UFC 206: Holloway vs. Pettis

UFC 206: Holloway vs. Pettis

Data: 10.12.2016
Miejsce: Air Canada Centre, Toronto - Kanada

Walka o tymczasowy tytuł wagi piórkowej
145 lbs.: Anthony Pettis vs. Max Holloway

Główna karta
170 lbs.: Donald Cerrone vs. Matt Brown
145 lsb.: Cub Swanson vs. Doo Ho Choi
185 lbs.: Tim Kennedy vs. Kelvin Gastelum
170 lbs.: Jordan Mein vs. Emil Weber Meek

Walki wstępne
205 lbs.: Misha Cirkunov vs. Nikita Krylov
125 lbs.: Zach Makovsky vs Dustin Ortiz
115 lbs.: Valerie Letourneau vs. Viviane Pereira
155 lbs.: Lando Vannata vs. John Makdessi
155 lbs.: Rustam Khabilov vs. Jason Saggo
155 lbs.: Drew Dober vs. Olivier Aubin-Mercier
135 lbs.: Mitch Gagnon vs. Matthew Lopez



Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2016-11-28 16:20:55

Zmieniony przez - Yoshi87 w dniu 2016-11-28 17:50:00

Katsiaryna Kavaleva Instagram

Anthony Johnson sparuje z mistrzynią Kickboxingu Katsiaryną Kavalevą

Do UFC 206 i walki Anthony’ego Johnsona z Danielem Cormierem zostało niewiele ponad miesiąc dlatego przygotowania do walki idą pełną parą.

Anthony Johnson postanowił skorzystać z pomocy jedynej zawodniczki w teamie Blackzilians Katsiaryny Kavalevej, która jest mistrzynią świata w Kickboxingu, Muay Thai i posiada czarny pas Karate i Taekwondo. Katia ma 195 cm wzrostu, co robi wrażenie i prawdopodobnie w przyszłym roku zobaczymy ją w pierwszej walce w MMA. Wokół Kavalevej krąży już opinia, że jest to bardzo obiecująca zawodniczka o której zrobi się wkrótce bardzo głośno. Niektórzy zestawiają ją już nawet do walki z Gabi Garcią na gali RIZIN. Z całą pewnością jej warunki fizyczne plus zasięg sprawiają, że może okazać się niezwykle trudną rywalką dla każdej innej zawodniczki.

Tymczasem Kavaleva trenuje wspólnie z Anthonym Johnsonem, który być może po nadchodzącej walce zostanie nowym mistrzem wagi półciężkiej UFC i dzięki temu sama ma idealne warunki do przygotowania się do swojego debiutu w MMA.





________________________________________________________________

Michael Bisping chce walczyć na UFC 206 i wskazuje najlepszych według niego rywali

Bez wątpienia ten rok jest najlepszy w dotychczasowej karierze Michaela Bispinga o czym zresztą sam mówi, ale nie chce go jeszcze kończyć.

Po pokonaniu Andersona Silvy i odebraniu tytułu mistrza wagi średniej Luke’owi Rockholdowi oraz udanej obronie w walce z Danem Hendersonem, Michael Bisping chce stoczyć przed końcem roku czwartą walkę. Po pogłoskach o jego potencjalnej walce z Georgesem St-Pierre na UFC 206 w Toronto, Bisping faktycznie nabrał ochoty na ten pojedynek, pomimo tego, że negocjacje między UFC i GSP zostały przerwane bez dojścia do konsensusu. Więcej

Walkę Bisping vs Diaz w 185 o pas bym zobaczył. Kompletnie bez sensu jeśli chodzi o matchmaking, ale 4 pretendentów (których jest w sumie więcej niż 4) by na tym nie ucierpiało aż tak, bo gala za 1.5mc.
Diaz mistrzem 185 to jeszcze większy rozp****** niż Bisping z pasem. Najlepsze jest to, że Diaz nawet nie kryłby się z tym, że nie będzie bronił pasa w Romero,Jacare i innymi tylko dałby rewanż Bispingowi, potem rewanż George'owi a na końcu rewanż Andersonowi

CIekaw jestem jak sie Choi zaprezentuje z konkretniejszym zawodnikiem bo takim na pewno jest Swanson.

