Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
29 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
190
Witam, zaczynając od początku zawsze byłem "duży", w wieku 17 lat ważyłem ponad 120 kg przy 185 cm wzrostu, zacząłem trenować kick boxing i przez nie całe 2 late zrzuciłem 30 kg. Niestety wkroczyłem w dorosłość, pracę po 300h w miesiącu w dodatku siedzącą, niezdrowe odżywianie itp. no i niestety brak również było czasu, chęci oraz siły na dalsze treningi. W efekcie tego w dniu dzisiejszym, mając 23 lata i 190 cm wzrostu, waże 138 kg ! (po prostu masakra). Rodzaj treningu jakim są sporty walki jest dla mnie niestety nadal niedostępny przez moją prace . Nigdy nie przepadałem za siłownią, lecz jest to jedyna forma treningu ( mogę pójść sam kiedy chce i mam czas czy o 7 rano czy o 23 wieczorem ) którą mogę wykonywać. Przedwczoraj poszedłem z kolegą, z którym zrobiliśmy trening (udało mu się zmotywować moje leniwe dupsko do ruchu) , papugowałem od niego wszystko ( nie licząc obciązenia) bo o ćwiczeniach na siłowni nie mam bladego pojęcia, nie wiem do czego służą maszyny, jak ich używać, kompletnie nic , lecz po takim ponad godzinnym wysiłku znowu poczułem się po prostu świetnie. był to trening (z tego co wyczytałem) typowo siłowy, 5 różnych ćwiczeń po 4 serie na klatkę (poprzedzony i zakończony 10 minutowym truchtem na bierzni). Przechodząc teraz do sedna mojej wypowiedzi oraz do pytania do Was, ludzi którzy wylali na siłowni nie jedne poty i mają doświadczenie (szukałem w necie i nie znalazłem nic co bym zrozumiał lub co by mi odpowiadało). Czy mogł by ktoś, rozpisać mi mniej więcej jaki kolwiek plan treningowy? co robić, jakie ćwiczenia, ile serii ? ile powtórzeń ? (pamiętając że o podciąganiu czy pompkach nie ma mowy ). Zapewnie ktoś spyta o moją dzisiejszą dietę, również od ponad miesiąca staram się odżywiać zdrowiej (nie jest to restrykcyjna dieta), przeżuciłem sie tylko na wodę , pije zieloną herbatę bez cukru, jedyny napój z cukrem (i to brązowym) to poranna kawa (jak można pić kawe bez cukru ?! fuj ;P) , przeżuciłem sie na jogurty naturalne, twarożki, więcej warzyw i owoców, mniejsze porcje itp. Motywacje również mam, zostało mi 8 miesięcy do mojego ślubu i nie mogę zawieźć mojej kobiety :) Jestem po prostu zdesperowany w poszukiwaniu odpowiedniego planu dla mnie, i bedę ogromnie wdzięczny za jakąkolwiek formę pomocy.
Pozdrawiam wszystkich ! ;)
Zmieniony przez - kowluk w dniu 2018-01-15 09:44:50
Szacuny
3328
Napisanych postów
8555
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
321811
" staram się odżywiać zdrowiej (nie jest to restrykcyjna dieta)," jak widze takie sformułowanie to już wiem że dieta pewnie lezy. a Ty wiesz ile kalorii jesz? wiesz ile makrosładników spozywasz (białka, tłuszcze , węgle) ? ile powinieneś? ile uciełeś na starcie żeby palic tłuszcz? wklej tu tą swoją diete to będziemy gadac dalej. bez tego moze być cięzko
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
94410
Napisanych postów
364343
Wiek
48 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
1668841
Trening na poczatku to najlepiej fbw, dzielony po jakims miesiace bym wprowadzil. Z dieta juz cos zaczales robic nawet patrzac ze cos tam zaczales z nie eliminowac.
Planujesz IF?
Poczytaj u nas blogi i zobacz co preferujemy.
Napisz rowniez jak jesz dokladnie na ta chwile.
Witamy w dziale!!!
