Dwa pytania.

KNie zmiescilem sie wyzej w poscie wiec musze pisac nadtepnego. A wiec wracajac ,to byl mega szok pewnie dla mojego organizmu ,rano wstalem to nie jadlem sniadania bo dalej nie bylem w stanie nic zmiescic w siebie dopiero o 16 zjadlem obiad. Pozniej znow odwiedzilo sie mcdonald lecz w porownaniu do wczoraj dzis zjadlem duzo mniej ale tez byl i kitkat itp.. I moje pytanie po tej wyczerpujacej histori jest czy te 3 dni moga negatywnie wplynac na moj organizm i cos zepsuc ? Oczywiscie od jutra znow dieta dopieta na ostatni guzik az do swiat bez zadnego cheat daya a naert cheat meala. Po prostu nic bo jak juz zlapie sie za cos slodkiego to nie moge przestac to jesc:p. Jutro sie bede wazyc pod koniec postu jak wroce z pracy i pewnie waga bedzie 2-3kg wyzsza ale mam nadzieje ze przez ten tydzien to odrobie z nawiazka ! Moja twarz po tych trzech dniach wyglada jakby duzo zdrowsza (taka najedzona) i w ogole dzis czuje sie juz duzo lepiej niz wczoraj ale juz nigdy nie chce tak sie nazrec!

Negatywne skutki:
- sraczka
- możliwość uczucia głodu po powrocie do diety
- niechęć do wrócenia do diety :P

Pozytywne skutki:
- szok dla organizmu
- zwiększony metabolizm


Przynajmniej tak mi się wdaje :P

Zmieniony przez - xazek w dniu 2013-12-01 22:06:58

Haha z ta sraczka to owszem ,ja w ogole jak siadlem z ludzmi do wodki to potrafilem zjesc ogorki kiszonke ,papryczki czili a zaraz babka ,sernik wiec skutki mozna sie domyslec co mialemm :D o ten glod na diecie tez sie boje ale wiadomo ze dam rade :) a co do szoku dla organizmu to byl mega nawet mysle ze zjadlem przez te pare dni ponad 20 tys kalori a ponad polowa to sam cukier to az mnie glowa boli :p ale jak pisalem wyzej twarz wyglada na dozywiona od dl dlugiegooo czasu a moja psychika zyskala mega ,dzis jeszcze zjem tosty z nutella pewnie a od jutra do swiat nic !! I mam nadzieje sie dociac tak jak chce :)

Zmieniony przez - GE$TREe w dniu 2013-12-01 22:13:34

Co znaczy nic?? Napisz mi przykładową dietę, co jesz w jakich ilościach i jak to wygląda z ilością kcal i BTW. Osobiście ostatnio zacząłem kombinować z dietą, żeby nie była tak monotonna i np jak mam ochotę na coś słodkiego to robię sobie placki z twarogu, jajka, płatków owsianych i do tego dżem. Powiem, że mega przepis i mega smakuje. Inne danie to np twaróg chudy + śmietana (żeby nieco rzadsze było) i posypuję to cynamonem i startą kostką czekolady :D

Nic to znaczy zero slodyczy typu kit kat ,kinder bueno itp. Oczywiscie ze ja takie placki tez jadam ,czasem smaruje nutella a czasem maslem orzechowym dante. Moja dieta nie jest monnotona dla mnie i jak mam ochote na cos slodkiego to jest to zazwyczaj nutella lub wlasnie te maslo ,zdazay sie tez batoniki ale teraz chce sobie takie rzeczy odpuscic bo mam dosyc a jak pomysle sobie ze w swieta znow bedzie tego multum to wole sie znow odzywczaic a pozniej nie zalowac :) a w/b/t czedto maniouluje w dt i dnt ,kalorie zawsze ten sam poziom na ostatnie 2-3 tyg postanowilem zmniejszyc do 1,8tys.

Hah, to ja mam podobnie. Jeśli chodzi o słodycze kupne to sobie odpuszczam :P Ale efekty są tak średnio 0,5 cm - 1 cm w pasie co tydzień ubywa, a nie jestem gruby więc zakładam, że to niezły wynik. Co prawda waga stoi, ale to tylko się cieszyć, bo to znaczy, że mięcho rośnie XD. Co do świąt to sam się obawiam, czy dam radę wytrzymać w tych 2200 kcal :P

No ja sie zwaze jutro a mierzyc bede sie przed swietami bo teraz tydzien temu sie mierzyle mi bylo super jak dla mnie :) zobaczymy w swieta. Ja pewnie w swieta nie dam rade wytrzymac w 1,8k wiec zwieksze do zero albo na plus troche wiadomo ze po swietach znow sie unormuje :P W ogole mierzylem teraz poziom cukru i myslalem ze bede mial z 150 minmum po tym jak jeszcze z godzine temu zjadlem paczka z budyniem i kitkata a tu sie okazalo 87 to teraz nie wiem czy sie cieszyc czy plakac xD Zmierze sobie jeszcze za 3 dni jak nie bede jadl slodkiego i porownam wtedy.

to dobre wartości

Skoro tak twierdzisz to super ,tez mi sie wydawalo ze nie ma zle. Ale myslalem ze 200 bedzie bo tyle cukru w krotkim czasie zjadlem ze szok ale widac ze chociaz z tym nie mam problemu narazie :P