uniewinniony b.glina

A rozwiązać spór moglibysmy bardzo szybko na pewno nie dyskutując czy dźwigając martwy ciąg...jak cie to śmieszy to twoja personalna sprawa,ale wedle mnie juz sam sobie wystawiłes świadectwo.Chciałes adresu,podałem go,no i co?
A zreszta tak jak ci napisałem wcześniej wiedziałem,że nie wpadniesz do mnie z wizytą z uwagi na to,iz tylko anonimowość pozwala ci byc tym kim jesteś w internecie,zycie realne jednak znacznie odbiega od wirtualnego i musiałbyś brutalnie zweryfikować swoje ego.

SAM ROBISZ BŁĄD KTÓY MI ZARZUCASZ A KTÓEGO JA NIE POPEŁNIAM> oceniasz człowieka wg swoich kryteriów.nie dopuszczasz myśli, że moge byc jednak lepszy od ciebie pod kazdym wzgledem tylko cisnienie mi tak nie skacze jak tobie i zlewam takie propozycje bokserów z siłki gdzie czują sie bezpiecznie z uwagi na mnogość kolesi ?
nie dopuszczasz do siebie takiej mysli co ?
jestes pewnie lokalnym dżolero który miał okazje wystąpić na ringu kilka lat temu, tak ?
a moze ty jestes dżolero półsiwatka przestepczego (tak mi szczerze mówiąc zalatujesz trochę) i myslisz, że sobie na leszcza w sieci trafiłeś,tak gladi ?
no to mysl tak dalej.pozwole ci pozostawac w nieswiadomości.chyba, że przypadkiem będe w łodzi.zobacze wtedy jak zareagujesz (odwiedzę cię w domku a nie na siłce żebyś się za pewnie nie poczuł i nie narobił sobie sam syfu).widzisz>troszczę się o ciebie;)))
to tyle>bo musiałem przeciez zareagowac, nie ?//
sorry koledzy za te wywody ale jest pózno wiec już trochę rozdrazniony jestem...



""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

Buhahhahaa...dawaj pajacu,dośc tego obrażania.Nie potrzebuję kolegów,żeby z toba rozmawiac.Chcesz czuc sie bezpiecznie w Łodzi to umów się z Sonbatym z forum w jego sklepie na Gdańskiej a ja podjadę sam i sobie pogadamy.Nie potrzebuję kolegów do rozmów z tobą.Przyjeź to się przekonasz i nie strasz tutaj mnie jakmimiś swoimi odwiedzinami w moim domu bo chyba ci się naprawdę lejce pier..lą.Czekam na ciebie i przyejżdzaj jak najszybciej a nie gadasz i gadasz.
I tak właśnie jestem zdania jak napisałeś,że trafiłem na skończonego leszcza,który potrafi tylko urować przez internet.Jesli się mylę to udowdnij to.A jesli nie to przestań się w końcu pruć i zamknij jadaczke.

" certum est,quia impossible est"

mógłbym ci odpisac w podobnym stylu ale po co ? zeby jednak znizyc sie do poziomu poandstukilowego kwadrata ? uzywanie słów ze słownikiem wyrazów obcych nie zrobi z ciebie człowieka naprawde na poziomie co własnie udowodniłes tym postem powyżej.
mniej tabletek bo psycha ci siada.

""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

spójrz palancie na swoje posty zanim zaczniesz krytykować moje.
Uzywanie słow ze słownika wyrazów obcych? A może zapytaj się najpierw o wykształcenie durniu,zanim jeszcze cokolwiek takiego napiszesz.Szkoda moich nerwów na ciebie chojraku bo właśnie udowodniłeś mi coś,a mianowicie,że nawet przy tak sprzyjającej atmosferze spotkania jakie ci proponowałem sklep u kolegi z forum to nici ze spotkania.Potrafisz tylko straszyć odwiedzinami w domu,pruć się i nic więcej.
A zresztą już wielokrotnie wspominałem o bezprzedmiotowości dyskusji z tobą.
nie chcesz się przekonac naocznie i naskórnie o racjach jak to slicznie ująłeś "ponad 100 kilogramowego kwadrata.." to spadaj i nie prowokuj więcej,chyba,że naprawdę czegoś chcesz.
A jeśli chesz to powiedz kiedy i przyjedź tylko przestań gadać i gadać,bo tylko do tego sprowadza się dyskusja z tobą.
Przyjeżdzaj albo zamknij się w końcu...i tyle.

" certum est,quia impossible est"

widze, że magister gladiator lubi miec ostatnie słwo wobec czego w mysl porzekadła ludowego już nie bede komentował jego wypocin.

""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

Żegnam...

" certum est,quia impossible est"

ooo .. opuszczasz forum ?; )

""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

nie rezygnuję z konwersacji z tobą,szkoda nerwów i niepotrzebnych kłótni.

" certum est,quia impossible est"

łatwo sie poddajesz;)
prawdziwy gladiator by walczył przynajmniej do rozstrzygniecia apelacji ;)

""wolę żeby mnie dwunastu sądziło niż żeby mnie sześciu niosło""

po orzeczeniu sądu apelacyjnego pogadamy,ale tak jak wspomniałem wcześniej wydaje mi się,że dana sprawa zostanie cofnięta do ponownego rozpatrzenia przez sąd pierwszej instancji.
Poczekamy,zobaczymy...

" certum est,quia impossible est"