Szacuny
3328
Napisanych postów
8555
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
321811
weź gotowy podstawowy najprostysz plan FBW i go realizauj na siłce. Dodaj w dni beztreningowe powolne cardio - u Ciebie się sprawdzić bo masz dużą nadwagę. Cardio w formie szybkie spaceru może być. np. po 30-40min - 3-4dni w tyg. nie przessadzaj z treningami bo na poczatklu to nie trening a dieta odchudza. I wklej swoją diete, musisz być na deficycie kalorycnYm żeby chudnać. Zlicz kalorie odejmij z 500kcal na start i zobacz jak pójdzie.
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
29 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
190
Przykładowy dzień : śniadanie - twarożek i 3 kawałki pieczywa chrupkiego lekkiego sonko (19kcal) sztuka , 2 śniadanie jogurt naturalny duży , obiad 4 parówki plus pomidor , podwieczorek jakiś owoc x2 np 2 banany ,2 kiwi ,2 jabłka itp , kolacja , jakaś surówka (300g)i z 2 kawałki tego pieczywa co na śniadanie
To tylko przykład czasem na obiad jakaś zupa ale i czasem typowy polski schaboszczak ;P czasem warzywa na patelnie z kurczakiem i ryżem brązowym , tak samo śniadanie , czasem zwykle kanapki z szynka ,pomidorem ,ogórkiem ,sałata itp sztuk 3 , dziś po 2 tygodniach bez cukru wymieniłem i u rodziców zjadłem 1 kawałek sernika , lecz jak na pierwszą próbę i tak jestem z siebie dumny :P teraz minimum miesiąc bez cukru :D (taki plan)
Narazie wydaje mi się ze pochodzę na siłownię miesiąc z kolega , porobie to co on z innym ciężarem , nauczę się do czego służą kasY by ,jak wykonywać ćwiczenia itp , A po tym czasie spróbuję pójść sam i zrobić FBW
Naszło mnie jeszcze takie pytanie , lepiej pobiegać 12-14 min (bo niestety narazie tylko tyle jestem w stanie ) czy zrobić szybki marsz powiedzmy 40 min
I tak wgl bardzo dziękuję za wsZystkie odpowiedzi i pozdrawiam !;)
Szacuny
0
Napisanych postów
7
Wiek
29 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
190
kowluk
Przykładowy dzień : śniadanie - twarożek i 3 kawałki pieczywa chrupkiego lekkiego sonko (19kcal) sztuka , 2 śniadanie jogurt naturalny duży , obiad 4 parówki plus pomidor , podwieczorek jakiś owoc x2 np 2 banany ,2 kiwi ,2 jabłka itp , kolacja , jakaś surówka (300g)i z 2 kawałki tego pieczywa co na śniadanie
To tylko przykład czasem na obiad jakaś zupa ale i czasem typowy polski schaboszczak ;P czasem warzywa na patelnie z kurczakiem i ryżem brązowym , tak samo śniadanie , czasem zwykle kanapki z szynka ,pomidorem ,ogórkiem ,sałata itp sztuk 3 , dziś po 2 tygodniach bez cukru wymieniłem i u rodziców zjadłem 1 kawałek sernika , lecz jak na pierwszą próbę i tak jestem z siebie dumny :P teraz minimum miesiąc bez cukru :D (taki plan)
Narazie wydaje mi się ze pochodzę na siłownię miesiąc z kolega , porobie to co on z innym ciężarem , nauczę się do czego służą maszyny ,jak wykonywać ćwiczenia itp , A po tym czasie spróbuję pójść sam i zrobić FBW
Naszło mnie jeszcze takie pytanie , lepiej pobiegać 12-14 min (bo niestety narazie tylko tyle jestem w stanie ) czy zrobić szybki marsz powiedzmy 40 min
I tak wgl bardzo dziękuję za wsZystkie odpowiedzi i pozdrawiam !;)
Szacuny
3328
Napisanych postów
8555
Wiek
35 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
321811
mówiąc wprost - dieta to porazka. Nie zliczyłeś BTW a o to w diecie chodzi. Białka nie masz wcale w diecie (spalisz mięsnie), jako wegle same owocy, calkowity brak dobrego tłuszczu (zaraz hormony polecą i po ślubie nie będziesz już sie sprawdzał jako 'mąż' ). Parowki??? twarożki i jogurty jako podstawa diety? żart. a gdzie mieso, jaja, ryby ?jakie masz zapotrezbowanie na kalorie? idź do działu odzywanie i czytaj najbardziej podstawewe artykuły.