oglądać, chyba obejrzę rano albo wstane wcześniej.
Szacuny
2
Napisanych postów
1133
Wiek
35 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
11993
Pierwszy raz widzę Aśkę w takiej formie. Nigdy nie miała na sobie tyle mięsa i tak niskiego fatu. Jesli to sie przełoży na dynamikę i eksplozywność w połączeniu z jej kondycją będzie gwałciła Rose przez 5 rund.
Siła bez sprawiedliwości to przemoc. Sprawiedliwość bez siły to nieudolność.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51557
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Pewnie teraz zrobią Andrade - Rose. Ciekawe jak blisko TSa jest Kowalkiewicz, która wygrała z Rose. Może trzeba było próbować więcej klinczu z Rose jak Kowalkiewicz, skoro w stójce nie wychodziło. Niby sporo low kicków też JJ zadała, ale one w ogóle nie mają mocy. Teraz pewnie zrobią Khabib vs Tony. JJ pewnie pójdzie do 125 tyle, że tam jest Shevchenko, więc pasa też tam nie zdobędzie.
P.S. Puar zmieniam avatar, bo już miesiąc zakładu minął (od 3 marca).
Al się całkiem nieźle bronił i w sumie jestem zaskoczony, że przetrwał do końca. Coś tam zadał w 4 i 5 rundzie, trochę wybronił obaleń, także jakoś bardzo źle nie było, ale i tak został mocno zdominowany.
Teraz tylko długo pewnie będzie trzeba czekać na obronę, bo ramadan i tak z 3 miesiące po nim obóz pewnie, więc kolejna walka pewnie w październiku/listopadzie.
W sumie dobrze, że Khabib próbował trochę poboksować z Iaquintą, przynajmniej nabierze doświadczenia, widać nie chce być jednowymiarowy. Zresztą nie tak źle mu to wychodzi, w stójce też wygrywał, gdy w trzeciej i czwartej rundzie nie obalał. Choć wiadomo, że stójka nie jest jego mocną stroną, ale i tak niezle.
Dobrze, że Max nie walczył z Khabibem, przerżnąłby i jego walki straciłyby zainteresowanie, bo wszyscy patrząc na niego mówiliby "patrz to ten gość, którego Khabib zbił"
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-04-08 11:45:53
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-04-08 11:53:02
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2018-04-08 11:54:39
Szacuny
65
Napisanych postów
482
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
26606
Puar
Jak myślicie kto tam w dywizji miałby jakieś szanse na powstrzymanie obaleń Khabiba? Może... Kevin Lee?
Mam mieszane uczucia co do Lee, z jednej strony ma największe szanse, bo jest dużym lekkim, bardzo silnym fizycznie, dobre zapasy i mocne TDD + ma lepszą stójkę od Khabiba i bardzo duży zasięg. Jednak problem polega na tym iż Kevin Lee nie ma KO powera, i nie ma tutaj żadnej szansy na znokautowanie Khabiba, jego główną bronią są zapasy i parter i tak jak początkowe rundy (1-2) prawdopodobnie byłyby wyrównane ( a nawet z lekką przewagą Lee, ze względu na stójkę ) tak w dalszych rundach rosła by przewaga Khabiba. Lee ma słabą kondycję, poddać Khabiba nie podda, na punkty na pewno nie wygra i pokazał w walce z Fergusonem że łatwo go złamać, także mój typ w tej walce to Khabib przez TKO w mistrzowskich rundach.
Wydaje mi się że zaraz po Fergusonie to Alvarez postawiłby największe warunki dla Khabiba, TDD na poziomie podobnym do Barbozy, z tym że ma lepsze zapasy, parter i dużo lepszą kondycję, walczył wcześniej na dystansie 5 rund więc i ma doświadczenie.