Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
55
Hej. Jestem obecnie na redukcji i wiadomo, że spoko zjeść serek wiejski najlepiej odtłuszczony, ale przyznam, że nie jestem jego fanem... Pytanie więc czy zastepując go twarożkiem grani naturalnym, który jest dla mnie o niebo lepszy do jedzenia o zawartości 7g tłuszczu na 100g popełnię wielką zbrodnię przy takiej samej zawartości białka? Jest to niby tylko, albo aż 4g tłuszczu różnicy względem serka wiejskiego odtłuszczonego. Jeść i nie popadać w paranoje czy męczyć się z wiejskim i udawać, że smakuje?
Pozdrawiam:)
Zmieniony przez - pocio28 w dniu 2018-08-01 19:18:34
Zmieniony przez - pocio28 w dniu 2018-08-01 19:19:08
Szacuny
3035
Napisanych postów
51764
Wiek
33 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
349824
Jak wliczysz go sobie w makro to możesz zjeść, jednak ani wiejski odtłuszczony, ani żaden inny serek tego typu nie jest jakimś szczególnie wymaganym na redukcji produktem, więc jak nie przepadasz za takim czy takim, a chcesz jeść bo podobno "spoko", to nie musisz tego robić.
1
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6231
Napisanych postów
75805
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
753535
Dlaczego uważasz, że dobrze jest zjeść odtłuszczony? Potrzebujesz dostarczać do organizmu tłuszcze, a nie ich unikać. Poza tym zaleganie produktu na żołądku jest wadą, a nie zaletą.
Szacuny
0
Napisanych postów
5
Na forum
5 lat
Przeczytanych tematów
55
Wywnioskowałem to czytajać fora. Ciulowo jak zalega podczas treningu, a na noc kazeina dobre białko, żeby nie wpaść w katabolizm. Co prawda i tak stosuje dodatkowo białko serwatkowe na wodzie, ale raz na jakiś czas taki granii z pomidorem na kolacje jest smakowo git dla mnie, ale nie wiedziałem właśnie co z fatem bo gdzieniegdzie grzmią, że jak twaróg to tylko chudy, jak serek wiejski to tylko odtłuszczony..
Szacuny
59
Napisanych postów
527
Wiek
32 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
36480
pocio28
Wywnioskowałem to czytajać fora. Ciulowo jak zalega podczas treningu, a na noc kazeina dobre białko, żeby nie wpaść w katabolizm. Co prawda i tak stosuje dodatkowo białko serwatkowe na wodzie, ale raz na jakiś czas taki granii z pomidorem na kolacje jest smakowo git dla mnie, ale nie wiedziałem właśnie co z fatem bo gdzieniegdzie grzmią, że jak twaróg to tylko chudy, jak serek wiejski to tylko odtłuszczony..
W katabolizm nie tak łatwo "wpaść" bo cały czas zachodzi. Jako człowiek cały czas się "rozpadasz" i "regenerujesz". Stare komórki umierają, a nowe zastępują ich miejsce. Ludzie boją się słowa "katabolizm" bo to znaczy coś złego... nie koniecznie. Prowadząc trening budowy masy mięśniowej chcesz nasilić zjawisko anabolizmu.
Ponad to, białko kazeinowe polecam rano, tak żeby w Ciągu dnia było trawione. W nocy to daj organizmowi odpocząć, a nie obciążasz go takimi pierdołami jak trawienie :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6231
Napisanych postów
75805
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
753535
W nocy układ trawienny ma odpoczywać, a niekoniecznie męczyć się z ciężkostrawnym nabiałem. Są lepsze źródła białka. Tłuszcze z kolei są niezbędne do prawidłowych procesów hormonalnych. Nie należy ich unikać a jeść zalecane ilości. W przypadku diety zbilansowanej min. 1g/kg masy ciała.