Steven0

Walkę Bisping vs Diaz w 185 o pas bym zobaczył. Kompletnie bez sensu jeśli chodzi o matchmaking, ale 4 pretendentów (których jest w sumie więcej niż 4) by na tym nie ucierpiało aż tak, bo gala za 1.5mc.
Diaz mistrzem 185 to jeszcze większy rozp****** niż Bisping z pasem. Najlepsze jest to, że Diaz nawet nie kryłby się z tym, że nie będzie bronił pasa w Romero,Jacare i innymi tylko dałby rewanż Bispingowi, potem rewanż George'owi a na końcu rewanż Andersonowi

Hahaha to by był większy cyrk niż to co wyprawia Conor Swoją drogą po walce z Andersonem (zakładam, że by wygrał) pewnie by dali Silva vs Weidman ^__^

Już nawet nie piszcie, że Bisping ma walczyć teraz z kimś innym spoza czwórki: Romero, Weidman, Jacare, Rockhold. Już i tak dostał łatwego przeciwnika, czyli Hendo (13 w rankingu lol). Bisping kolejny papierowy mistrz i cwaniaczek w jednym. Będzie sobie dobierał Diaza, którego AS zrobił 50-45(choć walka była dość bliska) czy GSP, który nie walczył od naprawdę dawna. Niech mu już ktoś odbierze ten pas. Romero 7 win streak, Jacare też bardzo dobre walki dawał. GSP to może jeszcze, ale Diazowi? Trzy ostatnie walki przegrane. Lubię Nicka, ale sory nie powinien dostać TSa.

Oczywiście stawiam na Hollowaya w walce z Pettisem, ale co do Johnson - Cormier to muszę się zastanowić. AJ ma naprawdę mocny cios, ale też Cormier ma cholernie mocną szczękę, no i przewagę kondycji, zapasów. Cormier tylko chyba raz został znokdaunowany i to wtedy przez Rumbla, nawet w ciężkiej nikt tego zrobić nie zdołał i nawet przy tym nokdaunie praktycznie od razu doszedł do siebie. Nie wiem nawet czy nie ma szczęki lepszej od JDSa. Trzeba przyznać, że DC ma chyba żelbeton, na pewno najlepsza szczęka w półciężkiej.




Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2016-11-18 23:35:53

Cormier coraz starszy, Silva był go w stanie zranic a Rumble wyglada ostatnio bardzo dobrze. IMO Rumble ma duze szanse na wygrana.

dokładnie czas działa na korzyść Rumble mimo, że obaj nie tak dawno walczyli ze sobą.
Rumble od porażki z DC imo się wyraźnie rozwinął i teraz jest straszny. W 1 walce zranił go pare razy naprawdę mocno, kopnięciami w głowe trafiał i DC trochę panikował w stójce gdzie wyraźnie Rumble dominował. Tylko Antek niepotrzebnie w klincz sam szedł zamiast bić się w stójce jak to z Davisem robił a to było na korzyść DC, który zdominował, obalał, wymęczył i poddał. Tym razem KO 1 runda na Antka stawiam i jestem fanem DC i mu będę kibicował, ale co Antek wyrabia jest imponujące niczym co Conor teraz odp*****la

z jednej stony lubie DC i chciałbym żeby gruby wygrał rewanż z Jonem, bo jak teraz Antka a potem Jonesa pokona to może być uznawany za GOAT śmiało. Z drugiej strony jak Rumble wygra to czeka nas pewnie mega walka z Bonesem o ile ten w końcu zawalczy.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-11-19 14:02:50

Ja też daję duże szanse Rumble'owi w tej walce bo jest teraz bestią. Jeśli nie popełni żadnego błędu, to możemy mieć nowego mistrza LHW. Walka Johnson vs Jones byłaby mega ciekawa, ale też chętnie zobaczyłbym walkę DC z Bonesem.

Gustaw też miał DC na deskach po kolanie na brodę. Fakt, że to kolano, a nie ręka, ale DC poleciał na ziemie.