W klubowej piłce siedzę półtora roku. Swoją karierę rozpocząłem w juniorach 3-ligowego zespołu. Niestety zespół mojego rocznika rozpadł się, a trenerzy podjęli decyzję o wycofaniu nas z ligi po skończeniu rundy jesiennej. Nie mogłem pójść wtedy do seniorów, ponieważ brakowało mi ponad pół roku do 16 urodzin, więc ''wymusiłem'' od klubu wypożyczenie do juniorów A-Klasowego zespołu niedaleko mnie. Miałem chęć gry i treningów w normalnych warunkach. W rundzie wiosennej niestety nie grałem ze względu na zamknięte okienko transferowe, spóźniłem się z decyzją o kilka dni. Od Marca trenowałem razem z kolegami z A-Klasy.
Problem jest natury mojej niewiedzy w sprawach międzyklubowych itd. itp.
Od początku wakacji dostaje sygnały o mojej ponadprzeciętnej grze. Co prawda ja tak o sobie nie uważam i mam dystans do tego, jednak te sygnały z każdym tygodniem nabierają siły.
Wiele osób dziwi się czemu nie gram w juniorach Ekstra-klasowego zespołu (będę tak pisał ze względu na anonimowość :) )
Mówiąc o wielu osobach mam na myśli kibiców na naszych meczach ligowych, młodszych i starszych zawodników z lepszych klubów, a nawet z kadr wojewódzkich, kilku trenerów z innych klubów i raz nawet rozmawiałem z dawnym zawodnikiem 1-ligowca, który skończył karierę (dał mi kilka porad i życzył powodzenia w karierze :) )
Moje liczby też dużo mówią - 3 bramki i 6 asyst w 6 meczach (mała liga -9 zespołów a w rundzie 2 walkowery) grając z '99 i '98, czyli chłopakami starszymi często o 2 lata. Praktycznie nie było meczu, w którym nie kończyliśmy w 10 albo 9. Mam udział przy ponad połowie bramek naszego zespołu. Podkreślam, że jest to mój pierwszy normalny sezon w karierze (w 3-ligowcu po skończeniu rundy mieliśmy bilans bramek na -70)
W końcu kilka dni temu rozmawiając o tym z rodzicami i dziewczyną (która też gra w piłkę na klubowym poziomie) stwierdziłem, że muszę coś z tym zrobić, jakoś to ruszyć.
I właśnie na tym polega problem:
Z tego co wiem, kluby mogą w jakiś sposób ''wysyłać'' swoich zawodników na testy do innych klubów. Może i jestem już trochę stary na taki poziom gry, ale jednak na stronie ''Łączy nas piłka'' jest napisane, że niektórzy dołączali nawet w tym roku. Niestety nie mam pojęcia na jakich zasadach się takie rzeczy odbywają. Razem z rodzicami stwierdziliśmy, że chyba dobrym rozwiązaniem byłoby napisanie maila, albo spotkanie się z zarządem 3-ligowca, do którego należę i prośba o próbę wysłania mnie na takie testy do tegoż zespołu z ekstraklasy. Czy takie rozwiązanie jest odpowiednie? Czy to, że jestem wypożyczony może powodować problemy? Czy mógłby mi ktoś rozjaśnić sytuację?
Proszę o odpowiedzi i życzę wszystkim czytającym wszystkiego najlepszego z okazji zbliżających się Świąt :)
Zmieniony przez - tyberr w dniu 2016-12-19 16:27:57