Szacuny
2
Napisanych postów
537
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5255
Właśnie , shefu , w profilu widzę ,ze ćwiczysz.Zauważyłeś jakiś wpływ ćwiczeń na trądzik (intensywnych ćwiczeń mam na myśli).Mi lekarz powiedział ,ze o ile będę mył twarz po treningu w wszystko będzie ok ,ale opinie są różne.Chciałbym poznać Twoją.
Pozdrawiam
Szacuny
12
Napisanych postów
1062
Wiek
33 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
9919
Też nadym myślałem to zależy chyba od dużo czynników ja na to patrzę bardziej od strony organizmu . Ty pewnie zastanawiasz się nad myciem po (tak możesz najlepiej szarym mydłem). Ale od strony organizmu to zależy od kilku rzeczy:
-od ilości receptorów hormonalnych na tkance mięśniowej (ci którzy mają ich mało czyli mają małą masą mięśniową grozi nasilenie jeśli sięgną po doping ci z większą masą też mogą mieć nasilenie jeśli przekroczą "próg" ilości receptorów poprzez większą dawkę. Poprostu androgeny będą sobie spokojnie pływały w osoczu i szkodziły bo może zabraknąć białka wiążącego androgeny IGF-3B chyba tak się ten związek nazywa. Ilość tego białka rośnie wraz z stażem i przystosowaniem organizmu najwięcej mają go żołnierze sił specjalnych dodam
-od ilości androgenów wyprodukowanych przez organizm to gł. zależy od diety/rodzaju treningu i suplementów.
-od "zanieczyszczenia organizmu" od toksyczności produktów spożywanych organizm wydala ale trening ma temu służyć
Hmm trening poprawia wrażliwość insulinową oczyszcza organizm poprawia samopoczucie (zwiększa poziom zarówno dopaminy i serotoniny)i tam jeszcze krążenie etc. dużo tych + jest więc warto. Raczej treningiem tego nie obwiniaj tu chodzi bardziej o dietę. Zauważ że Afrykanie Hindusi mają wysoki poziom wysiłku fizycznego a raczej nie cierpią na trądzik.
Jeśli będziesz odżywiał się tak żeby "uspokoić hormony" tak jaj jest w artykule przyniesie ci to poprawę ale wylecznia nie gwarantuję ( dalej są prowadzone badania na ten temat jak by co to wrzucę).
Szacuny
2
Napisanych postów
537
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
5255
BTW. zauważyłem ,że w Twoich artach nie ma nic o alkoholu (chyba ,że źle popatrzyłem).Nie masz na ten temat 'riserczów' czy po prostu uważasz ,ze już wiele o tym było (t.j alkohol - be) ?
Pozdrawiam
Szacuny
1
Napisanych postów
28
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
867
Ja również mam problemy z tradzikiem od ponad 2,5 roku. Na poczatku byly to oczywiscie male syfki na twarzy, ktore mocno wyciskalem (totalna glupota małolata), z czasem pojawily sie na karku,plecach,klacie oraz udach. Jednym slowem stalem sie malym potworem. Poszedlem do kosmetyczki na zabieg oczyszzczania twarzy(130 zł :O)i uwazam ze to bylo moja najwieksza glupota jaka zrobilem(oprocz wyciskania). 5-6 dni po zabiegu twarz byla ladna ale potem to istne piekło. Zaczelo pojawiac sie na moim ryju w c**j wągrów, ktore wiadomo ze z czasem stawaly sie pryszczolami.Smarowalem sie juz przeroznymi rzeczami : płyn Akreoxid L, tomrentiol, benzacne(5,10%),brevoxyl,zineryt,clindacne,klindacin T,davercin itd... i zawsze wszystko to tylko troche poprawialo stan - nie zwalczało
Jak trenowalem pilke nozna i plywanie to stan tradziku jeszcze nie byl zbytnio nasilowny( byc moze dlatego ze mialem dopiero 13-14 lat), lecz gdy porzucilem oba sporty i wzialem sie za silownie i boks wszystko normalnie legło w gruzach.Morda z miesiaca na miesiac byla w corac gorszej kondycji, lecz byl jeden duzy plus : zniknelo mi doslownie wszystko z plecow,klatki,nóg- skórka stała sie jak u niemowlecia i szybko zdalem sobie sprawe ze wyciskanie to bardzo duzy wrog z tym.
po tym co wyzej napisalem i z wlasnego doswiadczenia w walce z tradzikiem jest paru groźnych wrogów :(( :
1.-Wyciskanie ex aequo z czekoladą i ostrymi potrawami(ketchup,pizza,musztarda...)
2.-Pot (trenowanie sportow, nie siłowni)
3.-Mocne opalanie sie i solarium, poniewaz na jakis czas poprawia to stan skory lecz potem jest kaplica jak to odstawimy
4.Zła dieta
5. Zły dobór środków pomagajacych zwalczyc nam tradzik (żele,mydła,tabletki itp.)
Po tym całym opowiadaniu wnioskuje iż najlepszym pomocnikiem w tradziku jest poprostu CZAS !! trzeba byc w c**j wytrwałym zeby cos osiagnac tu. A ja sam niestety nie jestem i ciagle mam lipe wielka na twarzy
PozdRo.
Szacuny
1
Napisanych postów
28
Wiek
32 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
867
Moge jeszcze dodać ze srodki ktore sa skuteczne to:
zwykłe mydło siarkowe (4-5 zł)
benzacne 5% (7-9zł)
klindamycyna-antybiotyk, a dokładniej Klindacin T (30g - 25zł)
Effaclar żel - za***i*ty ok. 45-55 zł za tubke
oraz tabletki z drożdży Lewitan 200 tabl. ok. 10 zł
zioła z bratka
semie lniane
Szacuny
24
Napisanych postów
718
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
34043
Na początku chce powiedzieć że to świetny art.
Dieta ma wq. mnie kluczowe znaczenie w leczeniu lub powstawaniu trądziku... twój artykuł jeszcze bardziej mnie w tym utwierdził...
nie ma dla mnie nic gorszego niż
-cukier(ogólnie słodycze)
-mleko(po tym już maskara)
-niektóre tłuszcze(masło i co dziwne oliwa z oliwek)
według mnie leki w przyszłości przeciwko trądzikowi będą opierać się właśnie na metabolizmie bo jak mi się zdaje tam tkwi problem.
"Bo wykonać mi trzeba dzieło wielkie, pilne,
Bo z tych kruszców dla siebie serce wykuć muszę,
Serce hartowne, mężne, serce dumne, silne."
Leopold Staff - Kowal