...
Napisał(a)
no w koncu cos bedzie wiecej
...
Napisał(a)
Dzieki dziewczyny :) Dzisiaj byl ostatni dzien nauki kitesurfingu, ale rano dalo sie wcisnac jeszcze trening. Caly grudzien zluzowalam treningi, teraz 2 tyg urlopu, wiec woda, spacerki, kite i leeeezaaakk :) Za malo jedzenia, ale 30 st i jesc sie nie chcialo. A moje cialo tego nie lubi. O tym, jak wroce. Ku mojemu zdziwieniu po paru ladnych tygodniach bez martwego ciagu nadal poszlo 90kg na 6 razy. Jak na lenia to calkiem niezle. Jeszcze ostatnie zakupy w postaci kawy i tadaaa wracam jutro do Dublina. Trzeba popracowac :)
...
Napisał(a)
Teti, nareszcie.
Rok temu się odgrażałaś, że dziennik założysz i tyle trzeba było czekać.
Będę śledzić.
Rok temu się odgrażałaś, że dziennik założysz i tyle trzeba było czekać.
Będę śledzić.
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Dołączam się do podglądania Na pewno będzie się działo :D
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Jutro bedzie wpis. Wczoraj wrocilam, dzis powrot do roboty, jednej i drugiej...i jeszcze randka wieczorem :)
...
Napisał(a)
I ja z chęcią poczytam :)
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
...
Napisał(a)
No to jestem. Powrot w niedziele, w poniedzialek do roboty, wczoraj w domu jak zwykle 21.30.
Dziennik nie bedzie o redukcji bo sie nie odchudzam. Moje cialo nie chce sie redukowac. Po prawie dwoch latach deficytu kalorycznego, stanelo deba i nie chce wspolpracowac wiec jedyne co moge zrobic to podniesc i po prostu trenowac. Po poltora roku robienia badan i szkoleniu sie w tym zakresie, wiem ze mam niedoczynnosc tarczycy, bez hashi i to tyle. Przy duzych wysilkach zmienia mi sie morfologia, jako tluszczolub mam natrualne tendencje do jedzenia mniejszych wegli co nie wychodzi mi na dobre, wiec bede tu eksperymentowac. Zapewne carb-fat cycling. Kalorycznosc w okolicy 2000 na pocztaek, jak utyje to utyje Mam dosyc odchudzania, redukcji i myslenia, ze ze mna cos nie tak. Ze rozmiar 40 to bycie grubym. Bo mala nie jestem. mam kawal nogi i niezaleznie od tego co robie nie chce sie ta noga zmniejszyc tluszczowo.Najszybciej reaguje brzuch, barki i plecy. Nie mam zadnych aspiracji startow sylwetkowych - nie ta budowa, bardziej pomyslalabym o trojboju, kocham ciezar! Spadam do roboty - kontynuacja wieczorem. Dzis trening i zajecia z pilatesa, awaryjnie bo je oddalam, ale jeszcze nie znalezli nikogo na moje miejsce wiec bede taka dobra hahaha.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2017-01-11 09:20:04
Dziennik nie bedzie o redukcji bo sie nie odchudzam. Moje cialo nie chce sie redukowac. Po prawie dwoch latach deficytu kalorycznego, stanelo deba i nie chce wspolpracowac wiec jedyne co moge zrobic to podniesc i po prostu trenowac. Po poltora roku robienia badan i szkoleniu sie w tym zakresie, wiem ze mam niedoczynnosc tarczycy, bez hashi i to tyle. Przy duzych wysilkach zmienia mi sie morfologia, jako tluszczolub mam natrualne tendencje do jedzenia mniejszych wegli co nie wychodzi mi na dobre, wiec bede tu eksperymentowac. Zapewne carb-fat cycling. Kalorycznosc w okolicy 2000 na pocztaek, jak utyje to utyje Mam dosyc odchudzania, redukcji i myslenia, ze ze mna cos nie tak. Ze rozmiar 40 to bycie grubym. Bo mala nie jestem. mam kawal nogi i niezaleznie od tego co robie nie chce sie ta noga zmniejszyc tluszczowo.Najszybciej reaguje brzuch, barki i plecy. Nie mam zadnych aspiracji startow sylwetkowych - nie ta budowa, bardziej pomyslalabym o trojboju, kocham ciezar! Spadam do roboty - kontynuacja wieczorem. Dzis trening i zajecia z pilatesa, awaryjnie bo je oddalam, ale jeszcze nie znalezli nikogo na moje miejsce wiec bede taka dobra hahaha.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 2017-01-11 09:20:04
...
Napisał(a)
A ja dopiero dziś znalazłem Twój dziennik. No nic - teraz już będę wpadał regularnie. A tak poza tym rozmiar 40 jest bardzo kobiecy i na pewno nie ma nic wspólnego z grubością.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Poprzedni temat
Ostatnia walka! dziennik Magdy!
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- ...
- 38
Następny temat
DT:Walka o wymarzoną sylwetkę
Polecane artykuły